-
Postów
79 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez n-monika
-
Życzę Ci z całego serca Abyś znów dobrze sie czuła.Ja narazie nie biorę tabletek i chodzę na terapię.czuję sie całkiem nieźle.naprwdę po tych spotkaniach zaczełam wierzyć, że z tego wyjdę.
-
ja tez choruję na NN .Czasami zdarza mi się, że nie wiem co czuję.Czy kocham czy nie.ALE TO WCALE NIE ZNACZY ŻE NIE KOCHAM!!!!!!!!
-
Nie wiem co się ze mną dzieje... NN, nerwica czy depresja??
n-monika odpowiedział(a) na Justyna85 temat w Nerwica natręctw
ja od ok 6 lat choruje na nerwice natręctw.i choc sa różne objawy to, ja tez ciągle sięgam do torebki czy aby napewno mam telefon, portfel i klucze.i podobnie jak Ciebie wyprowadza mnie z równowagi zle postawiona szklanka, czy dziura w przescieradla, która sie nagle zrobiła itd. często tez nie wiem co czuje.nie twierdze że Jestez chora na NN.Najlepiej jak udasz sie do specjalisty. p.s ja tez na poczatku dostałam leki, po których ciagle spałam, nie chodziłam na zajęcia wogóle bym zeszła z tego świata.ale to już za mną.pozdrawiam -
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
i tu Masz racje.jutro ide na terapię. -
ostatnio przeczytałam ze leki działaja tylko objawowo ze jest dobrze jak sie je bierze.a kiedy sie przerwie jest strasznie ze leczy własnie tylko psychoterapia.powie Ci szczerze, ze jak kilka razy przestawalam brac leki przekonana ze jest ok.to wracalo ale z potrojna sila.ostatnie dni byly dla mnie ciezki.uswiadomilam sobie ze to wszystko tak dziala dopuki je biore zyje jak nie biore jestem wrakiem czlowieka kiedy wczoraj sprawdzilam jak wygladam bez lekow, bylam jedna wielka płaczaca roslina budzaca lzy w oczach mojego meza.i podjełam jedna z najwazniejszych decyzji w zyciu.JUTRO IDE NA TERAPIE juz sie umowilam.jesli chcesz to jak wroce napisze Ci czy to ma sens.trzymaj sie nie daj sie jej!!!!!!!ona chce cie dla siebie a Ty musisz byc WOLNA!!!!!!!!!!!!
-
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
kiedys mialam psa.jak jeszcze bylam zdrowa.teraz mysl o posiadaniu przezemnie psa jest jednym wielkim absurdem!!! zdaje sobie sprawe ze Ludzie zdrowi lub tez nie majacy :tak: jak ja nie rozumieja moich obaw.jak odwiedzam znajomych i widze walająca sie sierść po podłodze to bierze mnie na wymioty.ale ciepło pozdrawiam Wszystkich zdrowych pod tym wzgledem. -
kiedys mialam psa.jak jeszcze bylam zdrowa.teraz mysl o posiadaniu przezemnie psa jest jednym wielkim absurdem!!! zdaje sobie sprawe ze Ludzie zdrowi lub tez nie majacy :tak: jak ja nie rozumieja moich obaw.jak odwiedzam znajomych i widze walająca sie sierść po podłodze to bierze mnie na wymioty.ale ciepło pozdrawiam Wszystkich zdrowych pod tym wzgledem.
-
to co napisała Marta ma sens.tylko czy to zadziałana mnie.boje sie psow bo na nich sa bakterie.jak znajde na sobie wlos od psa to prawie mdleje.a jak widze psa na ulicy to dostaje ataku leku.izoluje sie od ludzi co posiadaja psy.jak to moze mi pomoc nie mam chyba tyle siely aby sie przemuc, aby przyjac do wiadomosci, ze nic mi nie bedzie po takim wlosie
-
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
Bardzo sie ciesze,ze to napisałes.to upokarzajace dla mnie zeCie o to zapytam ale musze.ja strasznie boje sie psow.uwazam ze na nich jest mnostwo bakterii, jak znajde na sobie wlos od psa to malo nie mdleje.wiesz cos na temat tych bakterii??????????? -
Jak reagujecie gdy sprzeciwiacie się natręctowm?
