cytrynka84

No widzisz,a wielkie halo w około tego leku swego czasu robiono...A to ,jak zwykle wyciąganie kasy,nic więcej.

Guzik, wydawało mi się ,ze bierzesz 75 wenli?, Z wcześniejszych postów Twoich tak wywnioskowalam,ale widać chyba zle pomyślałam?

Michuj, do szalu synaps jeszcze bardzo daleko... zgadzam sie . Weldoxan jest raczej do bani z opinii ludzi,którzy go brali .Cymbalta to też pewnie żadna rewelacja- gorsza kopia wenli A za nim stanieje to sporo wody w Wiśle upłynie. -- 21 lis 2012, 22:15 -- Mnie też lekarze są tylko i wyłącznie potrzebni do wypisywania recek.Przerobilam tyle leków ,ze szok I z własnej inicjatywy,szperania w necie,szukania opinii innych natrafiłam na właściwy dla mnie lek.

Tańczący z lękami, Witaj na pokładzie Nam też milo Cię poznać Też walcze z tym cholerstwem,nerwica/depresja od kilku lat Niestety prawie cały czas na lekach,bo jak je odstawiam to wszystko wraca...

Amy000, dokładnie,sprobuj iść do innego psychologa,bo ten na którego trafiłaś nie był w porządku.Nie wszyscy psychologowie sq tacy,po prostu miałaś pecha i trafiłaś na nieodpowiedniego.

Jeszcze inaczej mówiąc nerwica natręctw. cala w trawie, Też biorę leki chyba juz 8 lat ,bo jak odstawiam to wszystko wraca... Diagnoza : nerwica lękowo-depresyjna ,fobia spoleczna,anoreksja.Niby nic takiego,a tak skutecznie uprzyksza życie,ze wybrałam jako takie zycie na lekach.Wole to niż ciągły,smutek,deprecha i lęk bez lekow Dziękuję i również życzę dużo,dużo zdrówka i sił do zmagania się z choroba!

Ostatnio zapłaciłam za Afobam 0,5mg 30,50gr :'> A jeszcze nie tak dawno kosztował od 20-21 zł.

miko84, zgadzam się.Bardzo trudno jest dostać Metylo bupropion, wątpię,zebys dostal ten lek Chyba,ze masz stuprocentowe ADHD.

elfrid, miałam to samo,klon mnie nie ruszał w dawce 0,5-1mg.A Xanax w tej samej dawce działa bardzo dobrze.Klon niby teoretycznie nawet silniejszy od Xanaxu.

_Jack_, trochę może się unormuje i senność nie będzie juz tak mocna,ale u mnie "zamulka" nie przeszła,choć brałam wieksza dawkę niż Ty tj 30mg-45mg

fatuma03, i tak trzymaj,nie bierz tabletki,wierze w Ciebie!

fatuma03, Trzymam kciuki,żeby ten nowy lekarz był w porządku .I pamiętaj nie jesteś beznadziejna,jesteś bohaterem,bo opiekujesz się chorym synem.Dajesz rade,leki też uda się Tobie odstawić,pod kontrola dobrego lekarza,tu się w 100% zgadzam z secretladykkk, Dzięki za potwierdzenie secretladykkk, trzymam kciuki za Twoje ostateczne odstawienie i brak powrotu w przyszłości do tego leku fatuma03, i secretladykkk, trzymajcie się!

Demonniczna25, daj szanse temu lekowi,dobry jest właśnie na pobudzenie,brak energii.W pełni zaczyna działać po kilku tygodniach.Po tygodniu na pewno poprawy nie odczujesz.Dodaje chęci do działania ,motywacji.Sama go teraz biorę i czuje się dobrze.

secretladykkk, pisałaś gdzieś wyżej,ze bralas klona 4 miesiące Z jakiej dawki schodzilas? 1,5 mg/d?

secretladykkk, gratuluje Tobie odstawienia.To jak ciężko się odstawia zależy od tego jak długo się bierze i w jakiej dawce.

