
kochanie
Użytkownik-
Postów
220 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kochanie
-
no nie da sie ukryc, ze normalnie to ja wtedy nie zylam. do szkoly przestalam chodzic i potem powtarzalam rok. na terapie pozno poszlam, bo nikt mnie tam nie zaprowadzil, a ja nie mialam pojecia ze jestem chora.. jesli bierzesz leki to nie sadze, zeby Ci sie pogorszylo. Ja biore leki, chodze na terapie i kompulsji prawie w ogole nie mam - tylko takie jakies nerwowe ruchy ręką nogą itp co chwile. Ale obsesje niestaty dalej dokuczją, chociaz juz mniej.
-
a ja mam troche inne pytanie?? Jaki powinien być dobry psychiatra Waszym zdaniem? Jak sie powinien zachowac i w ogle jakie macie oczekiwania..
-
mój dzisiejszy dzień.... brak mi słów... dobrze że już sie kończy................
-
Ja chyba jakas dziwna jestem... Przejrzałam mniej wiecej ten temat i żadna wypowiedź mnie nie rozśmieszyła.. Mi ta choroba życie zmarnowała i chyba po prostu nie bawi mnie zupelnie nic, co z nią związane.. Nie wiem dlaczego, ale po przejrzeniu tego tematu jestem przygnębiona....
-
Czego nie czujecie a chcielibyście czuć ?
kochanie odpowiedział(a) na zaqzax temat w Depresja i CHAD
tesknie najbardziej za NORMALNOŚCIĄ. wszystko bym za nią oddała ( -
Czy alkohol i depresja ma coś wspólnego?
kochanie odpowiedział(a) na skonczony19 temat w Depresja i CHAD
chęć upicia - wiesz widocznie z doświadczenia, ze gdy sie upiłes przez chwile czułeś sie inaczej, lepiej(??) Im wiekszego masz doła tym bardziej chcesz sie napic, zeby poczuc ulge w cierpieniu -
Po co żyjecie, czy to ma jeszcze jakiś sens?/sens zycia
kochanie odpowiedział(a) na mtk temat w Depresja i CHAD
po co ja żyję? NIE MAM ZIELONEGO POJECIA czy to ma jeszcze jakiś sens? TO JEST ZUPEŁNIE BEZ SENSU sens życia? ŻYJĘ ŻEBY UMRZEĆ.. oby jak najszybciej... -
popieram!! asentra Ci na pewno pomoże. Dziwie sie że jeszcze nikt Ci tego nie przepisał...
-
Czy alkohol i depresja ma coś wspólnego?
kochanie odpowiedział(a) na skonczony19 temat w Depresja i CHAD
jak bierzesz leki i do tego troche popijesz to szybciej sie upijesz i tyle jak popijesz troche wiecej to wylądujesz na detoksie a jak popijesz o wiele za dużo to pójdziesz do nieba :) nie pij alkoholu w takim stanie, bo bardzo szybko sie uzależnisz!! alkohol przyniesie Ci ulge, ale tylko na chwile, potem znowu wróci dół, pewnie jeszcze wiekszy i znowu siegniesz po procenty. Depresje leczy sie lekami!! porozmawiaj z lekarzem o wszystkich watpliwościach, nie rób głupstw, bo to sie może źle skończyć. -
Ile czasu dziennie zajmują Wam Wasze kompulsje?? I jakie kompulsje u Was występują codziennie?? mi zanim zaczelam sie leczyc to kompulsje zajmowaly około 10h/dobe. teraz lepiej jest, ciągle mam jakieś, ale to raczej takie drobne. Nie to co kiedyś.
-
cital to pierwszy lek który zaczełam brac 4 lata temu pierwsze dni były odjazdowe - nigdy bym nie uwierzyla ze mozna tak sie czuc gdbym tego nie przezyla myslalam ze po scianach zaczne chodzic mialam takie napady paniki jak nigdy wczesniej akatyzje - kazdej nocy spadalam z łożka bezsennosc mega zwroty glowy caly czas!! czulam sie jakbym nie byla w swoim ciele ale potem bylo juz dobrze pierwszy raz w życiu mogłam normalnie oddychac, normalnie chodzic, bylam spokojna i wyciszona - to bylo niesamowite...
-
AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)
kochanie odpowiedział(a) na Moniunia27 temat w Leki przeciwpsychotyczne
Wydaje mi sie, że gdy masz psychoze z duzym nasileniem pozytywnych i jestes pobudzony, t solian w małych dawkach moze zaszkodzic, bo on pobudza. w dużych dziala uspokajająco [Dodane po edycji:] tak, to objawy odstawienne. -
hmmm... no więc o co chodzi, że jeszcze nie jest w koszu??? tym razem przynajmniej byłoby to słuszne i racjonalne.. Sory, nie przyszło mi do głowy szukać DDA w zaburzeniach osobowości...
-
Chciałabym założyć taki nowy temat, na którym mogliby sie wypowiedzieć DDA cierpiący na różne zaburzenia psychiczne. Nie mam nic konkretnego na myśli, po prostu napiszcie o Was, jeśli czujecie taką potrzebe :) Pozdrawiam!
-
mam nerwice natrectw, kiedys mialam czesto depresje ale odkąd biore tyle lekow jest ok, nie mam deprechy. Rozsadza mnie dopiero kiedy nie biore lekow albo za niskie dawki - wtedy to jest dopiero masakra;/ Teraz nie mam ZUPELNIE zadnych dzialan niepoządanych - serio. I nigdy nie mialam po asertinie żadnych dzialan niepożadanych. bez problemu z dnia na dzien przechodzilam z dawki 200 na 300 itp
-
nie mam zupełnie zadnych dzialan ubocznych. takie szczescie w nieszczesciu. Oczywiście zaczynalam rok temu od 1 tabl, teraz dopiero od 2 miesiecy jestem na 8. W porównaniu do tego co bylo przy wszesniejszych lekach to na serio jest cudowanie. Na poczatku jak wziełam 4 lata temu 1 raz spamilan i cital przez miesiąc bylo cudownie, ale potem juz coraz gorzej, bo po prostu za m,male dawki bralam. Lekarz wlączyla mi rispolept - bylo tragicznie- spalam min. 18h/dobe i czulam sie jak zombi;/ Przy paromercu poczulam sie lepiej ale dopiero gdy bralam 60mg. zeldox - masakra!! cala trzesłam sie jak galareta, wszystkomi z rąk lecialo, mialam obrzeki, napady paniki.. a na natrectwa prawie nie dzialalo.. serdolect - pół biedy, troche mnie moze wyciszal, ale tez natrectw mi nie zmniejszal jakos szczegolnie.. solianu biore minimalne dawki - mniej juz nie mozna tylko 50 mg, to tak przeciwdepresyjni nawet dobrze na mnie dziala, chociaz mysle o tym by go odstawic.. zobaczymy..
-
Jezu dziękuje, nareszcie ktoś mnie rozumie, aż mam łzy w oczach... serio.. też chcialabym brac mniej, ale na mnie nie działają mniejsze dawki... Brałam juz tyle leków...solian, cital, rispolept, andepin, paromerc, sulpiryd, zeldox, serdolect... a teraz od roku jestem na asertinie 400mg i naprawde jest dobrze...
-
Linko !!! Dlaczego wrzuciłaś mój temat do kosza?? O co chodzi?? Chciałam sie dowiedzieć czy ktoś jeszcze bierze takie dawki i jak sie po nich czuje... Naprawde biorę 400 mg asertinu dziennie czyli 8 tabletek!!! Nie wierzysz mi????