cytrynka84

ona3566, ,co za debil ten psycholog! Jakie omamy,?!jakie uzalznienie?! ,to totalny absurd!

Perazin bardziej pewnie powoduje to otepienie Dean, dzwne ,ze nie spis w nocy po nim,moze bedzie trzeba zmienic na inny neuroleptyk( np ketrel) welafax np u mnie tez powodowal sennosc,o dziwo,bo wiekszosc wel pobudza Jak zwiekszysz perazin to moim zdaniem bedziesz jeszcze bardziej senny w dzien.

Dzieki mikamika, za wyjasnienie:), Z benzo jak najbardziej Cie rozumiem,sama sie nimi wspomagam w kryzysowych sytuacjach.

A moge spytac jaki lek bierzesz poza paro mikamika,? Mam taki natlok mysli ,ze szlag mnie trafia,te glupie mysli najgorsze sa b,bo sa glupie,blahe,smieszne dla innych,a mnie dobijaja na maksa

Paroxetyna najlepsza na fobie,f.spoleczna tez chyba mam,bo nie wychodze prawie z domu,kiedys paro b.mi pomogla na stany lekowe,a teraz jak ja bralam to wytrzymalam tylko 2 tyg,bo byly straszne sk.ub.,ogromne leki i jeszcze pare innych dla mnie nie do zniesienia , musialam paro odstawic U mnie najlepszy z lekow na leki i depresje to Efectin,wyciagnal mnie nie raz juz z okropnego stanu,teraz tez go biore,dopadl mnie znowu mega kryzys,ale to przez trudna sytuacje,a nie to ze lek nie dziala,bez niego bym sobie wogole nie poradzila Efectin to SNRI,chce mi sie czesciej wyjsc z domu,chyba dzieki niemu wlasnie.

Nie ma sprawy:) Dzieki za troske ,mamnadzieje,ze to sie wszystko ulozy,bo ciezko to wszystko wytrzymac...

U mnie teraz zadzialal po 6 tyg ,wyciagnal mnie ten lek z ogromnego dola,choc teraz czuje sie strasznie,ale to nie przez lek,a przez b.trudna sytuacje w jakiej sie znalazlam Wczesniej bralam ten lek juz dwukrotnie,dzialal wtedy wczesniej niz teraz,ale zawsze ten lek sprawia,ze wychodze na prosta:) W sumie bralam ten lek trzy razy.

Nodame To nowy dr,nie znam go,bylam tam jakies 4 razy,jak sie z nim gada twarza w twarz to wydaje sie ok,raz dzwonilam na kom do niego ,nie opierdolil mnie,kazal by mi pewnie znowu przylsc,bo przez tel.sie nie da,przez tel jest zupelnie inny,tak ze widac,ze jemu dzwonienie nie pasuje,kazal mi ostatnio zapisac sie na wizyte,jak dzwonilam.innym razem nie odebral tak jak teraz,do osrodka nfz tam gdzie pracuje,nie lacza w rejestracji z nim bo nie ma chyba tel.stacjonarnego w gabinecie, w rejestr.podali mi kom,w necie tez jest kom,ale boje sie tam dzwonic,prawie go nie znam Dzieki za odzew Nodame jakos nie potrafie myslec o tym tak,ze bym tym kogos skrzywdzila,chyba nie,no moze na poczatku by cierpieli,potem juz nie,a ja bym sobie ulzyla..moze to egoizm ,ale to jest dla mnie najwazniejsze.

