lunatic

nie wiem czy nie pojsc do jakiegos innego, dał jeszcze do wyboru amantadyne i selegiline, ale sam nie wiem czy tego probowac, wg niego te trzy mialy dzialac tak samo wiec jest ryzyko ze tak samo beda wywoływać napady lękowe -- 10 cze 2014, 17:57 -- wspominał jeszcze o tianeptynie, a poniewaz ja mialem to dołozylem na własną reke do amisulpirydu bo nie udało mi sie skontaktowac z lekarzem i zmniejszyły się te stany lękowe, ale tez do czasu, moze brałem za mało bo 2 dziennie zamiast 3

ja mialem zmiany skorne po lamo w jednym miejscu a nie na całym ciele

no bo dobrze dzialał dopoki nie zaczął powodować ataków lęku, u mnie napad lęku wygląda w ten sposób ze zanim do tego dojdzie czuje fizyczne wyczerpanie jakies juz 2-3 dni wczesniej i punkt kulminacyjny tego stanu to atak paniki wezme xanax i nagle wyczerpanie mija i wraca energia, juz tak mam od dawna -- 10 cze 2014, 17:29 -- brałem Wellbutrin, ktory nie jest neuroleptykiem ani antypsychotykiem i była identyczna sytuacja, po początkowej poprawie i działaniu pobudzającym męczyłem sie potem miesiącami z wyczerpaniem i atakami paniki bo lekarz zwalał wine na przesilenie wiosenne -- 10 cze 2014, 17:31 -- widocznie mimo tego ze mam objawy w postaci obnizenia energii i motywacji to nie moge brac lekow aktywizujących a lekarz mi je ciagle daje mimo to ze widzi co sie po nich dzieje, 120 zł za wizyte a i tak musze sie sam leczyc

Dark Passenger, amisulpiryd 50mg i tianeptyne, po ponad miesiacu zazywania amisulpirydu zaczynam miec ataki lęku napadowego, podobnie miałem po Wellbutrinie, dobry początek a z czasem coraz większe nasilenie stanów lękowych, lekarz mowil ze w przypadku amisulpirydu tak nie będzie bo on działa przeciwlękowo też -- 10 cze 2014, 17:21 -- w zasadzie to wcześniej juz mi zaczął nasilać stany lękowe i dlatego dołożyłem tianeptyne i sie poprawiło na troche, moze za mała dawka tianeptyny bo 2 dziennie zamiast 3

marwil, miałem to samo po tym leku i mam ciagle to samo po kazdym leku aktywizujacym nie wiem dlaczego, początkowo dobre działanie pobudzające a za jakiś czas straszne wyczerpanie fizyczne, poniewaz dochodzą do tego napady paniki wydaje mi sie ze moze byc tak ze długotrwałe dzialanie pobudzające powoduje stopniowe nasilanie stanów lękowych ktore z kolei objawiają się uczuciem wyczerpania fizycznego, wczesniej to samo było tez po moklobemidzie a teraz po amisulpirydzie -- 10 cze 2014, 11:46 -- z tym ze na moklobemidzie okres dobrego dzialania był zdecydowanie dluższy niz po wellbutrinie czy ami

Balladyna, na ataki paniki tez czy na lęk uogólniony albo jakiś jeszcze inny rodzaj?

Bierze ktoś sertralina ale na stany lękowe/ataki lęku napadowego?

to prawda, kolejny raz dostałem zły lek ktory mi ataki paniki zaczął wywoływać juz nie pierwszy raz i tez mam juz dosc wszystkich lekow i tego całego błędnego leczenia, ale tak jak pisałem wczesniej jak sie dostanie nieodpowiedni lek to tak jest potem -- 10 cze 2014, 09:48 -- chyba ze to nie lek jest tego powodem ale nic innego mi do głowy nie przychodzi, Dark Passenger, czy podniesienie poziomu samej dopaminy moze wyzwalac ataki paniki? bo juz nie wiem od czego mam te wszystkie objawy

lek wykończył chyba swoje działanie co to ma byc, miesiąc działał dobrze a teraz nie mam na nic siły i w dodatku ataki paniki

no to być może to co ponaprawiały się cofa w tak szybkim tempie, sam nie wiem

ja go brałem kiedyś niedługo (2-3 tygodnie) i byłem strasznie zamulony, szybko odstawiłem

