Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tajemniczy Pan

Użytkownik
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tajemniczy Pan

  1. A to już w ogóle najgorsze co może byc...a poza tym obrzydzasz ;/
  2. Być może i głupoty, ale wydaje mi się, że większą głupotą byłoby związek z taką dziewczyną i ciągłe myślenie o tym, że miała innych. Nie mógłbym przestać o tym myśleć, a taki związek byłby raczej męczący niż przyjemny dla mnie jak i jej.
  3. Sprytna cenzura hehe ToPiC: Ja mam dopiero 17 lat i w głowie mi się nie mieści, żeby moja potencjalna przyszła dziewczyna/żona spała w przeszłości (nie będą jeszcze ze mną) z innym facetem. Po prostu nie nie potrafiłbym, nie wiem czemu. Mam tak odkąd pamiętam Widzą co wy tu piszecie i tego co mnie zapewne spotka trochę boję się dorastać xd
  4. A więc już wiem....najlepszą kobietą na żone jest prostytutka. Ma doświadczenie, nie wstydzi się niczego....peeewnie.....najleeeepiej. Wierzcie albo nie, ale seks to nie tylko zaspokojenie potrzeb...no chyba, że ktoś ma skończone 5 klas i 2 metry w klacie + niskie czoło.
  5. Nie wierze...znalazła się osoba która ma ten sam problem co ja ;/ Być może może Ci mój temat który założyłem z rok temu xd post398346.html#p398346 Wiedziałem jak się robi link, ale zapomniałem ;/ Na początku jest troche inaczej, ale o ile pamiętam to w dalszej części trafia się wątek o przeszłości dziewczyny. Co do mnie to się nic nie zmieniło, ale Tobie życzę powodzenia PS. Witam wszystkich po półrocznej przerwie
  6. Gdyby było zdrowe to raczej bym się o to nie martwił i nie pisał na forum psychologicznym -.-
  7. Wiem, że nie jest zdrowe, ale może za pare (naście) lat się coś zmieni w tym kierunku...chodź nie jest do tego za bardzo przekonany ;/ W ogóle to zazwyczaj jestem bez uczuć, radości...jakby uschnięty, nic mnie nie cieszy, nie czuje radości z życia chodź raczej nie mam większych problemów ;/
  8. Nie, nie o to chodzi. Załóżmy, że był bym z dziewczyną i zrobilibyśmy ten pierwszy raz, a ona by mnie potem rzuciła to już chyba nie chciał bym mieć kolejnej dziewczyny i to nie tylko z obawy, że zostane skrzywdzony po raz kolejny, ale również z powodu seksu....czuł bym się "zużyty". Zdaję sobie sprawę z tego, że to ja mam problem, ale w żaden sposób nie mogę się go pozbyć ;/ Arsis, a powiedz tak szczerze, czy nie miałbyś nic przeciwko gdyby twoja dziewczna (jeżeli ją masz) zamieszczała swoje nagie zdjęcia w internecie ?
  9. Media kłamią Oglądałeś może nagrania z Weaky leaks na których było jak amerykańscy żołnierze strzelają do cywilów w Bagdadzie czy innym Iraku ? Czemu nie pokazywały tego media na całym świecie ? To nie był przypadek, bo strzelanie z karabinu maszynowego z helikoptera nie można nazwać przypadkiem... Pokazali raz w tv i nagle wszystko ucichło, a jak polscy żołnierze zaatakowali cywilów w Nargal Khel (czy coś takiego) to się cały rok to ciągneło ;/
  10. Gdyby każdy taki filmik mówi prawdę, to chyba bym był najmądrzejszy na świecie.
  11. No chodzi mi o te właściwe np. te z m jak miłość itp xd No w sumie aktorzy też
  12. No, ale dłoń zazwyczaj się myję...przynajmniej większość tak robi ;P Nasuwa mi się kolejna refleksja Czym różni się prostytutka od aktorki która gra sceny łóżkowe (czyli większość z nich) ? Tu seks za pieniądze i tu...więc jaka jest różnica ? Tylko proszę nie piszcie, że aktorka robi to w imię sztuki i innych pierdół, bo to żaden argument... Podobnie jeżeli chodzi o modelki. Mojego znajomego dziewczyna umieściła na serwisie o modelingu swoje zdjęcia i że tak powiem to były takie zdjęcia, że na nk było by usunięte z powodu niecenzuralnej treści, co gorsza ona je robiła u fotograła, czyli zupełnie u nie znajomego faceta. Kumpel mi w tajemnicy powiedział, że przed nim chodź chodzili ze sobą ponad rok nigdy się nie rozebrała, a u obcego faceta odrazu się rozebrała. Nie wiem ile jej zapłacił i czy w ogóle jej coś zapłacił, bo ona mówiła, że dzięki tej sesji może się "wybić". Oczywiście on odrazu z nią zerwał i z tego co mi wiadomo ona usuneła swoje konto na tym serwisie, czyli jednak chyba się nie wybiła :) Teraz tak się znów zastanawiam ile par się w taki sposób rozpadło. Ile dzięki takim serwisom i naiwności dziewczyn, bo tam większość zdjęć to zdjęcia dziewczyn/kobiet.