n-monika odpowiedział(a) na PIRX L temat w Nerwica natręctw
ja zazwyczaj nie moge nic robic, na niczym sie skupić bo cały czas myślę o tym danym natrectwie, np ze dotknelam czegos brudnego.bo moje natrectwa dotycza czystosci i bakterii.kiedys wymyslilam sobie takie haslo.CZEGO NIE WIDAC TEGO NIE MA przez pewien czas byl to doskonaly sposob na natretne mysli, wiem ze dzis juz by to nie przeszlo. -
Proszę pomóżcie... Postradałam już zmysły
n-monika odpowiedział(a) na zagubiona.1 temat w Nerwica natręctw
Ja też mam dni kiedy boje sie wszystkiego.boje sie ludzi, boje sie isc do pracy, boje sie jutra boje sie dosłownie wszystkiego.wtedy jedno co potrafie to tylko płakac -
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
Podałam niedawno temat :czystość i bakterie: i odpisała mi tylko jedna osoba.Apeluje, jeśli jeszcze Ktoś ma natrętne myśli na tle brudu, bakterii, czystości to napiszcie o tym.Czasami łatwiej jest wiedzieć, że ktos tez tak ma i wiedzieć jak daje Sobie rade na codzień. -
Strach przed AIDS lub zarażeniem wirusem HIV
n-monika odpowiedział(a) na camomilla2 temat w Nerwica natręctw
ja naszczescie nie mam takich objawow,ale jeden objaw akurat mam podobna.moje natrectwa dotycza czystosci.w glowie mam przyjete ze kazdy pies jest potfornie brudny i gdybym sie dotknela to chyba bym umarla.i czesto mam tak ze ide ulica i po drugiej stronie stoi pies i ja mimo ze ide po drugiej stronie to mam wrazenie ze sie go dotykam.i po pewnym czasie zaczynam juz nie wiedziec jak naprawde bylo.czy sie dotknelam tego psa czy nie.i zaczyna sie horror.czasami boje sie wychodzic z domu bo wiem ze jest duzo psow.dlatego rozumiem Cie mimo ze objawy sa troche inne.czasami chcialabym posluchac jak radza sobie Inni z takimi objawami.pozdrawiam -
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
mysle, ze sam psycholog moze skierowac Cie do psychiatry.no i oczywiscie obowiazuje go tajemnica lekarska,Mozesz mu o tym przypomniec, ze nie chcesz aby rodzice wiedzieli przebieg wizyty.ale ja mysle ze Masz duze szczescie i wsparcie w rodzicach i docen to.moi rodzice na poczatku nie pomagali mi.oni uwazali ze ja zaczynam dostawac do glowy.jesli o mycie chodzi to u mne to tez podstawa mojej choroby.w wielu stopniach objawow.szukalam osoby z podobnymi objawami, aby moc pogadac .przecytaj moj temat czystosc i bakterie.pozdrawiam cieplo -
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
ja na poczatku mojej choroby.bo wlasnie tak ona sie zaczynala,poprzez czeste mycie rak, musialam smarowac dlonie masciami przeciw grzybicznymi bo od tego mycia mialam cale popekane dlonie.poprostu tryskala z nich krew.juz wtedy wiedzialam co to za choroba,ale dermatologowi nie powiedzialam prawdy.nie zrozumialby. -
Często wydaje mi się, że gram w teatrze.
n-monika odpowiedział(a) na passive-aggressive temat w Nerwica natręctw
ciężko jest mi sie wypowiedzieć na ten temat, bo ja tak nie mam.ale kiedyś słyszałam, że życie jest bajką pisaną reką Boga a ludzie aktorami.może Spróbuj sobie pomyśleć że teraz masz do odegrania role dobrego człowieka.choc wiem że w tych czasach ciężko jest być dobrym.pozdrawiam -
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
moje natrectwa głównie dotyczą czystości i bakterii.bardzo chętnie przeczytałabym, czy też tak Macie.jakie są Wasze rytuały i jak sobie Radzicie, pomijajac branie leków.pozdrawiam bardzo ciepło -
Zawsze sprawdzam czy mam klucze, telefon, portfel ect...
n-monika odpowiedział(a) na temat w Nerwica natręctw
Ja też tak mam.jak wychodzę z pracy 5 razy sprawdzam czy mam tel. portfel, klucze.i tak samo jest jak wychodzę z domu.jak jestem w domu to ciągle sprawdzam czy wyłączyłam żelazko, czy jest zakręcony gaz.bardzo dużo osób tak ma -
mysle, że na początku to Powinnas udać sie do specjalisty, żeby mieć pewnośc że to co przeżywasz to napewno nerwica natrectw.ja z doświadczenia wiem ,ze nie da rady radzić sobie samemu,tak o.pisałam juz na forum, ze w moim przypadku nie skutkowalo zabardzo leczenie psychotropowe ani psychoterapia.biore lek roslinny i on pozwala mi zyc. ale uwazam , ze napewno Powinnas skontaktowac sie z lekarzem.tak na poczatek.pozdrawiam
-
to bardzo sie ciesze.pozdrawiam cie bardzo cieplo
-
ja placilam 50zl.moze jesli Cie nie stac to moze sprobuj pierwszy raz isc prywatnie a potem Zapytaj czy Moglabys kozystac z uslug tego lekaza ale na kase chorych bo obecnie nie srtac Cie na prywatne wizyty.wiem ze mozna tak robic.bo np.ten sam lekarz przyjmuje i na kase i prywatnie.tylko jest jedno ale.moze byc tak ze na kase chorych bedzie brutalnie mowiac Cie zlewac.
