małaMI25

Zazdroszczę... shinobi podoba mi się Twój avatar-taki pozytywny.Taki czego u mnie w życiu niema,czyli pozytywów...albo ich nie widzę.

shinobi dziękuję. Dziś jest jeszcze fatalniej. W nocy obżarłam się kanapkami z dżemem,rano wyrzuty że aż tyle tego zeżarłam-że znów pójdzie na boki-feee

"1Miłość" "H52" co zrobić aby nieczuć się jak się czuję teraz?

Ja się sobie nie podobam...mała,mało zgrabna,o 5kg za dużo, nie sexowna,nie umiejąca rozmawiać,izolująca się od ludzi,bez pracy, z problemami,z nerwicą,depresją, cukrzycą,łuszczycą teraz znowu jakimiś pokaleczonymi nogami,wypadającymi włosami i fryzurą od roku tą samą-tłustą i zwiniętą gumką. Mam dość siebie,ale nie mogę tego pokazać rodzinie.... Czemu nie mógł mnie spotkać inny scenariusz życia -- 29 mar 2011, 21:14 -- Duszę się z moimi objawami.Skywam je w sobie, aby nikt nie widział

Dla mnie-oby....lepsiejszy niż dzisiejszy. Co Cię najbardziej relaksuje,odpręża?

Mój chłopak mówi "wrzuć na luz"....a ja mu "że nie umiem" i odpowiada-DZIWNA JESTEŚ. Gdybym umiała "wrzucać na luz" wiele by moich problemów zniknęło.

Moja waga!!! Jestem w szoku i zdołowana tym faktem

Też bardzo biorę sobie wszystko do serca,jak ktoś coś mówi o mnie lub o moim dziecku. Rozpamiętuje słowa już usłyszane,słysze je setkę razy u siebie w głowie nie potrafię o nich przestać myśleć. Wiele mam takich spraw które odtwarzam sobie teraz w głowie w myślach i przechodze przez nie jeszcze kilka razy. Nie umiem zapomniec o krzywdach ,które komuś kiedyś wyrządziłam,które ktoś mi sprawił-ciągłe rozpamiętywanie...Ale nie umiem wymazać tego z pamięci-choć by się chciało.

pies. Umiesz pokazać,ze Ci na kimś zależy?

zostaliśmy zasypani przez Bielszczan-tym co robią i co u nich słychać.

Piję herbatę przy której popijam jak co rano psychotropa.

że mój ojciec umrze z przepicia Pierwsza myśl o poranku zaraz po otwarciu oczu.

No niestety-dała radę.Leżała w jednym miejscu aż do wieczora,nawet do łóżka naszego nie wlazła- co jest dziwne.Ale już dziś lepiej,pije wodę,zjadła troche mięska...budzi się w niej życie. Tyle o piesu. Ja z koleji- nogi zdrapane kolejny raz,aż do ran.Jeszcze troszke ponad miesiąc i spadam.Liczę dni..będzie piękna pogoda, wiosna w pełni. A co u Was Bielszczanie?

wymioty psa...to liczba wymiotów psa:D a z czym skojarzyłeś ?

Już tam rano byliśmy.Dostała 3 zastrzyki,jest ciut lepiej od 11 nie wymiotuje.Ale nocka była ciężka-ponad 30razy

oby więcej słonecznych. Bierzesz coś na spanie ?

odstresowałeś się jak chciałeś ? Ja mam piesa swojego chorego więc nie mogę się cieszyć w pełni.Całą noc bidula wymiotowała a dziś leży padnięta w kocu owinięta-żal mi jej to mój 1 psiak.

średnio było.Nudziłam się,rozmyślałam... A u Ciebie jak weekend-spełniłeś swoje plany ?

Wróciłam.....

A mnie boli coś co wczoraj sobie sama zgotowałam. Otóż(nie wiem czy to jeden z objawów nerw.)ale drapie się obsesyjnie po nogach-dokładniej po łydkach i piszczelach. Zgryzłam całe pazury u rąk,więc drapie się czym popadnie:grzebień,długopis,coś ostrego. wczoraj poszłam wziąć sobie kąpiel i wpadłam na pomysł że użyje pumeksu tym razem. Czasem mnie swędzą te nogi a czasem to nawyk,przyzwyczajenie. Tak zdrapałam nogę,że lała mi się krew,jakąś ulgę to przyniosło. Dziś nawet spodnie mi drażnią tą ranę. Nie wiem poco to robię ,skoro wiem,że później cierpię...

średnio na jeża,zastanawiam się co by dziś robić.Główny cel to jazda pociągiem do BB.Taki mamy plan z córką :) lubisz chodzić na basen ?

Jeśli będziesz chcieć-to myślę,że tak. Z kim byś chciał/a spędzić weekend?

Będzie dobrze (i kto to mówi)

Myślę,że tak.Myślmy pozytywnie to będzie OK Czy jedzie ktoś po 16:00 z Żywca na Bielsko ?

Dysforia czego nie możesz?