Mam anoreksję,nie jestem w stanie panować nad apetytem,wszystko by mi wróciło,wszystkie chore praktyki anorektyczne,dlatego nie mogę brać leków powodujących przyrost wagi,wzrost łaknienia. Diuretycznych leków nie chcą lekarze za bardzo przepisywać.Trzeba by było się ściśle trzymać diety,co też wymaga dużych poświęceń,nakładów czasu i finansów Na spowolniony metabolizm,moga pomoc,błonnik itp.Znowu błonnik może wchodzić w interakcje z lekami,opóźnia wchłanianie leków i powinno się zachować odstęp czasu miedzy lekami,a błonnikiem.

frustrated, A co Tobie pomogło? U mnie te problemy z koncentracja,zaczęły się jak zaczęłam się leczyć na depre/nerwice (czyli juz ładnych kilka lat temu)Przed leczeniem miałam super pamięć,żadnych problemów w tej kwestii.I nie wiem czy zaburzenia pamięci,wynikają z samej nerwicy.Czy też to skutek uboczny brania antydepow?!Lekarz mówi,ze to objaw nerwicy,a jajuz sama nie wiem,bardziej stawialabym na leki chyba.Tak na Maksa to to trwa od 2-3lat te zaburzenia pamięci,raz lepiej trochę raz gorzej,ale problem jest.I przez te lata to juz trace cierpliwość do tych lekarzy,ciągle piracetam i piracetam,który brałam juz 3 razy i nic kompletnie nic nie pomógł,a lekarze dalej to samo,albo jakieś ,suplementy zarlam je garściami lecytyna po dluugim czasie brania,troszeczkę jakby pomogła A ostatnio lekarz dal mi lek na koncentracje dla dzieci i młodzieży wow... I jak tu się nie wkurw... sorry ,ale juz nie wytrzymuje.Leki brać muszę,bo jak nie biorę to wszystko wraca... Tzn depra i nerwica wraca.

To może być depresja bylas u lekarza ?chociaż idź do rodzinnego,a najlepiej do specjalisty To żaden wstyd iść do lekarza/psychologa i poprosić o pomoc.Nieleczone lęki,czy depresja mogą się pogłębić i jest ciężej z tego wyjść.

Masz chyba racje,ale ten mój konowal uważa inaczej,nie wiem dlaczego Chyba lamp jest droga?A na P nie dostane,bo nie mam CHAD. Czasem fluo i rebo też za bardzo mnie nakreca,nie można się zrelaksować i to też czasem przeszkadza.No ,ale wole ten speed niż to przewlekle zmęczenie,które uniemożliwia wykonywanie codziennych czynności.Do wszystkiego trzeba się zmuszać,nie ma na nic siły.Teraz po tym zestawie czuje się ok.

Wyrównuje nastrój i w tym na pewno pomaga.A czy to wyciszenie lekkie mi odpowiada nie,zwłaszcza zaburzenia koncentracji mi nie odpowiadają.Na pewno trochę wycisza,wiec może warto,zebys spróbował? Dostałam kiedyś depakine,ale zasypialam po niej na stojąco. A lekarz twierdzi,ze lamotrygina za silna i chyba faktycznie mogłaby być za silna.

Zależy ,co u Ciebie Elfrid dominuje lęk,czy brak motywacji,problem z aktywnością zyciowa. Osonlbiscie sprobowalabym najpierw sertraliny,bo w dużych dawkach,działa pewnie podobnie dobrze p/lekowo jak paro.To tylko sugestie,bo dr podejmie decyzje,w porozumieniu z Toba.

elfrid, zgadzam się z Miko,neurolepy nie są dla nerwicowcow.Stabilizatory też nie na lęk,bo oglupiaja,a nie działają przeciwlekowo.Jako normatymiki ok.Miewam huśtawki nastrojów (nie mam CHAD,nigdy nie miałam manii.Czasem jednak muszę pobrać trochę karbamazepiny,żeby zapanować nad labilnoscia nastroju np 400mg Tegretolu,wytrzymam tak z dwa miesiące i odstawiam,bo nawet tak mala dawka,powoduje lekkie "zamulenie" i jakas taka ociężałość intelektualną.

elfrid, osobiście sobie nie wyobrażam brania regularnego neuroleptyków z powodu napiecia/lęku.Tyle ubocznych:tycie,ciagla senność,juz nie mówiąc o ewentualnych dyskinezach. Więcej szkody niż pożytku.Czasem to rozumiem Ketrel ,nawet tisercin,żeby się dobrze wyspać.Codziennie nigdy w życiu,takie moje zdanie.Kazdy lekarz ma swoje metody leczenia,swoje ulubione leki ,które przepisuje.

_Jack_, zestaw jest dobry.Zycze,żeby podziałał jak trzeba.

Eeee,bezpieczne,czy niebezpieczne,byłam w takim stanie,ze było mi zupełnie obojętne jakie to leki byle by pomogły.Lekarz mnie po prostu olal i tyle. Za przeproszeniem takie sranie w banie .Niebezpieczne nalkatwiej tak powiedzziec frustrated, te zarzuty to nie do Ciebie tylko do mojego dr . A Anafranil taki bezpieczny,też ubokow od groma,hepatoksycznosc i inne?!