
lunatic
Użytkownik-
Postów
5 407 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lunatic
-
oczy ze zdumienia co piszesz, narazie nie pracuje jeszcze normalnie tylko sie ucze, ale zacznie sie w środku przyszłego tygodnia co mnie potwornie stresuje bo nie naucze sie wszystkiego nowego w pare dni, w tej chwili przegladam jakies preparaty odmrażające kurzajki itp. a takich cudow ktorych nie ucza w szkole jest od groma
-
oprocz powyzszego to tak wyglada jakbys miala podobnie jak ja po paro, tylko mi troche długo zajelo zeby sie zabrać za zmiane leku bo nawet tego mi sie nie chcialo, potem mi lekarz dolozyl lek aktywizujący, moze Tobie tez tak zrobi, albo dokladaja cos takiego no albo juz calkiem zmiana na inny
-
znowu źle działa?
-
Tojaaa, wiesz ze to jest sprawa nerwicowa z tym, cche sie wszystko robic najlepiej bo sie boi ze sie bedzie źle osądzonym jak sie wyrobiło taki mechanizm, pewnie kazdy normalny czlowiek bylby z tego zadowolony ze wybrali jego, dla mnie to jest ogromna odpowiedzialność i presja ze musze teraz to uduwodnic ze nie zrobili błędu, jak sie stresuje to sie myle i mi siada koncentracja, masz racje ze powinno sie podchodzic na luzie bo przeciez to tylko praca, sa wazniejsze rzeczy, no ale nerwica daje znac o sobie na kazdym kroku
-
Ashleigh, wychodzi na to ze masz skuteczną modlitwe, z jednej strony sie ciesze ale z drugiej boje i to bardzo ze nie sprostam ich wymaganiom, bo maja wysokie, moze na to tez pomozesz zeby sie jakoś ułożyło to dobrze, a jezeli na to tez zadzialasz to pozostanie sprawa najtrudniejsze do wymodlenia
-
ale ja jak bylem na paro to tak było, nie balem sie niczego no ale z drugiej strony tez nic nie robilem, a teraz sie tzrese cały ze strachu i ciagle mysli ze sobie nie poradze
-
nie wiem jakim cudem ale mnie zatrudnili, bylem tak potwornie zestresowany ze jak wychodziłem to jeszcze wlazlem na polke z lekami i polowa pospadala, bez SSRI nie radze sobie w ogole ze stresem
-
to gdzie co lezy to swoja drogą ale wymagaja wiedzy o suplementach diety ktorych jest masa, kazda apteka ma troche inne a w szkole o nich prawie w ogole nie ucza, uczy sie ich w praktyce ale jak ktos nie daje na to szansy to jak sie mozna nauczyc, teoretycznie moznaby o nich poczytac na internecie ale jest tego taka masa i nie wiadomo ktory jest w jakiej aptece ze trzebaby sie uczyc wszystkich co zajeloby mase czasu, wykonalne ale trudne szczegolnie jak sie nie ma do tego motywacji, no bo po co mi sie z tym meczyc i uczyc na zapas jak w tym nie robie i jak sie w tym na bieząco nie obracam to i tak za chwile to zapomne -- 09 lip 2014, 21:31 -- z zresztą znów szukam usprawiedliwienia swojej nieudolności, jakbym był w tym dobry to bym to opanowal i pracowal bez wzgledu na wymagania i tyle, a tak naprawde jestem jak wczorajsza Brazylia w meczu z Niemcami, cos tam umiem ale w zderzeniu z wymagającą rzeczywistością okazuje sie ze to bardzo mało.
-
za dziewczyną jak zwykle, dzis bylem w tej aptece i jakbym byl w takim stanie w ostatniej to bym spokojnie dal rady, bardzo mi sie poprawila koncentracja po polaczeniu Coaxilu z Nootropilem, ten neuroleptyk jednak chyba mi ja psuł albo Nootropil tak pomogl, szkoda ze nie daja troche czasu na zapoznanie sie z asortymentem bo mysle ze na tym poziomie pamieci i koncentracji szybko by mi to poszlo, a sie dowiedzialem ze oni tak robia ze daja na okienko na pare godzin nowe osoby bez zadnej mozliwosci wczesniejszego zapoznania sie z tym co jest w aptece i konczy sie tym ze nawet osoby juz po odrobionym stazu nie daly rady z czyms takim i nikt im nie pasuje
-
kurde ten moj lek nasila samopoczucie depresyjne, daje jakas tam energie i motywacja na dosc subtelnym poziomie ale powoduje ze tesknie ciagle za tym co stracilem paroksetyna np ta tesknote wyeliminowala prawie do zera, standardowo nie wiem co robic -- 09 lip 2014, 12:37 -- wychodzi na to ze nie da sie osiagnac stanu normalnego, bo albo jest otumanienie i zobojetnienie a jak sie tego nie chce to jest znow w druga strone nadmierne nasilenie tego o czym nie chce sie myslec i ciagle przejmowanie sie wszystkim
-
cos mi sie wydaje ze bedzie jeszcze wiecej, najpierw byli spieci a teraz sa zrezygnowani -- 08 lip 2014, 21:40 -- to jest cos niemozliwego, przeciez Brazylia w obronie nie grała najgorzej wczesniej
-
ja pier.... 25 minuta i 4-0 dla niemcow
-
no to co mowisz ze nie, chyba ze konczyles cos pokrewnego a nie dokladnie chemie
-
zaczales i nie skonczyles albo jestes w trakcie
-
po chemii jesteś?
-
Śmiercionauta, a co to miales kiedys za fotke z laboratorium?
-
tu papier nie ma nic do rzeczy, nie spotkalem jeszcze farmaceuty ktory by mial szczegolowo wiedze na temat tych lekow no bo po co mu potrzebne, jak wie ze paroksetyna to lek przeciwdepresyjny to z reguły tyle, za dużo lekow zeby miec kazda dziedzine opanowana w szczegolach, od tego są psychiatrzy a nie farmaceuci
-
Śmiercionauta, co łykasz ze Ci sie chce czytać artykuły?
-
hahaha ales wpila szpile
-
ale ja nie kończyłem studiów z farmacji tylko 2-letnie studium, to co innego, studia miałem łatwiejsze, farmacji na studiach bym chyba nie skonczyl bo jestem słaby z chemii i nigdy jej nie rozumialem a tam jest jej dużo co mam pisac o lekach? Coaxil biore w tej chwili, a ten co furie wywoływał odstawilem, ale to byl lek na poprawe pamieci i koncentracji, nie antydepresant
-
na polu sie mowi tylko na poludniu? to jak sie na to mowi po polsku np po kielecku?