
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
No i hipermarkety we Wrocku nie są zaopatrzone w tą herbatę (a o "Świecie kawy i herbaty" rodzice nie wiedzieli). Także pozostają pozostałe metody kupna. Stephanus jakie są koszty przesyłki z tego sklepu internetowego? Nie mogę się tam doczytać.
-
Oj czekałem aż napiszesz Wiaterku... nie gniewamy się i oczywiście że czekamy Miło Cię zobaczyć na forum
-
Podwójne dzięki Smacznego Jak mnie odwieziecie na 4 do domciu to jestem bardzo za Będąc w 100% szczery napiszę, że to imię bardzo dobrze mi się kojarzy... głowa do góry Beato nie jest wcale tak jak o sobie myślisz
-
naprawdę? a może Ci się tylko tak wydaje... skąd takie twierdzenie? przypuszczam, że nikt albo prawie nikt tutaj nie zna twojego imienia
-
No to teraz mam stresa i mobilizację żeby Was nie zawieść :) A wejdź na maxiora... top 30 - tamte filmiki rozbrajają każdy zły humor
-
4 polski 7 angielski 14 matma 18 fizyka 22 informatyka 24 polski ustny 28 angielski ustny Aż mnie ciarki przechodzą jak widzę te terminy
-
Psycholog, psychiatra czy pedagog ? Kogo wybrać?
IceMan odpowiedział(a) na basia34 temat w Depresja i CHAD
Po pierwsze: Od takich postów jest dział "oferty", gdzie już pani doktor ma swój post (napisany w dziale "nerwica lękowa" ; nagminne reklamowanie się jest co najmniej niewskazane). Po drugie: Bardzo dobry pomysł. -
O schizofrenii wiem na pewno jedno - schizofrenik nie przyzna się do swojej choroby i będzie bronił się rękami i nogami żeby tylko ktoś mu tego nie wmówił. Ty sama sobie ją wmawiasz i w ten sposób raczej wykluczasz się z grona schizofreników Głowa do góry ! :)
-
Gosia Mizer, nie przejmuj się tą sytuacją w szpitalu. Nic nie pomożesz, nic nie poradzisz. Ci ludzie nie mogą ze sobą poradzić, nie radzą sobie z nimi widać psychiatrzy ani psychologowie... to smutne ale prawdziwe. Nawet z najszczerszymi chęciami i otwartym sercem - ich świata nie zmienisz jedną rozmową. Wcale nie... to nie twoja wina. Ta to ma dobrze I bardzo prześwietnie
-
Wczoraj znalazłem ten sklep: http://www.yerbamatestore.pl/ i ponoć oprócz tego da się to znaleźć po niektórych hipermarketach (dzisiaj jak rodzicę wrócą z Wrocka to będę wiedział czy to prawda ). No i oprócz tego jakieś sklepy wyłącznie z herbatą (zwykle w galeriach).
-
jest już dawno http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?p=81140#81140
-
No... ja dzisiaj albo jutro będę miał to cudo... jedną z odmian wymienionych przez Stephanusa. Zobaczę jak to na mnie działa
-
Makcia chyba nie ten parking no... w sumie to się bordowy fiat zgadza (chociaż to faktycznie Łada ale to to samo ) i dąb gdzieś tam obok stoi Róża no to masz tej wiosny ogólnie sporo przeżyć ale tych wspaniałych
-
Dobra trzymam za słowo
-
Hmmm... a jak ten mój parking wygląda ?? i ile jest parkingów w pobliżu mojego bloku... cooo??? Też mam podobnie, wiosna baaa! lato idzie, a ja reaguję huśtawką nastrojów, ryczeniem, nerwami. Może to ma związek z tym, że w środku jest ciągle jeszcze ciemno, pusto i zima Mnie co nieco w wiośnie dołuje, ale po prostu staram się o tym nie myśleć (jakby nie istniało) i jest ok Też tak do tego podejdźcie
-
To nie wiem co poradzić. Myślę, że to albo wynika z jakiegoś stresora (np. pobytu w szkole), albo niedobory magnezu (choć to banał który pewnie wyeliminowałeś)... albo coś innego co może Ci stwierdzić psychiatra, psycholog.
-
Oj też bym się gdzieś przejechał. A tu człowiek przykuty będzie do polskiego wrrrrrr...
-
Stephanus jeżeli to jest tak energizujące jak piszesz, to z nieba mi z tym spadłeś przed maturą. Dzięki
-
A ja Cię nie wk****ę, tylko powiem, że mam podobny problem. Tak tego dokładnie u siebie nie widzę. Mi to po prostu przychodzi. Czasem jak czegoś nie cierpię, nie znoszę, to potrafię słownie być naprawdę agresywny. Na szczęście z pięściami do nikogo nie wyskakiwałem Ale czasem mi się zdarza co nieco powiedzieć... i potem nadal jestem przekonany, że tej osobie należało się to coś usłyszeć, ale czasem po drodze narobię zamieszania i boruty... i nie wychodzi to tak różowo
-
A było się znowu awanturować z siostrą ? Ale na poważnie... co się stało? Cokolwiek... i tak będzie dobrze
-
Pewnie tak... skąd to znam u mnie zawsze jest źle bo mogłoby być lepiej
-
hmmm... na kacu się kiepsko pisze maturę nie pytaj skąd to wiem
-
Ooo... Różo... jak ja nie widziałem twojego postu to ja nie wiem... także życzenia powodzenia już nieaktualne, ale napisz, jak tam poszło twojemu gimnazjaliście O nie... jesteś tu mile widziana No i tu trzymam kciuki i życzę powodzenia
-
Hmmm... ja nawet lubię fizykę... ale te zadania na maturze to jakaś zmora! No pewnie - musimy dać radę
-
Zrozumienie przez partnera
IceMan odpowiedział(a) na michal33 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Gusia... ogólnie szok... tyle Cię znam i nic nie wiedziałem co się dzieje. Ale tyle ile Cię znam, mogę bez wahania napisać, że jesteś wspaniałą, wartościową, kochającą i ugodową kobietą. Tylko myślę, że to ostatnie Ciebie gubi. Po prostu on ma pewność, że będziesz zawsze ugodowa, a w pewnych sytuacjach to Ty będziesz czuć się winna i próbować naprawiać sytuację. Prawda jest taka, że czasem za dobrym też nie można być, bo niektórzy tego nie doceniają. Mam wrażenie, że powinnaś zrobić tak jak siostra Róży. Jednak to tylko moje subiektywne wrażenie, najlepiej to wszystko przemyśl sama.