
polakita
Użytkownik-
Postów
899 -
Dołączył
Treść opublikowana przez polakita
-
jasper, właśnie "czegoś" myślę że nie, ale szukam "czegoś więcej" poza tym chciałabym się trochę przekwalifikować a to nie jest takie proste, byłam "biurwą" i już nie chcę być... -- 07 sie 2011, 23:30 -- a propos pracy, może któregoś z panów zainteresuje "Poszukuję eleganckich, przystojnych mężczyzn do reklam, filmów oraz seriali. Wiek 20-45 lat." http://warszawa.gumtree.pl/c-Praca-marketing-media-pr-Przystojni-mezczyzni-20-45-lat-do-reklamy-pilnie-potrzebni-W0QQAdIdZ303769043 myślę że zwłaszcza Mister Forum powinien się zainteresować A pozostali panowie - cóż jest coś na pocieszenie "Poszukuję sympatycznego pana z brzuszkiem do reklamy. Wiek 25-50 lat."
-
ja tak nie uważam ale może jestem naiwna do tej pory przechodzę różne rozmowy w firmach prywatnych, i nie sądzę żeby firma wydawała kasę na agencję pośrednictwa pracy gdyby mieli "znajomego" w zanadrzu. W poprzedniej pracy awansowałam i uważam że to była kwestia tego że doceniono moją pracę i zaangażowanie, choć wiadomo że dobre układy z szefem nie zaszkodzą A doświadczenie można zdobyć jeżeli się chce, tylko trzeba być gotowym na to że pierwsza praca nie będzie dobrze płatna. W mojej pierwszej pracy zarabiałam grosze ale dużo się nauczyłam i to potem procentowało.
-
wysłałam dziś jakieś 30 życiorysów, zobaczymy co z tego wyjdzie bo mnie już męczy szukanie pracy... z tym że nie szukam pierwszej lepszej pracy tylko czegoś co mi będzie odpowiadało...
-
polakita dla ścisłości. jeżeli Heartbreaker mnie raczy zabrać swoim wypasionym wozem, o nic więcej już nie proszę.
-
o jakaś niezła impreza się szykuje, neurotycy z całej Polski łączcie się!
-
jak ugotujesz to przez skórkę widać kolor... na pewno odróżnisz
-
kochani szukam noclegu w Gdyni na ten weekend, festival Globaltica... zostawiam mój namiar 508 983423 polecam się pamięci
-
Ka_Po, czy dobrze rozumiem że jesteś w trakcie jakichś potężnych zawirowań życiowych? Dbaj o siebie!
-
No właśnie też się nad tym zastanawiałam, i myślę że to kwestia tego co ONA NAM Z SIEBIE DAŁA - i to sprawia że jej brak jest inny niż brak tych innych osób. Kiedy słuchasz muzyki, czasem czujesz że cię przenika do szpiku kości - i dlatego o artystach pamietamy bardziej niż o pozostałych ludziach. Bo oni nam coś dali cennego. Ja w zaduszki zaglądam na grób np. Tuwima, który jest moim miszczem
-
[videoyoutube=SWzCpXNd3ek&NR=1][/videoyoutube]
-
Z tym że ona sama pisała teksty i je wykonywała, jak również grała trochę na gitarze. Nie porównywałabym jej z "pseudo-artystami" typu "Doda".
-
dominika92, dokładnie, ale z drugiej strony żyjemy w społeczeństwie a nie w odizolowaniu i jest jakaś społeczna współodpowiedzialność za to co dzieje się dookoła nas, przynajmniej ja tak to odczuwam. Trudno winić 16-letnią dziewczynę że zaczyna brać dragi i stacza się, trudno mi uwierzyć że była szczęśliwa i zadowolona i dlatego się stoczyła, a raczej myślę że była osamotniona, cierpiała z jakiegoś powodu, i dlatego tak się zaczęło. I była za słaba żeby z tego wyjść. Może nie chciała, nie wiem. Nie znam jej w ogóle. Ale zawsze zostaje takie pytanie - co mogłam zrobić aby temu zapobiec?
-
ja w ogóle nie znałam tej dziewczyny i jej piosenek (pamiętam tylko jeden artykuł prasowy o niej) ale jak przeczytałam o jej śmierci, zaczęłam słuchać jej kawałków, to mną to wstrząsnęło. Być może bardziej niż wiele innych śmierci, osób które jakoś bardziej znałam z massmediów, nie wiem czemu. Może przez to że jej muzyka jest tak genialna. Dziewczyna o tak silnym, czarnym głosie, ustach jak Mick Jagger i wyrazistej urodzie, a jednocześnie tak krucha i drobna, jak anorektyczka, i tak słaba żeby wpaść w to całe bagno... Ona miała 20 lat kiedy wydała swoją pierwszą płytę, czyli nagrywała ją gdy miała lat naście - trzeba być bardzo silnym żeby przetrwać stres jaki towarzyszy sławie, pieniądzom, mediom, całemu temu biznesowi. I tej siły najwidoczniej jej zabrakło, albo instynktu samozachowawczego. Jakoś nie umiem jej obwiniać, choć jej styl życia był dla mnie obrzydliwy, tak samo jak jej wizerunek - makijaż, fryzura, tatuaże. Jak dla mnie była słabą kruszynką z pięknym głosem, która nie dała rady... smutno mi.
-
ja byłam u bardzo fajnej pani w centrum Damiana na Wałbrzyskiej, z tym że wizyta ok. 120 zł, ale nie pamiętam jej nazwiska.
-
dziś zadzwoniły do mnie dwie firmy w sprawie pracy, w tym jedna która mnie bardzo interesuje, ale jeszcze mnie nie zaprosili na rozmowę, i nie wiem czy zaproszą... mieli dać znać do 15. Chodzi mi po głowie wyjechać stąd, zobaczyć trochę świata, mój kolega Amerykanin zarabia w stanach 80 tys dolarów rocznie... mógłby pracować 3 lata a potem 5 lat podróżować...
-
[videoyoutube=zAyMMto-WYE][/videoyoutube]
-
Nie słuchałam wcześniej jej kawałków, ale teraz oglądam i mam łzy w oczach... niesamowity czarny głos, ohydny wizerunek, uzależnienia... Szkoda że tak często artyści się spalają, dając z siebie wszystko... [videoyoutube=xdi_yuSgQw8&feature=related][/videoyoutube]
-
wkur**na na maxa
-
gratulacje!
-
ale ja tak naprawdę NIE WYGLĄDAM !!
-
kto z was się wybiera na festiwal Globaltica? http://globaltica.pl/artysci
-
obejrzeć chciałby każdy, ale pokazywać nikt nie chce
-
mnie ogarnia tak przemożna senność że nie wiem co się ze mną dzieje. dziś spałam ok. 11 godzin i mimo że wstałam to jestem jakaś nieprzytomna. Rano jak się wybudzam to jakby z komy bym się wybudzała. Jest to tym bardziej dziwne, że całe życie, od dziecka miałam kłopoty ze snem, sypiałam słabo, płytko, krótko. A tu odwrót o 180 stopni.
-
Heartbreaker, ale ty za to jesteś casanova, na wszystkich frontach na raz działasz. -- 17 lip 2011, 22:17 -- Nie no widzę że chyba nieodpowiednio byliśmy pogrupowani w domkach.