Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. _asia_, rano jadłam płatki owsiane, a teraz kaszę jaglaną. Wstaję, trochę po domu chodzę, pranie zrobiłam, na balkonie je wywiesiłam, ale boję się wyjść, bo mi jest słabo, boje się, że się zemdleję. Nawet siedzieć mi ciężko.
  2. Ja już sama jestem przerażona. Jestem taka słaba. Ja się ledwo trzymam na nogach i tylko śpię. Nie mam się jak wzmocnić, bo nie mogę zjeść nic pożywnego ze względu na żołądek. I koło się zamyka.
  3. Monia, nie mam temperatury. ja tą potliwość mam już od dawna. teraz ta pogoda mi wszystko pogarsza. już nie wiem
  4. kanał. dalej totalne osłabienie, okropna potliwość w nocy, pięć razy przebieranki w nocy, a w końcu musiałam się przenieść na kanapę, bo pościel była cała mokra, a ja się trzęsłam z zimna. teraz wzięłam gorący prysznic i dalej się trzęsę z zimna. słabo mi, niedobrze, boli żołądek, to nie ma końca. niech mnie ktoś zabije.
  5. o mamo, to ja nie wiem czego ta moja dusza chce........
  6. Toshi, bardzo dziękuję za te słowa. Aż mi się łezka w oku zakręciła. Naprawdę, wiele dla mnie znaczy to, co napisałaś. -- 26 kwi 2011, 21:15 -- Monika1974, za tydzień.
  7. Monika1974, Monia, przecież ja mam stan zapalny żołądka i jelit. Nie jadłam dzisiaj nic poza kaszą jaglaną. A badania przecież robię regularnie, wiesz, że mam jakiś problem reumatologiczno-neurologiczny. Jestem pod stałą kontrolą lekarzy. Ja nie sądzę, że to jest odchorowywanie spraw emocjonalnych. Ja się czuję psychicznie ok, reszta mi nawala. Obawiam się, że jestem na coś chora, tyle że nikt mnie jeszcze nie zdiagnozował.
  8. bliksa, nie wiem...., co się dzieje, jest coraz gorzej. ciężko mi uwierzyć, że to somatyzacja.
  9. nie byłam w pracy... ledwo stoję, nie mówiąc już o zrobieniu czegoś. mam mroczki przed oczami, zawroty głowy, potworny ból żołądka. trzęsą mi się ręce, bolą wszystkie kości i mięśnie. chcę umrzeć.
  10. chojrakowa, Aniu....., wiesz, że to jest trochę nieodpowiedzialne, co robisz...?
  11. Korba

    Co teraz robisz?

    oglądam "Człowieka, który gapił się na kozy"
  12. chojrakowa, o ile pamiętam już miewałaś takie problemy. to wygląda poważnie. to nie jest sprawa na domowe sposoby, tylko do lekarza.
  13. chojrakowa, do lekarza, a najlepiej na pogotowie, to nie żarty
  14. Monika1974, no! Pięknie, tak trzymaj
  15. Monika1974, Monia, Ty to zdolniacha jesteś
  16. Chojrakowa, no pewnie! A Ty za nami? Można mieć w dzieciństwie cechy z.o., ale zaburzenie osobowości jako takie w pełni ujawnia się w późniejszym wieku.
  17. Korba

    Korba

    nie, skasowała konto wcześniej niż się dowiedziałam.
  18. Korba

    Korba

    Monika bardzo dobrze wyraziła, co czuję...., widać ja to źle napisałam, bo nikt nie zrozumiał, po co poruszam ten temat. Zrozumcie, że to po mnie nie spłynęło i gdy okazało się, że to, co zostało tu napisane, jest kłamstwem, uznałam, że ludziom, którzy pisali w tym wątku, należy się wyjaśnienie. Miałam też potrzebę się wyżalić i nie jest to żadne pranie brudów, bo piszę to do Was wszystkich. Możecie to uważać za popierdolone, ale w mojej głowie zakiełkowało już przekonanie, że przez fakt uratowania Hani życia połączyła mnie z nią niewidzialna, mocna więź. Że muszę się nią opiekować, bo to moja młodsza siostra. Śmieszy Was to? Uważacie to za naiwne, głupie? Trudno. Tak właśnie myślałam. Gdy dowiedziałam się prawdy, musiałam wyznać, że nikomu nie uratowałam życia. Nie chcę, by w wątku nazwanym moim nickiem były rzeczy nieprawdziwe i nie zasłużone. I nie opieprzajcie mnie za to, że to wszystko piszę, dość mam już przykrości.
  19. Korba

    Co teraz robisz?

    oglądam "Śniadanie u Tiffany'ego"
×