Skocz do zawartości
Nerwica.com

Majster

Użytkownik
  • Postów

    1 859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Majster

  1. Siemanko:) Twoje zdrowie
  2. Schiza nie moze byc w zaden sposob nabyta. Nic nie moze jej wywolac, nie mozna sie nia zarazic, zlapac w kinie, w kolejce do kasy, w autobusie. Stres jest skutkiem czegos: zmeczenia, napiec, braku rownowagi emocjonalnej, jakiegos wydarzenia itd. Jesli niczego z tym nie zrobisz to zlapiesz wiekszego dola, nastroj Ci siądzie, ale schizy to sie tak ot sobie nie łapie. Pozdrawiam :)
  3. Sugerujecie ze on jest zdalnie sterowany? Mi bardziej Foremniak wyglada na urwane łącze komunikacyjne.. Chylinska ewidentnie sterowania nie potrzebuje, ma tej energii chyba w nadmiarze, moze to ona steruje Wojewodzkim? Foremką by nie mogla, bo są kompletnie niekompatybilne..
  4. Tak przy okazji innego wątku nasunelo mi sie, ze widzialem kilka filmow o tematyce forum. Jako taki sztandarowy przyklad to oczywiscie "Piekny umysl" i "Rain Man", ale i w "Cube" tez w ciekawy sposob przedstawiono autystyka. Widzieliscie moze cos jeszcze godnego polecenia z wyzszej półki?
  5. A jak dlugo ten stan sie utrzymuje? Bo jesli tydzien-dwa, to chyba za wczesnie zeby mowic o problemie, jesli rok-dwa, to chyba czas gdzies z tym pojsc, na poczatek chyba psycholog.
  6. Jesli sie upierasz przy swojej schozofrenii, to raczej jej nie masz. Schizofrenik prawdopodobnie w ogole nie bedzie bral pod uwage, ze jest chory, swoje objawy, swoje urojenia bedzie interpretowal jako rzeczywiste zdarzenia. Obejrzyj sobie film "Piekny umysl", warto. Przedstawia zycie schizofrenika widziane jego wlasnymi oczami. Piekny film, goraco polecam.
  7. Majster

    zadajesz pytanie

    Zdecydowanie biale Polwytrawne, czy polslodkie?
  8. Majster

    zadajesz pytanie

    I jasne i ciemne :) Ale najpierw ciemne :) Pieniądze czy ego?
  9. Jesli nie psychiczne to jakie? Gdzie sie leczylem? W sanatorium? U dentysty? Nie, u psychiatry... Mam depreche, jestem chory psychicznie, nie wstydze sie tego, nie szukam innej nazwy, nie oklamuje sam siebie, bo po co? Uswiadomienie sobie swojej choroby jest pierwszym krokiem do wyleczenia :)
  10. Majster