Wszyscy maja mnie gdzies ,dr tymbardziej,pewnie jakbym chodzila prywatnie to by sie przejal jestem zupelnie sama z tym wszystkim... Bylam 1 tydz temu u dr,bylo b.zle ze mna tez juz wtedy mam rozwazyc powaznie pobyt w szpitalu :( chyba nie zdecyduje sie na szpit,ale sama tez sobie nie poradze

Nie moge ostatnio wytrzymac sama z soba,najwieksza ulga i marzenie to skonczyc z ta farsa.... Jestem dla wszystkich ciezarem i odetchneli by z ulga gdyby mnie nie bylo.... Krzycze ,wrzeszcze za chwile znowu rycze,hustawka dzwonilam nawet do dr na komore,ale nie odebral,nie odzwonil,wiecej razy nie bede dzwonic,bo mnie jeszcze opierdoli ,zwlaszcza ze chodze na nfz.

Dzieki za kolejny odzew Niemadry:) Tezmam sklonnosci niestety do uzalania sie i do dowalania sobie czytalam watek o ketrelu i chyba faktycznie przyrost wagi to po duzo wyzszych dawkach,chyba nie bedzie tak zle,ogolnie ma raczej dobre opinie,dobrze usypia,a o to mi tylko chodzi i raczej nie ma wiekszych ubokow,ulzylo mi troche,zobacze jak sie sprawdzi,pozdrawiam.

Kurcze ok 10 kg w 3-4 miechy,brrr:( tragedia i zalamka,przy moich problemach z anoreksja,zwlaszcza,ze ostatnio niejedzenie mi wraca,zrzucilam troche kg i b.mnie sie to podoba,a tu moze byc lipa ,jak zaczne tyc.Wielkie dzieki za szczegolowo odpowiedz i szczerosc z przyrostem wagi,zawsze lepiej wiedziec niz nie wiedziec ,mozna sie przygotowac,moze jakos zapobiec tyciu,slodyczy nie jem,mam25 tylko na spanie,wszystko zniose,ale nie wzrost wagi,no trudno,pozyjemy zobaczymy Zapisany mialam miesiac temu ketrel ,wzielam tylko 6 tabl i potem juz niebralam,balam sie utyc,choc rzecz jasna przez kilka dni nie przybylo mi ani grama,ale tak wyglada anoreksja,jeszcze nie tyjesz ,a juz sie boisz Dr.jak mowilam o tym to nic nie odpowiedzial,wiec chyba cos jest na rzeczy z tym tyciem Jestes na samym citalu teraz,tak? Sulpirydu tez nie bierzesz? Moze przytyles bardziej po sulpirydzie,a moze po jednym i drugim neurolept. Wiem,ze to glupie, ta rozprawa moja o wadze,sorrki za zanudzanie,marudzenie.

Niemadry moge znowu spytac o ketrel,dlaczego go odstawiles,tyles moze?,"zamulal" Cie ten lek za bardzo?,mocno wypadaly wlosy ?czy jescze inne uboczne miales? Powodzenia z citalem PS.Dziwny nick, wogole do ciebie nie pasuje.

Mnie tez chcialo sie spac,o dziwo po 225,o dziwo ,nawet lekarz mi nie wierzyl,moze za szybko zwiekszylas dawke,3 tyg to b.krotko na tak wysoka dawke,na depre super dzialal,ale uczylam sie wtedy jeszcze i ciezko bylo w sesji,musialam osstawic i sennosc przeszla,pogadaj z dr.,na pewno cos poradzi Teraz biore 150 i odziwo nie czuje sie senna i znowu b.mi pomaga,,teraz jestem w gorszym stanie mam duze stany lekowe.

Np. Seroxat jest silniejszy jeden z lepszych lekow wlasnie na stany lekowe

Nie wogole nie odczujesz tej 1 dniowej przerwy,dobrze ze wrocilas do leku, chociaz sproboj naprawde powinnas po ok miesiacu poczuc poprawe.

aganietka tezmialam taki czas,ze ciagle ryczalam + mega stany lekowe ,albo od depresji albo wlasnie po nowych lekach na poczatku ich brania,teraz tez misie zdarzaja takie dni.. brrr,cos o tym wiem Afobam nic nie pomaga na te leki? Trzymaj sie jakos.

