Skocz do zawartości
Nerwica.com

IceMan

Użytkownik
  • Postów

    4 790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez IceMan

  1. U mnie to bardzo różnie bywa... zależy od zadania. Jeżeli zdarzy mi się jakieś zadanie ze stereometrii, gdzie nie będzie liczb tylko same oznaczenia a, R, r, itd. to już leżę (gubię się w obliczeniach i wychodzą mi cuda niestworzone ). Poza tym jakoś sobie średnio ze wszystkiego radzę. Nie cierpię indukcji ze względu na jej schematyczność (udowodnię ale 0 pkt bo nie napiszę tak jak się ogólnie powinno).
  2. Nitka, nic mi więcej do głowy nie przyszło oprócz tego, że może wcześniej miewając silne lęki nie zwracałaś uwagi na te słabsze. To tak jakby czuć ból złamanej nogi, a posiniaczonego łokcia już wtedy nie będziesz czuć, bo ten słabszy ból zostanie zagłuszony (żadnego z dwóch nie życzę ). Ale ogólnie zrobiłaś wiele wielkich kroków naprzód. Teraz to już drobnostki. Powoli z tego wyjdziesz A co do terapii to nie mam zielonego pojęcia Pozdrawiam serdecznie
  3. Evelka życzę powodzenia! Ewik, całe szczęście. Bardzo Ci współczuję. Jednak przeszłość to przeszłość. Stało się i tego nie odwrócisz, ale teraz masz męża, więc możesz ułożyć szczęśliwie swoje życie. Nie warto marnować tej szansy. W ten sposób przeszłości nie zmienisz. Pozdrawiam serdecznie.
  4. AllexzJ przede wszystkim się uspokój bo naprawdę to wszystko nie jest takie trudne jak się wydaje. Tylko media sieją taką panikę. Powodzenia!
  5. Ja ostatnio biorę kompleksowy zestaw witamin+minerałów (magnez też jest) i bardzo pomaga... i przez wrodzoną sklerozę 2 dni nie wziąłem i czuję pogorszenie. Także takie rzeczy wbrew pozorom bardzo pomagają. Trzeba tylko o nich pamiętać a tak w ogóle fajny z ciebie włóczydupek Też tak mam po przeziębieniach. Przejdzie.
  6. IceMan

    Moje Emocje

    łobrazek jest w offtopicu w temacie o maturach... ogólnie zareagowałem na zbiorowy krzyk bólu na widok Romana w moim avatarze dlatego tam go wydelegowałem Ooooo... nie! :lol: o tym już kiedyś pisałem
  7. yyy... nie zauważyłem... ale pomysł całkiem trafiony... to znaczy ja mógłbym zostać jak Kevin (sam w domu), bo lubię muzyki konkretnie posłuchać i mieć samotny spokój do nauki niestety na razie nie mam żadnego z powyższych, bo niestety nie zgadzają się moje potrzeby z potrzebami rodziców
  8. IceMan

    Moje Emocje

    Yyy... na szczęście przez monitor się nie da. Ale zdarzyło się raz czy dwa, że co niektórzy mieli takie chęci do co niektórych Ooo... a ja się ostatnio bardzo ofensywny zrobiłem. I też odczuwam tego niedobre skutki. Tak źle i tak niedobrze...
  9. A by się nawet przydało No i co poradzę? Danego słowa tu nie zmienię... ano poradzę. Nie będę już Was męczyć... Roman trafi do strefy maturalnej w offtopie (czyli wilk syty i owca cała ) Pożegnajmy go oklaskami Ja mam nadzieję, że tak. Bo sam mam jak po pewnym czasie zauważyłem głównie społeczne lęki (z szkolnymi już się całkowicie uporałem).
  10. IceMan

    perfekcjonizm

    Bethi - powiem Ci szczerze mam to w domu i można dostać szewskiej pasji. Także niech ten paproch leży dalej na podłodze i wyluzuj Porządek ok, ale w granicach rozsądku (brudasem nie jestem ).
  11. 18 maja będę miał ścięcie to fajnie coś mi wreszcie wyszło
  12. IceMan

    Achtung!