    alternatywne święta

    Masz na mysli rodzine? Troche trudny temat, ja tez najchetniej swieta spedzalbym rowniez samotnie, z jedną, góra dwiema bliskimi osobami. Mysle, ze alternatywa moze byc towarzystwo podobnych outseiderow, tylko jak ich znalezc? Przewaznie sie izoluja, moze jakis wątek i zapisy dla chetnych? Moze jakis zlot wirtualnych znajomych?
  11. "Na schudniecie" to jest Orlistat (Alli) a nie psychotropy. Ale, jak wiemy, choroby psychiczne maja to do siebie, ze wypaczaja prawidlowe pojmowanie swiata i ulatwiaja przyjmowanie wszelkich bzdur za fakty. Łatwiej wtedy uwierzyc w marsjan, duchy, leczenie gliną i krowim lajnem czy chociazby w odchudzanie sie psychotropami.
  12. http://www.domzdrowia.pl/56794,bromergon-2-5mg-tabletki-kraj-30-szt-.html Ogolnie to post przeczytalem jak menu w knajpie: na sniadanie jajka na szynce, na obiadek schaboszczaka z rosolem na ostro i 2 piwa, na kolacje kanapki z serem w majonezie. Substancje lecznicze, a juz szczegolnie psychoaktywne to nie sa przyprawy ani uzywki. To nie jest lampka czerwonego na randce z dziewczyna, ani papieros po sniadaniu. To nie jest kawa w poludnie po calonocnej imprezie ani lyzeczka maggi do zupy. Dobierajac sobie samodzielnie leki popelniasz blad mniej wiecej tego rodzaju jak siegajac po narkotyki czy srodki dopingowe.
  13. Poczytaj sobie tu http://bpd.szybkanauka.net/ I nie sugeruj sie tym, co Ci ktos napisze na forum - to lekarz stawia diagnoze i przepisuje konkretny lek jaki uzna za najlepszy.
  14. No to opowiem cos z zycia: 1. Dawno temu, gdy mieszkalem jeszcze w internacie, mieszkal z nami w pokoju Bronek. Bronek modlil sie od pobudki do sniadania, od sniadania do wyjscia ze szkoly, pozniej po lekcjach az do obiadu. Po obiedzie odrabial lekcje i modlil sie do kolacji, a po kolacji wystawial rozaniec, ktory go calkiem z nóg powalal i Bronek nie mial sily sie juz nawet umyć. W sumie myć sie nie potrzebowal, zadna dziewczyna i tak nie miala szansy zobaczyc go w stanie innym niz modlitwa, ale czasem od niego zalecialo i w zwiazku z tym pokoj byl czesciej wietrzony. Niestety historia nie ma happy endu: Bronek zabujal sie w jakiejs pannie ktorej nie odpowiadalo jego podejscie do religii. Odkrecil sie wiec w druga strone i skonczyl na ulicy. 2. Bedac w szpitalu widywalem "kolka różancowe": polegalo to na tym, ze grono pacjentow "wierzacych gleboko" spotykalo sie gdzies w wiekszej grupie, spiewali sobie piosenki, wspolnie sie modlili itd. Niby nic zlego, prawda? Ale w rozmowie z innymi dowiedzialem sie ze te kolka to juz prawie etat, krotki pobyt w realu, spadek nastroju i powrot do szpitala. Osobiscie uwazam, ze w przypadku powazniejszego problemu nie zostawiaj sprawy księdzu, tylko udaj sie do specjalisty. Szukanie pomocy w religii na dluzsza mete nie pomoze a tylko sie niepotrzebnie nakrecisz.
  15. Dokladnie, mi tez wpadla od razu ta znana komedia: kontakt z bazą, nic innego, tylko z wlasnym mozgiem nie ma kontaktu :DD Chociaz w sumie Wojewodzki to jeszcze jeszcze, gorzej z Foremniak, ktora tam jest ni z gruchy ni z pietruchy, jej taka sluchawka bardziej by pasowala, no i pewnie bylaby pomocna.
  16. Majster

    Moja "nowa" nerwica

    Zdecydowanie psycholog, nie neurolog. Pozdrawiam :)
  17. Ciekawi mnie czy na forum jest ktos ze zdiagnozowanym zespołem Aspergera? Owszem, poczytalem sobie co nieco o tym na wiki i ogolnie w sieci, ale ciekawilyby mnie relacje osoby bezposrednio dotknietej tą przypadloscia, objawy jakie dostrzega z pierwszej ręki. O ile wiem to sprawa zahacza o lekki autyzm, mozliwe, ze kontakt nie bylby latwy. Pozdrawiam :)
  18. Majster

