
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
No to Karolajn zostało już tylko to ostatnie do zrobienia. Ważne że zauważyła to w sobie. Gorzej jak ludzie coś robią i wmawiają sobie że jest wszystko ok.
-
Na tym forum nie handluje się lekami
-
Czyli "nie wiadomo co" to konował... i wszystko jasne
-
jak leczy to lekarz a jak jest kiepski i nie leczy to nie wiadomo co
-
Ale proste pytanie: Czy odczucia czy zachowanie jest infantylne? Bo moim zdaniem tylko to drugie.
-
smutna48 może potrzeba Ci chwili odpoczynku i wytchnienia a potem znów będziesz miała siłę do walki pyzia1 zima jest ok... jeszcze jak spadnie śnieg to będzie git Dino tak trzymaj... ale się was (kierowców ciężarówek) ostatnio namnożyło gdzie ucho przystawić tam ktoś zaczął jeździć ciężarówką... może sam się z czasem skuszę no to dobrze się rozumiemy - ze spaniem i wysypianiem mam to samo, i kolosa też dziś miałem z organizacji systemów komputerowych... Maleństwo jak Ci poszło? wpadają tacy od czasu do czasu tylko zasadą ogólnie jest że jak ktoś się wyleczy to zwykle zapomina o forum i tylko z rzadka sobie o nim przypomina Ostatnią rzeczą którą powinieneś w swojej sytuacji zrobić jest wkręcić się w lęki. Potem sobie nie poradzisz! Nie ma mowy żebyś teraz się poddawał i załamywał. Masz siłę tak jak każdy z nas to ją wykorzystaj! A u mnie było jedno "biada" i czekają mnie jeszcze dwa "biada" - kolokwia z algebry i programowania - jutro. Powiem krótko - przegięli z dwoma kolosami w 1 dzień. Tak więc z jednego przedmiotu zaczynam szykować się na poprawkę. W tym wszystkim o samopoczuciu i lękach nie mam czasu myśleć - może dobrze?
-
Fiu fiu musiało naprawdę nieźle to to wyglądać... szczególnie po meczu pewnie były biało-czerwone pochody na całym mieście
-
Mizer no kopę lat... pisz co tam u Ciebie
-
Oglądali i tak oblewali widać zwycięstwo że nie doszli do komputerów
-
No na razie Ebi pokazał Belgom gdzie raki zimują
-
Na tym forum też się coś takiego zdarza ale tutaj ładnie legalnie wypowiedziałeś się w odpowiednim subforum, nie narzucasz się użytkownikom stertą postów porozrzucanych po różnych tematach, więc jest ok nie masz się czego obawiać
-
Jeden Osiem L - Smak Zwycięstwa Umiera wszystko cała ta niby rzeczywistość Na jedną chwilę wszystko przenika oczywistość To jest to miejsce gdzie testujesz swoją czystość Gdzie rodzi się na nowo chwila prawdy, jej soczystość Witaj chłopcze w świecie, w którym każdy jest fachowcem Tacy wiedzą najlepiej, a my to zagubione owce Witaj w świecie tu ważni pierwsi na mecie Liczy się wygrana, a nie sam start w sztafecie Radość się sprzedaje, smutek nie i to proste Jeśli nie stoisz na podium w miejscu oklasków, masz chłostę Witaj chłopcze, słuchaj lepiej byś był mistrzem Nie wystarczy biegać szybko tutaj musisz biec najszybciej Nie ważne to, że poświęcasz swoje życie Wierzysz i waż, pracujesz żeby stać na szczycie Tylko ty znasz tą cenę jaką przyszło płacić By mieć szansę zwyciężać, by tej szansy nie stracić Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze Liczy się wiara teraz tak na to patrzę Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze Nie trzeba być pierwszym mam nadzieję, że to jasne Należy walczyć o tą walkę chodzi właśnie Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie Dla swoich marzeń oni od dawna są na szczycie Codzienna walka z samym sobą, setki wyrzeczeń Osamotnienie podczas startów, łzy radości na mecie Narastające tępo, ciężka praca i wysiłek Znakomite wyniki, dla nas radości chwile Ogromne samozaparcie chęć wygrania, wola walki Orzeł w koronie na podium dla nas wielki zaszczyt Czysta rywalizacja, skupienie na eliminacjach Okres ciężkiej pracy i tak trudna koncentracja Godne uwagi wyniki broniąc barw i honoru Niosą ciężar na swych barkach nie brakuje im uporu Niekończący wyścig z czasem, kontra wyniki najlepszych Mordercze treningi po to, by być zawsze pierwszym Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze Liczy się wiara teraz tak na to patrzę Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze Nie trzeba być pierwszym mam nadzieję, że to jasne Należy walczyć o tą walkę chodzi właśnie Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie Dla swoich marzeń oni od dawna są na szczycie Smak zwycięstwa, popłynęły łzy szczęścia Już nic się nie liczy, słyszę bicie swego serca Cisza, wracam myślami do tych chwil Ile trzeba włożyć pracy by najlepszym być Ile trzeba łez, ile wylać krwi Tysiące godzin pracy, trzysta poza domem dni Ciągła koncentracja