    Jopasranez ma nas***e we łbie i tyle
  13. Oj Bethi, na optymizm nigdy za wcześnie, nigdy za późno i zawsze w czas! Fajnie że "czujesz się inaczej" oby się to utrzymało.
  14. A ja dopiero wstałem po popołudniowej drzemce i jestem zakręcony jak słoik I piszę co chwilę i kasuję bo takiej filozofii jak tu wypisuję to by nikt nie zrozumiał ale jednak się postaram. A widzisz, jednak A tak na poważnie - do wredności to ty masz tyle co piernik do wiatraka brrrr.... mnie też :/ non stop w jednym temacie... chyba w ogóle już nie możecie czytać jak znowu piszę o maturze... proszę wytrzymajcie. A tobie Kaja życzę porządnego powera do nauki oczywiście, że nie... wódz jest tutaj z okazji zbliżającej się maturki O to tak w sumie jak u mnie ostatnio. Nie martw się, to taki głupi rok w LO... a potem będzie lepiej (początek III LO)... a jeszcze potem będzie jeszcze gorzej (koniec III LO) No tu się bardzo zgodzę. Bo jak prawdą by było co pisze Gosia (Mizer) to bym się pochlastał. a no... A nie można jakoś tych tęsknot z realiami połączyć? Tzn. pogaduchy z nowymi znajomymi ??
  15. Polecam do tego większość programów do obróbki grafiki: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=1&t=12 tutaj masz szeroki wybór.
  16. ale to jest właśnie piękne - inni się rozchodzą a Wy trzymacie się razem A poza tym przepraszam bardzo, ale z tego co wiem, to w Sosnowcu masz Gusię, Izę... i nie wiem jeszcze kogo. Rozejrzyj się bo może nie jest tak jak piszesz Hmmm... a do Atkii to Ty tak daleko masz ?? Także Makcia, Ewa - pomyślcie czy macie powód żeby tak pisać Darek, szukaj dalej a znajdziesz. A to co się zdarzyło najlepiej puść w zapomnienie... Tygryska, Justynka, Trinity to chyba ta aura. Ja dzisiaj ledwo żyję i ledwo dycham... aż nawet nie mogłem się skupić na czytaniu waszych postów
  17. Ooo... maskotka fajna Tylko gdzie klub?
  18. no to tak jak ja ale to u mnie niewskazane hmmm... a ja będę zakuwać bleeeeee...
  19. Kluby? W offtopicu ("Klub Pozytywnej Odmiany" na przykład). Mona75 jesteś pomysłodawczynią - czekamy na nowy temat w offtopie
  20. Witaj! Coś o tym wiem jeżeli chodzi o te lęki "szkolne". Jeżeli czujesz, że nie poradzisz sobie z tym sama, to lepiej idź do psychologa. Ja tam nie wiem. Ale możesz spokojnie iść do psychologa, na pewno coś poradzi. Ale jeżeli to paraliżuje Ci życie, to psycholog jest wskazany. Chodzi przecież o zmianę nastawienia. Musisz sama wiedzieć, czy dasz radę nakierować się sama na właściwe tory, czy jednak potrzebujesz czyjejś pomocy. Ja sobie to tak wytłumaczyłem (miałem ten sam problem): nie jest to wcale takie straszne, jeżeli napiszę źle, to nic się przecież nie stanie - nikt mi głowy nie urwie; jeżeli napiszę dobrze, to świetnie, jeżeli źle, to też dobrze - najwyżej poprawię. Oczywiście nie zmieniłem zdania po 5 min - trwało u mnie to kilka miesięcy, żeby to do mnie dotarło. Ale z czasem to przynosi skutki.
  21. OK jestem za. Ale mottem klubu będzie "motywacja do roboty" oki?
  22. hmmm... coś o tym wiem bo coś takiego też robię czasem Do du... z taką robotą !! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:32 pm ] Kaja przytulam wirtualnie To tylko 1 dzień. Następny pewnie będzie inny
  23. IceMan

    2012 r - koniec świata

    O tak... to ja już szykuję się na to traumatyczne przeżycie (psychicznie)
×