Skocz do zawartości
Nerwica.com

michelle

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia michelle

  1. Nie wiem czy rozumiesz jak przeprowadza sie takie testy bo z tego co piszesz to raczej nie. Osoba wypelniajaca wie ze test dotyczy nerwicy ale nie wie z czym ona bedzie dodatkowo powiazana czyli jakie dodatkowe czynniki wynikaja z tego. A psycholog nie moze Ci zalatwic grupy docelowej do badania jedynie powie gdzie szukac. Nie chce mi sie tu rozpisywac na ten temat bo nie widze sensu bo jak ktos czegos nie rozumie to sie mu i mlotkiem nie da tego wcisnac. Sorry ale razi mnie takie zachowanie jesli ktos dokladnie nie zna zasad wykonywania testow ani zasad etyki psychologa i wykonywania jego zawodu.
  2. jak możesz służyc radą skoro nie potrafisz zbadac siebie Nie wiem czy w ogole rozumiesz sens badania bo widze ze nie nie mozna badac siebie bo od razu beda przeklamania w wynikach skoro wiesz czemu konkretnie sluzy test i co powinno w nim wyjsc. Dlatego nie ma mozliwosci badania wlasnej osoby i opisywania tego. masz namiary na dobrych psychologów zatem nie uważasz, że to oni by Ci mogli służyc fachową wiedzą i pomóc w pracy magisterskiej ? Po 2 fachowych rad nie poda Ci zaden psycholog bo nie jest od tego ale to juz inna sprawa. moim zdaniem temat nie na miejscu jak też jego treśc Przepraszam w takim razie wszystkich za temat i ze chcialam sobie pomoc zeby nie chodzi po szpitalach na ktore z racji tego ze jestem matka 2 malych dzieci nie mam. No ale jak widze na zrozumienie nie mozna liczyc wiec ok nie bylo tematu. Dziekuje za swietne i soczyste odpowiedzi ktore koscia w gardle mi stanely no ale coz .... [ Dodano: Sro Sty 10, 2007 10:56 pm ] Chciałam się jedynie dowiedzieć czy ktokolwiek byłby zainteresowany wypelnieniem kwestionariusza lub testu. Jedyne informacje tzw identyfikacyjne to płeć i wiek. Nie mam jeszcze konkretnego narzędzia i to póki co było to pytanie informacyjne żeby sprawdzić czy jest sens w ogóle robić takie badanie. Dziękuję wszystkim za uwage jeśli ktoś będzie zainteresowany tym tematem i rozszerzonymi informacjami proszę o maila: vivres@interia.pl. Przepraszam wszystkich którym mój post się nie spodobał i stwierdzili że jest nie na miejscu ale w takim razie czemu się wypowiadają???
  3. To jest tylko jeden z objawów a żeby wystąpiła schizofrenia musi być co najmniej jeden z grupy A-D i co najmniej 2 z grup E-H a z tego co piszesz nie da się wywnioskować żeby miała takie obawy. Jeśli Cie intersuje dokładniej schizofrenia to mogę odpowiedzieć na twoje pytania, akurat przerabiam to na seminariach dyplomowych. A tak poza tym to wiele osob ma takie objawy jak komentowanie własnych myśli ale może warto się skonsultować ze specjalistą.
  4. Witam Jak niektorzy pewnie wiedza jestem studentka psychologii wlaśnie zaczynam pisać pracę magisterską której tematem będzie najpewniej nerwica lękowa. Sama jestem nerwicowcem ale siebie raczej nie mogę zbadać testami. W związku z tym mam prośbę do wszystkich forumowiczów którzy mają lub podejrzewają u siebie nerwicę lękowa o kontakt jesli będą zaintersowani wypełnieniem testów czy kwestionariuszy zwiazanych z nerwicą. Bylabym bardzo wdzieczna wszystkim forumowiczom w zamian za pomoc , mogę słuzyć radą z zakresu psychologii i namiarami na dobrych terapeutow w Warszawie. Pozdrawiam Magda
  5. Podobno bardzo rzadko przy nerwicach pojawiają się zaburzenia funkcji poznawczych a ogólnie chodzi mi o pamięć i przyswajanie nowych rzeczy. Mam nerwice od wielu lat jakos sobie z nia radze sama bez farmakologii dzieki uporowi i wiedzy wyniesionej ze stazy. Czasem jednak pewne objawy mnie przerażaja. Nie dość że ciągle boję się że umrę tak jak moja mama na raka chociaz mam ku temu powody. O innych lękach nawet nie wspomnę. Takie dziwne stany kiedy to nie wiem jak coś się nazywa zapominam gdzie coś polożyłam nie mowiąc już że nie da się zbyt dobrze przyswajać wiedzy na studiach. Może ktoś z was ma też podobne objawy bo juz sama nie wiem czy jest to spowodowane moją nerwicą czy jedynie przeciażenie organizmu obowiazkami. Jest to ciężkie szczegolnie jak sie ma caly dom na glowie. Z góry dziękuje za informacje
  6. Witaj Przykro się to czyta aż żal dziewczyny że musi się męczyć z takimi nieczułymi rodzicami. Z tego co piszesz to raczej nie da się przekonać rodziców do zmiany ich zachowania i przemówienia do tzw rozsądku. Ta rodzina jest patoligiczna według mnie bo nie spełnia podstawowych warunków takich jak miłość i przywiązanie o reszcie nie wspomnę. Trudno tu radzić tak naprawdę ale myślę że jedynym teraz wyjściem jest wspieranie Oli i proba chociażby załagodzenia sytuacji z jej rodziną. Myślę że jeśli nic z tego i nie wyjdzie nadal będzie taka sama sytuacja to trzeba Olę odseparować od rodziców bo zniszczą jej życie. Pozdrawiam i walcz o miłość bo to największy skarb
  7. michelle

    To ja się przedstawię...

    Witaj Aniu:-))) Mam nadzieję że znajdziesz tu swoje miejsce. Pozdrawiam
  8. Dziękuje wszystkim za tak miłe powitanie na forum. Jeśli ktoś z Was szuka bardziej fachowej pomocy to w miare swojej wiedzy i możliwości postaram się pomóc. Studiuję na 4 roku psychologii a moja specjalność to psychoterapia. Pozdrawiam
  9. Nie ma powodu bać się pójść to Ci pomoże w odnalezieniu własnej tożsamości. Powinienes zapisać się do grupy DDA która pozwala ludziom z rodzin alkoholowych zrozumieć jak żyć z tym problemem i nie powielać pewnych wzorców. Sama jestem z takiej rodziny i chodziła na taką grupę wiem że to pomaga lepiej zrozumieć siebie i całą tą sytuację. Trzymam kciuki za powodzenie.
  10. Witam:-) Mam na imię Magda i jestem tu nowa. Trafiłam tu przez przypadek i z ciekawości czy ktoś jeszcze poza mną przeżywa tak samo. Chociaż jestem studentką psychologii to nie zawsze radzę sobie ze swoimi lękami czy depresję lepiej wychodzi mi pomoc innym. Mam jednak nadzieję że w trudnych chwilach będę mogła liczyć i na forumowiczów. Pozdrawiam wszystkich gorąco
×