    Życie po szpitalu

    Jednego wątku mi jednak brakuje: jak Wam sie zyje PO kuracji na oddziale? Co zmienilo sie w Waszym otoczeniu? W pracy, w rodzinie, jak zareagowali znajomi? O ile wiem kazdy chory ma pewne obawy zwiazane z zyciem PO. Czy rodzina sie nie odwroci? Czy w pracy (szkole) nie bedzie pod gorke? Czy znajomi, przyjaciele, koledzy nadal nimi pozostana? Jak sobie ulozyc zycie, czy trzeba bedzie zaczynac wszystko od nowa, ale bez pomocy otoczenia? Ja mialem takie wlasnie obawy i w sumie wiele sie nie pomylilem, rodzina, znajomi, dawni koledzy - wszyscy ci ludzie odsuneli sie ode mnie. Wczesniej bylem osoba lubiana, taka dusza towarzystwa (ze zgnilym kregoslupem, ale o tym wiedzialem tylko ja), wspolnie ze znajomymi organizowalismy jakies akcje, imprezy, wspolne wyjazdy itd. Po powrocie ze szpitala okazalo sie, ze prawie wszyscy znajomi raczej nie chca utrzymywac relacji ze świrem, rodzina stwierdzila, ze ma dosc moich urojen, zona jeszcze w trakcie pobytu w szpitalu wystawila mi walizki. Fajnie nie bylo.. Wyprowadzilem sie do innego mieszkania w innej dzielnicy. Po kilku latach zaczynam dostrzegac plusy: nie musze przed nikim niczego udawac (nie taje przed nikim swojego pobytu w szpitalu ani szczegolow mojej deprechy), moge sam decydowac o tym co i z kim robie, stalem sie dosc asertywny i odporny na wplywy, w moim otoczeniu pojawili sie nowi ludzie, dla ktorych plama na zyciorysie, jaka jest nieskrywany problem natury psychicznej, nie stanowi problemu w utrzymaniu relacji. W sumie mam farta bo moje szefostwo w pracy okazalo sie bardzo wyrozumiale i nie wystawili mnie za brame a to przeciez bardzo wazne. Jesli mam porownac swoje zycie PRZED i PO to zdecydowanie bardziej kolorowo wypada PO. Glownie dlatego ze jest znacznie aktywniejsze, pelniejsze i nie jest zafalszowane ani w zaden sposob podrasowane. Jesli chodzi o strate kumpli, przyjaciol to doszedlem do wniosku, ze w takich wlasnie sytuacjach wszelkie przyjaznie sa skutecznie weryfikowane i jesli tej proby nie wytrzymuja tzn ze nie bylo warto.
  19. Z tym okiem to po czesci bedzie prawda: w akademiku jeszcze, jak przesadzilem z alkoholem, to na drugi dzien kazdy mi z oczu bol glowy i impreze do 2giej w nocy wyczytal. Wiec nie negujcie tej "metody", bo do diagnostyki stanow typu kac/sushi swietnie sie nadaje Onegdaj tez bylem swiadkiem badania w takim gabinecie, gdzie przyjmowal jakis ruski irydolog: na scianach dyplomy, na stole jakas lampa z otworem i soczewka. Znajoma dala sobie zajrzec w oczy i dowiedziala sie, ze w mlodosci przeszla kilka zaburzen przewodu pokarmowego i jakies przeziebienia. Dostala tez bardzo cenna (100zł) wskazowke ze powinna sie cieplej ubierac - szczegolnie zimą. Na forum jestem od wczoraj i juz zauwazylem, ze medycyna niekonwencjonalna przeorala ludziom mozgi dosc konkretnie, a niestety tak sie sklada, ze wszelkie zaburzenia psychiczne (cokolwiek by to nie znaczylo) tworza bardzo podatny grunt takim pseudospecjalistom, z wielka szkoda dla chorych. Z drugiej jednak strony kazdy ma prawo do wolnego wyboru metody leczenia bo zyjemy w (poniekad) wolnym kraju.
  20. No cóż, sam fakt, ze to wszystko nazywasz urojeniem wskazuje raczej na to, ze nie masz schizy, chociaz mnogosc i roznorodnosc tych wszystkich objawow sklania zdecydowanie do konsultacji u psychiatry. Gdyby to byla schiza to nie mowilbys o urojeniach tylko o rzeczywistych (w Twoim przekonaniu) wydarzeniach, przesladowaniach, osaczeniach itd. Pozdrawiam :)
  21. Majster

    Skojarzenia

    Inny wymiar - przestrzenie Banacha
  22. Tak po mojemu, a troche w tym siedze, to to polaczenie lekow jakie podales swiadczy o bardziej zlozonym problemie. Olzapin nie jest typowym lekiem antydepresyjnym - stosuje sie go w schizofrenii. Paroxetyna to antydepresant, ale skutki uboczne wszystkie beda mialy podobne. Da sie z tym zyc czy nie wyrabiasz? Pozdrawiam :)
  23. O ile mi wiadomo to wyglad czy tusza maja chyba drugorzedne znaczenie dla faceta, zwlaszcza w obliczu choroby. Ja przytylem troche w trakcie kuracji i faktycznie objadalem sie slodyczami, ale po zakonczonej kuracji (nie wczesniej!) wzialem sie w karby i na dzien dzisiejszy problemow z nadwaga nie mam. Generalnie zawsze wychodzilem z zalozenia, ze najwazniejsze jest wyleczenie sie z deprechy, a jakiekolwiek efekty uboczne (cokolwiek by to nie znaczylo) uznawalem za kwestie zdecydowanie drugoplanowe. Pozdrawiam :)
  24. To juz cos gorszego. Przydalby sie teraz jakis sensowny facet, w razie jego braku konieczna konsultacja psychiatryczna, masz typowe objawy deprechy. Pozdrawiam :)
  25. A przeszukali Cie kiedys? Zatrzymali? Wezwali policje do kontroli osobistej? Czy w ogole odezwali sie do Ciebie? Moze odezwal sie ktos inny z obslugi? A moze po prostu fajna z Ciebie babka i faceci sie za Toba ogladaja? To chyba mile gdy czujesz, ze sie podobasz? Gdzie tu jest powod do puszczania sprzegla?
×