Kiedyś czytałem, ze SSRI odbudowuję uszkodzone części mózgu przez depresje więc coś tam też leczą -- 09 cze 2014, 18:29 -- http://nauka.newsweek.pl/jak-leczyc-depresje--miliony-nowych-neuronow,101492,1,1.html

być moze pisałem coś takiego gdzieś bo to prawda,ale np wspomniane wyzej leki na nadciśnienie tez nie leczą na stałe tylko działają objawowo więc co, nie nalezy ich brac tylko dlatego ze nie leczą na stałe? wiesz jakie np nieleczona depresja powoduje obciązenie dla układu sercowo-naczyniowego i jak wzrasta np ryzyko zawału serca? mozna o tym poczytac na necie do tego należy dodać ze duża rola w tym lekarza bo jak poda lek nieadekwatny do objawów to faktycznie mogą dziać się różne cuda -- 09 cze 2014, 18:21 -- na temat stosowania u dzieci sie nie wypowiem bo nie mam zielonego pojęcia, wiem tylko ze na jakiejs ulotce pisało ze ryzyko mysli samobójczych jest większe u takich osób -- 09 cze 2014, 18:28 -- a wracając jeszcze do tego czy leczą czy maskują to chyba jednak też leczą http://nauka.newsweek.pl/jak-leczyc-depresje--miliony-nowych-neuronow,101492,1,1.html

rano

elfrid, ja w jednym wątku spotkałem sie z określeniem ze 6-miesięczne zażywanie po ustąpieniu objawów gwarantuje trwały efekt, chyba jakis cytat z ulotki escitalopramu ktos dał, nie spotkalem sie jeszcze z pojęciem zeby coś takiego miało dać gwarancje

nie powoduje tylko w sporadycznych przypadkach moze przez początkowe pobudzenie zanim osiągnie wpływ na samopoczucie, w takich przypadkach pobudzenie eliminuje sie przejsciowo benzodiazepinami zanim lek zacznie dzialac, w takim razie trzebaby wycofac wszystkie leki ze sprzedazy bo teoretycznie kazdy u kazdego moze wywolac wstrzas anafilaktyczny zagrazający zyciu jak sie okaze ze dana osoba była uczulona na daną substancje

nieleczona depresja to dopiero powoduje myśli samobójcze

nie wszystkie, u mnie np. moklobemid potęgował emocje a nie spłycał,podobnie tianeptyna, reboksetyna i bupropion, zaden z nich nie spłycał

Z tego wychodzi ze niewielki wpływ sertraliny na dopamine powoduje ze nie nadaje sie do leczenia stanów lękowych? U mnie działała dobrze, z tym ze wtedy jak ją bralem miałem depresje z dominującym objawem apatią i brakiem energii, stanów lękowych w ogole nie miałem i moze dlatego tak dobrze zadziałała, ciekawy jestem jak by zadziałała na napady paniki

raczej nie jest to regułą, są np firmy takie jak np Actavis ktore specjalizują sie tylko w zamiennikach i dają na to spore nakłądy finansowe zeby sie to sprzedawało, np tam gdzie pracowalem jezeli chodzi o antydepresanty to w ogole nie sprzedawalo sie oryginalow tylko lekarze pisali rozne zamienniki

bo przedstawiciele są od konkretnego leku konkretnego zamiennika, moze za jakis zamiennik escitalopramu daja dobre bonusy, 3 rodzaje zamiennikow to nic, potrafi byc po 10 nawet niektorych lekow albo i wiecej

no właśnie nie mają takiej samej z różnych leków

robiłem chwile w tej branży więc słyszałem to i owo jak lekarze kombinują zeby przepisac pacjentom odpowiednią ilośc danego leku która pozwoli im sie załapać na bonus od przedstawiciela

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase

ala1983, no w sumie tak, nie w kazdym typie depresji jest tylko smutek i przygnębienie ale są tez takie gdzie jest nadpobudliwość i niestabilność emocjonalna, albo jedno z drugim wymieszane