  13. Szczerze to nie do końca wiem co to miało znaczyć, ale bardzo podoba mi się ten emot xD Nauczyciel od chemii mówił nam na lekcji, że jak jest dobra gra wstępna to i 3 min. wystarczy, aby kobieta była zadowolona, ale niestety kobiety wolą odrazu przechodzić do konkretów
  14. W ciągu 3 lat, aż tak bardzo się zmianił ??? Skoro ma kochanke to powinnaś odrazu się od niego uwolnić...przecież to nie twoja wina. Jak nie masz własnego mieszkania to wróć do rodziców, a on niech alimenty płaci -.- Jak 90% kobiet ;/
  15. Było by to normalne gdybyś nie miała chłopaka. To rzuć go w cholerę za wczasu, bo i tak do tego dojdzie prędzej czy później. Zacznie Ci seksu brakować i zaczniesz go zdradzać -.- Szkoda chłopaka.... A co do tego typa z pracy to myślę, że to chwilowe zauroczenie. Tym bardziej, że ma już swoją rodzinę. Jak dalej to sobie wyobrażasz ? Najlepiej porozmawiaj z nim i powiedz, że to wszystko nie ma sensu i że możecie co najwyżej zostać przyjaciółmi :)
  16. Żadnej. Uwierz mi. Jest jest. Niby czemu jakiś miliard mężczyzn jest żonatych ? Chodzić ze sobą a być małżeństwem to 8 różnych rzeczy...;p
  17. A taka różnica, że jak Ci się coś odwidzi to możesz normalnie odejść, a jak po małżeństwie to nie za bardzo takie proste.
  18. Boże...takiej dziewczyny jak Ty to ze świecą szukać Szanse na znalazienie takiej drugiej są mniejsze niż wygranie totolotka w Chinach xD Fragmenty które zacytowałem bardzo dobrze opisują również i moją sytuację. Podziwiam Cię, że mimo swoich myśli potrafisz żyć z chłopakiem. Wiem jakie to musi być trudne, Ja już jedną taką "walkę" przegrałem...właściwie dwie i myśle, że nie tak prędko spróbuję ponownie. Coż...jeżeli ten chłopak poświęca Ci mnóstwo czasu i w ogóle czujesz, że Cię bardzo kocha to musisz walczyć z tymi wszystkimi myślami. Myślę, że wizyta u psychologa była by dobra tak jak już wspomniałaś na początku tematu. Pozdrawiam i życzę powodzenia
  19. Jeżeli chodzi o doświadczenie w łóżku to nie za bardzo mi na tym zależy, ale o doświadczenie w związku to trochę może i by mi przeszkadzało... hmm...zawsze jak do chodzi do takich tematów to ludzie zawsze przedstawiają taką sytuację, że jej odwrotność nie świadczy o racji Zabijanie polaków przez nazistów to nie była słuszna sprawa, ale zabijanie nazistów przez polaków to już co innego
  20. Przemoc może być bardzo dobra w słusznej sprawie Teraz to wszędzie jest dziadostwo. 5 lat za zgwałcenie kobiety, a 8 za napad na sklep i zabranie kilkuset złotych...Gdyby był stryczek za każde zabójstwo czy zgwałcenie to było by o wiele spokojniej...i na takim przykładzie pokazałem jak może być przydatna przemoc
  21. Przede wszystkim nie chcę, aby się rodzice dowiedzieli, bo nie zrozumieją...no i nie mam pieniędzy na psychologa teraz. Jeszcze nawet średniej nie skończyłem. A na NFZ to pewnie jakieś papiery trzeba itp. i rodzice się dowiedzą, a oni mnie nie specjalnie wspierają.
  22. Może i zrobie tak jak radziecie - udam się na jakąś terapie czy do psychologa, ale to za jakies 5 lat gdy się usamodzielnię i w ogólę. btw. A co jeżeli psycholog zrobi mi pranie mózgu i bd zaliczył wszystkie jakie się nawiną ?
×