Byłam półtora miesiąca na zwolnieniu lekarskim, trochę mi się posypała soma.
Na 7F dali mi czas na wyzdrowienie oraz odstawienie benzo i leków nasennych, co idzie mi średnio.
Chciałabym też w pracy przygotować odpowiedni grunt, a także dokończyć projekt, który zaczęłam, bo nie mogę tak go zostawić w jego trakcie. Muszę się trochę wykazać, zanim zniknę.
Ogólnie mam milion lęków związanych z moim pobytem tam.
-- 09 maja 2011, 16:41 --
we mnie automatycznie włącza się strach, że będę musiała walczyć i się bronić tudzież atakować...., nie.....nie... nienawidzę życia w grupie
-- 09 maja 2011, 16:45 --
tak. zdarzają się takie szczęśliwe historie... innym ludziom.
-- 09 maja 2011, 16:47 --
A w wieku 35lat? Warto w ogóle się na to porywać?