Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rambo123

Użytkownik
  • Postów

    430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rambo123

  1. Witaj Moniczko po długiej nieobecności. U mnie na razie remisja. Lecę na samych stabilizatorach. Oby jak najdłużej.
  2. Znam dokładnie drogę.Szkoda że w sierpniu skręciłem w Siewierzu na Myszków i Żarki, co skończyło się moją depresją. Myśmy cztery dni balowali.
  3. Trzymam kciuki za Ciebie. Bawcie się. To będzie czadowa zabawa. Szkoda że mnie nie będzie. Okazja jeszcze będzie.
  4. Kasiu nie daj się tam zbałamucić. Opieprz szczególnie Tanga. Wiesz o co chodzi.
  5. W czadzie też występują różne reakcje po przedawkowaniu alkoholu. Można niezłe rzeczy nawyrabiać. Zależy to od fazy.
  6. Chodziło o prywatną wiadomość.
  7. Napiszę pw do Ciebie absurdalna. Jeszcze raz powtarzam, można z tym żyć. Ja jestem przykładem.
  8. Witaj w klubie. Nie napisałaś nic na temat manii lub hipomanii. Miąłaś je kiedyś? Z tą chorobą da się żyć. Mnie leci już sześdziesiątka i nadal żyję. Też skończyłem studia i zajmowałem różne stanowiska. Mnie przeszkadzała tylko depresja.
  9. Kasiu czad to naprawdę ciężka choroba.
  10. Uniemożliwił nam wysyłanie pw. Odezwij się RafQ.
  11. Możecie napisać post do RafQ? Ja nie mogę. Zablokował. Martwię się o niego. Ka_Po tęsknię do hipo. U mnie jest ona niegrożna.
  12. Dobrze się to czyta Kasiu. Można napisać pw do RafQ? Chyba ma skasowane.
  13. Coma czyli masz to samo co ja. Niestety ale moje hipo długo uważałem za mój stan normalny. Jedyny symptom u mnie to alkohol; Smakuje mi wtedy niemożliwie Są czady o różnie kształtujących się biegunach. -- 03 lut 2011, 18:33 --
  14. Kochana masz pełne książkowe objawy czadu. Z manią. Ja mam podobne ale z hipomanią. Lekarz dobrze zdiagnozował Twą chorobę. Ja z nią dotrwałem do emerytury.Mania połączona jest z drażliwością. Poczytaj o tej chorobie.
  15. Prawdziwy koniec świata naszego - będzie gdy słońce pochłonie ziemię. Wcześniej uderzenie meteorytu lub komety zniszczy ludzi.
  16. Ja przestałem pić całkowicie. Może dlatego nie mogę odbić się od dna?
  17. Widzisz Rafał ja wyjechałem do UK w depresji a tam miałem non stop hipo. Zmiana otoczenia wpłynęła na mnie pozytywnie. Niestety doskwierała mi tęsknota za rodziną. Zbyt dużo tam balangowaliśmy. Wspomnienia pozostaną jednak do końca życia. U mnie nadal trochę poniżej średniej. Życzę Ci udanego pobytu i oby czad przestał Cię męczyć.
  18. Ja bym chętnie poszedł na terapię gdybyś Ty Moniko była psychoterapeutką.
  19. W hipo aby się napić rzucam zawsze lekarstwa. Teraz chce to kontrolować. Może się uda.
  20. Kasiu gdzieś napisałem że albo leczenie albo alko. Takie mam postanowienie. Do tej pory nie udało mi się zrezygnować w hipo z alko. Zresztą jest on przyczyną mojej depresji. Opieprzyłem żonę i teściową za niecne podejrzenia w stosunku do mnie po zjeżdzie forumowiczów. Gdyby nie alkohol to bym tego nie zrobił. Obudziłem się na drugi dzień w stanie mieszanym - makabra. Po tygodniu męczarni wsiadłem w samochód i wylądowałem w szpitalu za namową lekarza. Stan mieszany u mnie to - demolka. Nie śpię i nie jem nic. U każdego z czadowców po upojeniu alkoholowym może wystąpić każda z faz. W depresji nie piję bo stan na drugi dzień był jeszcze gorszy. Amon trzymaj się. Ja w UK wytrzymałem 2 lata bez lekarstw.
  21. Kochana Kasiu jak ja Ci zazdroszczę. Też mnie to zastanawia. U mnie objawy są takie że mam tylko hipo i głębokie depresje No podczas wychodzenia z depresji jest jeszcze okres subdepresji. Wydaje mi się że w okresie hipo jestem normalny. Większą część życia przeżyłem w tym stanie. Zresztą w szpitalu byłem trzy razy w depresji dopiero po przejściu na emeryturę.W środę rozmawiałem o tym z moją doc.Rysowała MI WYKRESY I TWIERDZIŁA ŻE MAM CZAD. Z małymi ale długotrwałymi hipo i mocne ale krótkie depresje. Sam już nie wiem.. Jedyna rzecz to alkohol który w tej niby hipo strasznie mi smakuje. Ale to o niczym nie świadczy. W pracy mi nie przeszkadzał.
  22. Kasiu jak długie masz epizody manii? Ja ostatnio miałem bardzo długi.
  23. Też kiedyś stosowałem taką metodę. Niestety rano czułem się znacznie gorzej.
  24. Kasiu niestety to awaria serwera nie pozwoliła wbić się na forum. U mnie daleko do hipo. Trochę poniżej normalności.
×