-
Mycie rąk i ogólnie natręctwa na tle czystości...
n-monika odpowiedział(a) na Grażyna Połóg temat w Nerwica natręctw
ja tez tak mam ze jak mi cos z czystych ubran spadnie na ziemie to automatycznie idzie do prania.kiedy spadnie dlugopis to ide go umyc.gdy spadnie chusteczka higieniczna to ja wyzucam.to sa niepodwazalne zasady na dzien dzisiejszy.moj maz doskonale to wszystko rozumie i przeszczega.nie jest latwo.ale pomaga mi bardziej niz ja sama.powiedzial kiedys ze nie odda mnie jej(chorobie),ze nie pozwoli zeby ona mnie mnie zabrala.a uwiez ze byly kiedys momenty ze tracilam swiadomosc miedzy tym co realne a tym co wymyslone przez natrectwa.wtedy mi powtarzal ze ona mnie zabiera ze ja tez musze walczyc.i nie bylo mu lekko.ale u Ciebie jest inna sytuavcja,my chcemy byc razem,a Ty wiesz ze nie chcesz z nim byc i ze pewnie on tez by to zakonczyk gdyby byl zdrowy.on boi sie byc sam.bo sam na sam z ta choroba moze zle sie skonczyc.nie mam pojecia czy jego grozby sa prawdziwe.moze sprobuj zaproponowac ze nie chcesz byc z nim ale ze go nie zostawisz,ze mu pomozesz ale nie jako dziewczyna tylko jako przyjaciel.albo moze poszukaj jakiegos psychiatry i ty idz z nim porozmawiac.opowiedz mu jaka jest sytuacja.jak trafisz na dobrego lekarza to moze ci cos doradzi.glowa do gory pozdrawiam -
Boje się że, coś złego sie wydarzy, lub stanie rodzinie...
n-monika odpowiedział(a) na Jurand temat w Nerwica natręctw
przed chwileczka odpisujac na posta zamiescilam zdanie, ze jesli sa jakies objawy to trzeba sie zglosic do lekarza.bo jesli to nerwica natrect lub jakakolwiek inna choroba to panuje zasada.i szybciej wykryta tym wieksze szanse na wyleczenie!!!!!!ja zapuzno zdalam sobie sprawe ze moje dreczoce mysli to choroba i choruje od kilku lat.wczoraj jak rejestrowalam sie na forum to tez mialam obawy,do teraz nie wiem czy dobrze zrobilam.ale cieszy mnie ze odpowiedzialam dzis na kilka postow i mam nadzieje ze choc jednej osobie pomoglo to co napisalam.ja juz w zyciu przechodzilam wiele natretnych mysli.ale mam jedna podobna doTwojej.moje ulubione liczby to 4 i 6 od zawsze.kiedys przeczytalam w senniku kolezanki ze liczba 4 to smierc.wtedy jeszcze nie bylam chora.ale ta przeczytana wiadomosc powrucila w formie natretnej mysli.np.jak cos ukladam do pudelka to staram sie by bylo tego 3 albo5 bo jak nie to moze sie mi cos stac.to chore bo nie wierze w wrozby, senniki.ale tak mam.wiec glowa do gory kazdy z Nas sie czegos boi.i nie przejmuj sie tym ze ktos cie rozpozna.nie wiem skad Jestes i jakie Masz znajomosci na internecie,ale mysle ze szanse na to sa minimalne .wazne aby tobie to pomoglo.pozdrawiam -
myśle ze tak masz dlatego ze to co przezylas musialo byc dla ciebie bardzo straszne i cokolwiek sie z tym wiaze to przypomina ci tamta chwile i to co czulas.moze to byc na zasadzie ,ze ktos kto mial powazny wypadek samochodowy boi sie usiasc za kierownica.a kiedy juz siada to wpada w panike bo przed oczami staja mu tamte chwile i to co czul.ale nie wiem czy to do konca normalne czy nie bo nie jestem lekarzem.powinnas skozystac z rady psychologa lub psychiatry.bo jesli to poczatek jakiejs choroby to panuje zasada.im szybciej wykryta tym wieksze szanse na wyleczenie.glowa do gory
-
nie koniecznie, ale możliwie.Wielu z chorych ma takie same mysli natrętna , ale wielu tez ma zupełnie inne.Zdaje sobie sprawę żę napewno jest to dla Ciebie czymś co nie daje Ci spokojnie życ.Ja napewno będąc na Twoim miejscu odrazu zgłosiłabym sie do psychiatry.Lepiej dmuchac na zimne.Ja zapużno połapałam sie że moje dręczące myśli to choroba..pozdrawiam