Skocz do zawartości
Nerwica.com

Guzik

Użytkownik
  • Postów

    1 687
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Guzik

  1. Madzialenka myślę że tak! To nie jest coś co przychodzi i trwa w nieskończoność! Chociaż? Myślę że gdybym nie rozpoczęła leczenia to dd i dp by sobie trwały do dnia dzisiejszego! Ciężko jest mi to sobie wyobrazić. Nawet ciężko mi zrozumieć jak mogłam miesiącami trwać w takim stanie! Ostatnio jak miałam napad(?) dd i dp to było mi wielce okropnie, syf, syf, syf! Ale na szczęście dość szybko minęło.
  2. paulus Trzymam kciuki! Ja biorąc rispolept też zalegałam całymi dniami na łóżku, byłam otępiała i bez mocy. Myślę że fluanxol to dobry lek, ale nie każdemu dobrze służy. Obyś był zadowolony!
  3. paulus Trzymam kciuki! Ja biorąc rispolept też zalegałam całymi dniami na łóżku, byłam otępiała i bez mocy. Myślę że fluanxol to dobry lek, ale nie każdemu dobrze służy. Obyś był zadowolony!
  4. Absolutnie nie! Jak wybyłam na spacer to pomyślałam że możesz pomyśleć że mówię o Twoim tłuszczu a ja tylko o swoim!
  5. Absolutnie nie! Jak wybyłam na spacer to pomyślałam że możesz pomyśleć że mówię o Twoim tłuszczu a ja tylko o swoim!
  6. A jak wrona wstanie wcześniej? To ma się witać z nocnym darkiem?
  7. A jak wrona wstanie wcześniej? To ma się witać z nocnym darkiem?
  8. Carlos! Ale możesz wybrać się na poranny spacer we mgle! Ja właśnie uciekam! Trza gubić tłuszcz! Mooooooc!
  9. Carlos! Ale możesz wybrać się na poranny spacer we mgle! Ja właśnie uciekam! Trza gubić tłuszcz! Mooooooc!
  10. A ja kolejny raz wstałam o mojej normalnej godzinie pobudkowej! Moc mi wraca!
  11. A ja kolejny raz wstałam o mojej normalnej godzinie pobudkowej! Moc mi wraca!
  12. Madzialenka Nie pamiętam co mi pomogło. Wenlafaxynę zażywam w dawce 150mg. Do tego fluanxol. Aktualnie w dawce 0.5mg, mam nadzieję odstawić całkowicie. Chodzę też na terapię.
  13. Madzialenka Nie pamiętam co mi pomogło. Wenlafaxynę zażywam w dawce 150mg. Do tego fluanxol. Aktualnie w dawce 0.5mg, mam nadzieję odstawić całkowicie. Chodzę też na terapię.
  14. Madzialenka Poszukaj dobrego terapeuty! Raczej samo to nie przejdzie, psychoterapia jest bardzo ważna, leki mogą pomóc, zwłaszcza kiedy trudno jest nam funkcjonować, a terapia trwa, to długi proces, leki mogą pomóc natychmiast, ale nie są rozwiązaniem. Mi osobiście pomogło relanium wstrzyknięte w pośladek, ale to raczej stosuje się doraźnie. Pozdrawiam!
  15. Madzialenka Poszukaj dobrego terapeuty! Raczej samo to nie przejdzie, psychoterapia jest bardzo ważna, leki mogą pomóc, zwłaszcza kiedy trudno jest nam funkcjonować, a terapia trwa, to długi proces, leki mogą pomóc natychmiast, ale nie są rozwiązaniem. Mi osobiście pomogło relanium wstrzyknięte w pośladek, ale to raczej stosuje się doraźnie. Pozdrawiam!
  16. AAA!!! Obudziłam się! Może moc mi wraca? Dzisiaj praca!
  17. AAA!!! Obudziłam się! Może moc mi wraca? Dzisiaj praca!
