__anka__ teoretycznie masz rację. Ale tylko teoretycznie. Nerwica lękowa może doprowadzić człowieka do takiego stanu,ze nie ma innego wyjścia jak farmakologia. Wiem bo sama to kiedyś przerabiałam. Są sytuacje w których człowiek MUSI być sprawny fizycznie i MUSI stanąć na wysokości zadania jakie funduje mu życie. Musiałabym teraz opowiedzieć Ci kawałek swojego życia,aby zilustrować to o czym mówię. Nie chcę po raz kolejny wracać do tego.. W komfortowej sytuacji są osoby,które nie posiadają dzieci i mogą liczyć na pomoc innych.Wtedy zdecydowanie inaczej to wygląda - można pozwolić sobie na "eksperymentowanie z psychiką".
Powiem wprost - drażni mnie,kiedy wpada na forum ktoś i ogłasza,ze ma super sposób na pokonanie nerwicy..Gdyby takowy istniał, zapewne nerwica lękowa dawno byłaby dla wielu tylko wspomnieniem. Pozdrawiam.