Misiek_NL powinien od razu w koncu to benzodiazepina Osobiscie wzielam kiedys przez 2 dni po 1 tabl i nic nie odczulam,zadnego dzialania tego rudotelu ,ale to nie znaczy,ze tak bedzie u Ciebie.

To najwazniejsze ,"nakrecenie" odpuszcza Fakt karbamazepina dziala leciutko jak benzo,choc do benzo sie chowa,bo nic nie rowna sie z benzo,ale od biedy jak nie mam bzd,to czasem zdarza mi sie,ale rzadko,zastapic je tegretolem Szkoda,ze nie "zatrybila" sertra,moze jakis inny SSRI dorzucic. Zycze,zeby well.zaskoczyl

Wujek_Dobra_Rada,dokladnie tak bralam 200+200, mnie tez dobrze stabilizowal,takze dziala ok i jest naslabsz ze wszystkich normatymikow,inne wg.mojego dr za silne. Well nie da rady na zmiany nastrojow Sertra nie dziala rozumiem,ze chcesz odstawic?Dlugo ja bierzesz?sorrki,ze tak dopytuje,jesli nie chcesz nie musisz odpowiadac.

To nie jest duza dawka dobowa pramolanu,wiec ubocznych byc nie powinno po zaprzestaniu brania .Z Anafr.poczatki sa trudne,ale warto je przeczekac to bardzo dobry lek,osobiscie nie moge go brac,duuzo ubocznych ,ale niewatpliwie jest dobry A pramolan pomagal na sen? Bezsennosc to koszmar,brrr... Wspolczuje Agnietka.jakby probl.ze snem sie utrzymywaly dluzej to lekarz przepisze cos na sen nieuzalezniajacego,lub odstawi anafranil,ja po anafr.spalam az za dlugo,a i tak w dzien bylam nadal spiaca,(ale bralam duze dawki)on raczej poprawia sen,a nie zaburza,wiec pewnie to poczatkowy objaw ub.,ktory minie

Agnietka68,nie powinno byc odstawiennych po pramolanie to slabiutki lek i skoro Twoj dr,kazal odstawic odrazu to na bank, wie co robi. Mnie tez lekarz kazal kilka razy zejsc z leku i przejsc na inny z dnia na dzien i bylo ok A jaka dawke pramolanu bralas i jak dlugo?

Niemadry,dzieki za odzew:) Troche mnie to pocieszylo.

Po depakinie wypadaja garsciami,jak tak czytam,nie bralam depa . osobiscie,po tegretolu ,ktory bralam tez mi wypadaly Niemadry to sie podlamalam,dostalam ketrel na sen 25,-50 i boje sie,bo juz po efectinie mi mocno wypadaja,stosuje tabl na wypadanie wlosow i szampon,ale slabo dzialaja te suplementy i teraz jak jeszcze po ketrelu beda mi wypadac jeszczemocniej to koniec,bede lysa Niemadry,a moge spytac jakie dawki bierzesz ketrelu?

Rozumiem,tez mam zmiany nastrojow,na szczescie niewielkie,ale tez mnie to momentami strasznie wkurza,cos o tym wiem.tegretol tez czasem biore minimalna dawka400-600 pomoglo na hustawki,ale po paru miechach odstawialam ,bo nawet mikro dawka mnie zamulala,nie moglam sie skupic,uczyc ,spac mi sie chcialo. Bylam u lek niedawno,tegretol 200mg zalecil,i po malu zwiekszac po miechu,inaczej wiedzial ,ze nie zaczne brac wcale przez sennosc i to,ze stwierdze,ze jeszcze nie jest tak zle,wykupilam i nie bralam,potem zmienilam lekarza i ten nowy nie kazal brac stabilizatora,nowemu dr ufam jakos bardziiej,bo z poprzenim juz dawno nie moglam sie dogadac ,zmienilam z kilku powodow sproboj brac ten tegretol,jesli Tobie zostal,po ,co masz sie meczyc?!