IceMan

Właśnie o to chodzi! To bardzo pomaga

Nie przejmuj się tym. Też tak czasem mam. Ale bądź dobrej myśli, to się z czasem stabilizuje i naprawdę takie wahania nastroju są coraz rzadsze. To taki okres przejściowy (tak myślę). Maiev, Darek - kieruję do was to samo co do Tygryski. Przecież wiecie dobrze, że takie stany są chwilowe. ufff... dobrze nie jest ale będzie lepiej. To wiecznie nie trwa. Tak ogólnie do wszystkich: chciałbym wyjechać do pracy za granicę na wakacje i chciałbym ogólnie wiedzieć, jakie są gdzie szanse i gdzie takowej pracy szukać (tzn. biuro pracy, znajomości itp.). Gdzie warto jechać, gdzie nie, jak to wszystko załatwiać - jeśli ktoś ma doświadczenie to proszę piszcie.

Edhel faktycznie był post wyłącznie z minką. Ktoś z moderatorów usunął post, bo wstawiłaś 1 minkę i nawet nic nie napisałaś. Faktycznie był taki jeden post a już go nie ma. Niestety takie posty są usuwane, bo ani nic nie wnosisz do tematu, ani czymś takim nie dajesz żadnemu z użytkowników najmniejszej szansy, żeby odpisał. Nie oszukujmy się - nie ma na co odpisać. To jest forum dyskusyjne, napisz chociaż jedno zdanie, czasem wystarczy kilka słów - w ten sposób coś wyrazisz i na pewno ktoś tobie odpisze. Takie wrzucanie minek naprawdę nic nie daje. Pozdrawiam!

A ja powiem, że siedzę w domu i czekam na czerwiec.

Mizer, czytaj post wyżej.

najważniejsze, żebyś nie pozwolił temu stanowi na zawładnięcie Tobą. Tak naprawdę takie stany rzadko przechodzą same. To my je wypędzamy. I to, jak długo taki stan trzyma kogoś w garści zależy od tego, jak szybko ta osoba się uwolni.

Mi się to czasem zdarza i jest raczej chwilowe, ewentualnie 1 zły dzień. Niedługo minie

Ja też... wczoraj kumpel miał urodziny

Wystarczy wpaść na bash.org.pl i boki zrywać

To nie ta bajka i nie ten miś.

a wcale nie bo miły i przyjazny pluszowy miś czytasz mi w myślach Nikt Ci nie broni. Zmierz się tylko ze słowem depresja. I będzie OK. Hmmm... Terrorem czy regulaminem?

Wiesz co ja już umywam ręce i nie wiem co zrobić. Nikt cię z tego forum nie wyrzuca. Postaraj się zaakceptować to forum takim jak jest i już. Mamy kilka tysięcy użytkowników, którym pasuje to takim jakie jest, nie możemy dostosowywać wszystkiego do jednej osoby, bo musielibyśmy mieć kilka tysięcy wersji forum. A to jest fizycznie niemożliwe.

Mamy się zacząć bać? Kiepskie podejście. Jednak nie wyzwoliłaś się jeszcze od wszystkich ograniczeń, jeżeli uważasz, że szacunek i uznanie zdobywa się przez wywoływanie strachu inaczej terroryzowanie. Nie wiem, czy masz to po rodzinie, czy nie - nieważne. Szacunek zdobywa się w inny sposób. No przecież pewnie że tak. Pokserowałem sobie kilkaset kopii regulaminu i wytapetowałem nim pokój, mam nawet poduszki z nadrukiem - regulaminem. Koszulkę też. A tak na poważnie - podpisuję się pod postem Shada - nie wiadomo już o co Tobie chodzi. Zobacz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Blog to jest miejsce na takie rzeczy. Wrzucisz odnośnik do swojego bloga w opisie pod postami - będzie wilk syty i owca cała. http://www.blog.pl/ http://www.ownlog.com/ http://blog.onet.pl/

Ale masz farta do tego kuzyna... chociaż - co nas nie zabije, to nas wzmocni.