mając upatrzony cel Walczę, biegnę przed siebie w sercu czerwień i biel Walczyć i wygrywać ale zawsze fair play Wiarą w własne siły spełniać najpiękniejszy sen Walczyć ponad wszystko gdy jest chwila zwątpienia Pokonanie swych słabości to jest to co się docenia Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze Liczy się wiara teraz tak na to patrzę Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze Nie trzeba być pierwszym mam nadzieję, że to jasne Należy walczyć o tą walkę chodzi właśnie Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie Dla swoich marzeń oni od dawna są na szczycie Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze Liczy się wiara teraz tak na to patrzę Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze Nie trzeba być pierwszym mam nadzieję, że to jasne Należy walczyć o tą walkę chodzi właśnie Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie Dla swoich marzeń oni od dawna są na szczycie
-
anonim gratuluję woli do walki, a jeśli chodzi o to nie ma czego się bać - egzaminatorzy to też ludzie i wiedzą że jesteśmy ludźmi i się stresujemy, ja na egzaminie byłem istnym okazem kłębka nerwów, powiedziałem może 1/3 tego co przygotowałem i dostałem 17/20. A na zaliczenie jest 6 punktów i w sumie tyle wystarczy bo ustny z polaka jest do niczego potrzebny. wiesz czego Ci brakuje? pogrubię i podkreślę: są na luzie - ty też potrafisz Było nie próbować opróżniać całego baru A ja nie chlałem tylko się wreszcie wyspałem i też czuję się wyśmienicie
-
Takie tematy o których piszesz znajdują się w subforum Kroki do Wolności. I raczej tam też nikt nie będzie wchodził do utworzonego przez Ciebie tematu - jeżeli chcesz nawiązać kontakt z ludźmi którzy z tego wyszli to:
-
Darek - kilka kwestii co do twojego postu: 1. To co napisałeś może być w pewnym stopniu wyłącznie wmówione przez Ciebie samego. 2. Twoją pomysłowość i twórczość zabijasz myśleniem "nie odzywam się", "jestem do kitu" i na takich myślach się wyłącznie skupiasz nie zastanawiajac się nad tym co trzeba. 3. Inni wcale nie muszą być lepsi od Ciebie. To w dużej mierze pozoranci którzy dużo gadają (często głupot) i czasem nawet uda im się na coś mądrego wpaść. A faktycznie starają się zwrócić na siebie uwagę i ujrzeć poważanie i akceptację w oczach innych. Wcale tacy mocni nie są na jakich wyglądają.
-
Jak napisałem wcześniej tak jest - mózg wyprany i nawet się za logikę zabrać nie zdążyłem... te sprawozdania z fizyki to mordownia jakaś ale chciałem studia to mam a co nikt nie powiedział że będzie lekko. A że się nie uda to też nikt nie powiedział. I ten miły akcent przekazuję wszystkim niedowiarkom (m.in. studentom) którzy nie wierzą we własne siły. Jest taka zasada: uwierz -> działaj. Zawsze się sprawdza
-
Po ćwiczeniach i 2 wykładach czuję się jak po praniu mózgu. Do wieczora będę już po praniu mózgu bo mam zamiar powtórzyć programowanie i algebrę i napisać sprawozdanie z fizyki. Urwanie głowy
-
oj mia25 będzie dobrze ... jakieś kryzysy się zawsze zdarzają ale to mija
-
Ma padniętego kompa.... jak naprawi to wróci
-
No dzisiaj nawet mi się wyleźć udało ale niestety dopada mnie wieczorny nastrój studencko-przedkolokwialny (książki + zmęczenie => frustracja => dołek)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
IceMan odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Witam, nie musi to być koniecznie problem z nauczycielem albo znajomymi w szkole. Możliwe, że bardzo wiele pracy i nerwów wkłada w to żeby osiągnać te bardzo dobre wyniki. Trzeba to wziąć pod uwagę bo sam takie coś miałem w pewnym czasie w szkole. Na zdrowiu się to w pewnym stopniu odbijało. -
Proponuję wysłać tą wiadomość na PW (prywatna wiadomość) ewentualnie w odpowiednim temacie w którym do tej pory była toczona dyskusja. Zamykam.
-
Zacząłem się solidnie uczyć (z solidnymi efektami)... a myślałem że do tego już nie dojdzie
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
IceMan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Takie sprawy sobie załatwiaj z rzekomym forumowiczem (o ile w ogóle wiesz kto to i taki ktoś nie jest tylko wytworem twojej wyobraźni) a do forum nic nie możesz mieć. No to jak jest dla Ciebie niestrawne to żegnam. To idziesz się pociąć czy chcesz tylko żeby to twoja dziewczyna przeczytała? Proponuję wydorośleć i ważyć słowa. I nie robić afery na forum. Forum Cię pokrzywdziło? - zapewniam że nie. Pewnie tak. Ja też chyba jestem winny -
Ja jak wyżej... dołączam się ... z tej samej otchłani