  18. łojeny! Żeś powiedział! Jesteś po prostu mężczyzną wyjątkowym! Ale , to dobrze czy ,źle ? Bo już się boję . To dobrze! Nie musisz być "typowym" mężczyzną (może stereotypowym? siedzącym z piwem na kanapie, oglądającym mecz i piejącym z zachwytu nad nowym modelem bmw). Wierz mi że to czy oglądasz piłkę nożną czy łyżwiarstwo figurowe, czy znasz się na samochodach czy romansach nie ma wielkiego znaczenia. Każdy jest wyjątkowy i to dobrze. Myślę że są na świecie kobiety którym byś się spodobał taki jaki jesteś. Nie patrz na siebie jako na worek pełen wad. Są wady, które są wadami, a czasem wydaje się że mamy jakieś wady, które okazują się być zaletą.
  19. łojeny! Żeś powiedział! Jesteś po prostu mężczyzną wyjątkowym! Ale , to dobrze czy ,źle ? Bo już się boję . To dobrze! Nie musisz być "typowym" mężczyzną (może stereotypowym? siedzącym z piwem na kanapie, oglądającym mecz i piejącym z zachwytu nad nowym modelem bmw). Wierz mi że to czy oglądasz piłkę nożną czy łyżwiarstwo figurowe, czy znasz się na samochodach czy romansach nie ma wielkiego znaczenia. Każdy jest wyjątkowy i to dobrze. Myślę że są na świecie kobiety którym byś się spodobał taki jaki jesteś. Nie patrz na siebie jako na worek pełen wad. Są wady, które są wadami, a czasem wydaje się że mamy jakieś wady, które okazują się być zaletą.
  20. Kalebx3 Też miałam dobre dzieciństwo. Nikt w mojej rodzinie nie leczył się psychiatrycznie. Mam nadzieję że jak odstawię flupen to objawy mi nie wrócą. Raczej gorzej niż przed leczeniem nie będzie, myślę że osiągnęłam apogeum koszmarności możliwych objawów. Jeśli jednak bez tego leku nie będę mogła funkcjonować, to z lekarzem będziemy myśleć nad innym rozwiązaniem. Mówię o psychoterapii bo widzę że mam problem, dostrzegam to w jak dziwny sposób postrzegam rzeczywistość, jak absurdalnie czasem myślę i działam i wierzę w to że mogę to zmienić, nie znam źródła swych problemów, ale wierzę że mogę poznać i z nimi walczyć. Pozdrawiam.
  21. Kalebx3 Też miałam dobre dzieciństwo. Nikt w mojej rodzinie nie leczył się psychiatrycznie. Mam nadzieję że jak odstawię flupen to objawy mi nie wrócą. Raczej gorzej niż przed leczeniem nie będzie, myślę że osiągnęłam apogeum koszmarności możliwych objawów. Jeśli jednak bez tego leku nie będę mogła funkcjonować, to z lekarzem będziemy myśleć nad innym rozwiązaniem. Mówię o psychoterapii bo widzę że mam problem, dostrzegam to w jak dziwny sposób postrzegam rzeczywistość, jak absurdalnie czasem myślę i działam i wierzę w to że mogę to zmienić, nie znam źródła swych problemów, ale wierzę że mogę poznać i z nimi walczyć. Pozdrawiam.
  22. Hmmm..... czyli nie pasują do wątku? bo tu o niedoświadczonych a nie z małym doświadczeniem! (żart) Zdobyć doświadczenie można starając się budować związek z drugą osobą. Nie mówię że to łatwe, relacje z drugim człowiekiem są okropnie skomplikowane.
  23. Hmmm..... czyli nie pasują do wątku? bo tu o niedoświadczonych a nie z małym doświadczeniem! (żart) Zdobyć doświadczenie można starając się budować związek z drugą osobą. Nie mówię że to łatwe, relacje z drugim człowiekiem są okropnie skomplikowane.
×