fragmenty rozmów IRC (bash.org.pl): Słuchaj, jaka historia dajesz Koleżance mojej kuzynki coś sie złego działo w pochwie i okolicach, jakieś swędzenie i te sprawy To poszła do lekarza i lekarz tam wykrył jakiegoś grzyba i nie wiedział, jak go leczyc, bo on wystepuje tylko u trupów ano, trupów sie nie leczy ale zczaj to jej facet pracuje w kostnicy... <654xxxx> dzieki pawel ze dales mi namiary na ta Mariolke. Calkiem fajna dupa, daje się pukac nawet w kakao, ale nie chce ssac :/ to jest jej wada <654xxxx> strasznie Cie chwalila, ze niezly ogier jestes mowila, ze dwa dni temu ostro szaleliscie u niej <654xxxx> a tak ogolnie, to co slychac? Hej. Tu Aga – pewnie mnie nie znasz… Jestem z Pawłem od prawie roku. Nie ma go teraz, ale bądź pewien – przekaże mu, że pisałeś. Ej, wytłumacz mi o co biega. Dzwoni moja dziewczyna i składa mi życzenia. Powaliło ją czy jak? Urodziny mam w październiku a imieniny w grudniu. Dzisiaj jest jakieś święto? 23.06 - Dzień Ojca ... o ja pierdolę... Wszystkiego najlepszego stary! :)) ta magda to kurwa jednak jest co??? fuck zle okno omg moj stary przeszedl cale call of duty co w tym zlego lub dziwnego? ta, ale on w przedostaniej misji sie mnieu pyta czy mozna colta na inna bron zmienic czesc, kasia jestem, poklikamy? mało chętnie a dlaczego? właśnie sie dowiedziałem że wyrzucili mnie ze studiów, pokłóciłem się z dziewczyną którą kocham i rozbiłem nasz związek z którym wiązałem duże nadzieje na przyszłośc i ogólnie świat mi się wali na głowę. aha :) masz może zdjęcie? <4805207> jestes? tak <4805207> czesc mam prosbe <4805207> potrzebuje serial do mks2006 <4805207> masz moze??? a czemu sie pytasz? <4805207> bo myslałem ze moze mi udostepnisz dobra poszukam 5P13R-D4L4J-1KUP5-30RY6-1N4Ł4 <4805207> niedziala wczoraj wyszedłem na stare miasto, a tam pelno dresow pod mariackim to nie sa dresy !! ? to nowohutcy mieszkańcy w strojach ludowych ale jestem brzydki a ja jestem za gruby nobody is perfect... thx :) stoje sobie w korku przed warszawą tak 30 minut, wkurzony bo sie spiesze, a tu mnie Tomasz Kamel z plakatu pociesza 'Jedziesz szybciej niż myślisz' (celtique) czach: W ogóle, to dzisiaj widziałem _NIESAMOWITĄ_ akcję, jak szedłem z psem. (celtique) Po prostu obraz tego, co dzieje się w moim mieście. (celtique) Otóż spokojnie sobie idę, pies coś węszy na drugim końcu smyszy (celtique) I widzę, idzie sobie taki zestrachany koleś. (celtique) Nagle podchodzid o niego 4 dresów 2x2, i do niego: (celtique) - Wpiedol, kurwa? (celtique) - Ee.. (celtique) - Wyskakuj z komóry i z kasy. (celtique) - Ale. (celtique) - Jakie ale? Wpizdę chcesz? (celtique) Koleś wyjmuje telefon (celtique) hahaha (celtique) a boss szajki (celtique) - Prima aprillis! (celtique) I poszli. (celtique) Normalnie padłem.

Twój temat jak na razie nie ma nic wspólnego z nerwicą i jest jak najbardziej na miejscu w depresji.

http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=7764 Temat jest tutaj. Przepraszam zapomniałem o powiadomieniu. Moja wina. PS. Nikt Cię nie odrzucił.

Izka, moim zdaniem idziesz dobrą drogą ku wyleczeniu tego. Nie można uciekać od lęków. To, że z nimi się zmierzasz, to bardzo dobre podejście. Tak trzymaj!

idąc za ciosem dodaję ten kawałek - również odprężający... nawiasem mówiąc - teledysk, który widziałem pierwszy raz przed chwilą też całkiem odprężający Andain - Beautiful Things

łuskowaty pozdrawia łuskowatą

Ej! Ja jestem Piotrek a nie "panie Moderatorze"! ...w pełnym tego słowa znaczeniu A widzisz jest lepiej ! Hmmm... mi minął trochę zbyt ...procentowo... i z punktu dzisiejszego dnia chyba lepiej było go spędzić przed monitorem czemu mi się zrobiło niedobrze jak to przeczytałem Myślę, że gorzej krzywdzi jej brak. i tu się z Tobą nie zgodzę racja aż tak źle nie jest mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus - galaktyka ta sama A ja te słowa pokieruję do Darka

OLP, Estreva... trzymam za Was kciuki OLP nie daj się drugi raz wpędzić w taką melancholię bo nie warto. Nie wiadomo kiedy natrafisz na tą jedyną, więc lepiej bądź w gotowości, a nie się załamuj

Ładnie A u mnie za oknem wiosenny boom... tak jak do tej pory nic nie było, to teraz nagle zielono... nawet nie zauważyłem kiedy to tak porosło mocno nie ma to jak wiosna

Nic trudnego... zakładaj temat w odpowiednim subforum i pisz.

Przyznam szczerze, że też czasem stosuję te przyprawy, ale przecież możesz gwiazdkować i będzie ok