Dominiko ludzie "uznani za zdrowych", czyli ci "w normie" też bywają nieszczęśliwi, niezadowoleni, sfrustrowani. Kłopot polega na tym, że u nas jest to stan permanentny plus odczuwamy szereg objawów fizycznych związanych z obniżeniem nastroju, stresem, lękiem, złością. Farmakoterapii ma za zadanie złagodzić objawy poprzez podwyższenie/obniżenie poziomu neurohormonów, co nie wyklucza połączenia z psychoterapią, o ile pacjent się na nią nadaje. 
  
-- 03 wrz 2012, 20:50 -- 
  
 
Dzięki Ci dobry człowieku.