Skocz do zawartości
Nerwica.com

soja

Użytkownik
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez soja

  1. soja

    Natręctwa myśli...

    To poprostu siła sugestii. Ja też tak mam. Czasami wystarczy, że pomyślę o bólu głowy i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ból się pojawia. Może jest realny, może nie, ale ja go czuje. Dlaczego uważasz, że nie jesteś lubiany w szkole? [ Dodano: Pią Lis 17, 2006 10:17 pm ] Może tylko wydaje ci się, że ludzie się z ciebie śmieją. Wiesz, może to nie jest złośliwe. Wszyscy śmieją się z detektywa Monka, ale każdy go lubi.
  2. Wiesz co, nie wydaje mi sie, żeby to był jakis objaw choroby. Czasami tak bywa, że jeśli cos nam sie bardzo spodoba, jestesmy zafascynowani tym przez jakiś czas. Moim zdaniem nie powinieneś się przejmowac za bardzo, bo to minie. Kazdy człowiek ma przecież jakieś swoje ulubione filmy, czy książki, które często chodzą mu po głowie. Tak więc śpij spokojnie, bo naprawde nie ma powodu do obaw. Pozdrowienia.
  3. Może sami wymyślimy jakiś sposób na to cholerstwo! Taką super nowość! Jakieś pomysły?Wczoraj oglądałam film gruby i chudszy. Można by było odseparowac gen odpowiedzialny za nn i poprostu go wywalić. Nie wiadomo jak ze skutkami ubocznymi, ale chyba by nie było tak żle, jak w tym filmie.
  4. Ostatnio poznałam kobietę, która twierdzi, że z tego wyszła po 5 latach walki. Sama nie wiem co mam o niej myslec i o jej wyjsciu z choroby. Wygląda mi to trochę na mitomanię, ponieważ nigdy nie słyszałam o takich wyzdrowieniach. Kiedy ją zapytałam jak to zrobiła, odpowiedziała, że tak jakoś samo wyszło. Samo wyszło?????
  5. Całkiem możliwe, że to nn. Nie wiem jak silne są twoje objawy, ale z tego co piszesz to napewno objawy zwiazane z nerwami. Może napiszesz cos więcej. Często masz natrętne mysli?
  6. Napewno duzy wplyw na nasze mozgi ma to w jakim spoleczenstwie zyjemy. Pewnie ludzie na malych wioskach nie choruja tak czesto jak ci z miasta.
  7. Ja uwielbiam horrory. Teraz ograniczylam sie tak, ze ogladam i czytam tylko horrory. Nie interesuje mnie zadna inna tematyka. Wiem, ze to zle, ale nic na to nie moge poradzic.
  8. Kiedys duzo myslalam o porwaniach przez kosmitow. I tak sobie wymyslilam jedna z teorii skad sie wzielo nn u nas. Moze poprostu bylismy porwani i nie pamietamy tego. A oni robili nam jakies chore testy i badania. Teraz nn jest skutkiem tego wszystkiego. Takie pierdoly mi czasem po glowie chodza, ze nie moge w to uwierzyc.
  9. soja

    Siedze w tym ...

    Fajnie masz, ze masz ludzi ktorzy pomagaja ci w walce z choroba. To bardzo duzy plus. Nn nie lubi kiedy ktos ci pomaga.
  10. Ha, ha wyobrazacie sobie mnicha z shaolin z nn?! To byloby komiczne. A tak na serio to nie mam zielonego pojecia. Ale skoro moze zachorowac kazdy to czemu nie mnich?
  11. Ja sie bardzo boje, ze wyladuje kiedys w wariatkowie, w pokoju bez klamek i bede siedziec w kaftanie jak jakas roslina, karmiona chemia. I zgnije tam sama ze swoimi myslami. Zawsze jak widze w jakims filmie wariatkowo, to zaczynam sie trzasc.
  12. soja

    Siedze w tym ...

    Ja nie mam nikogo z kim moglabym sie posmiac i porozmawiac. A wogole to wydaje mi sie, ze nikt mnie nie zrozumie. Czuje sie jak kosmita. Taki ET, ktory trafil przypadkiem na ziemie i szuka drogi do domu, ale nie moze jej odnalesc. Moze kiedys odnajdzie?
  13. Ktos mi kiedys powiedzial, ze medycyna chinska dziala cuda. Podobno ziolami moga wyleczyc wszystko. Wiecie ja mam straszne uprzedzenia do ziol i zielarzy, bo przez to prawie umarla moja mama. Moze dlatego nie wierze w ich dzialanie.
  14. Moim zdaniem powinienes mu wytlumaczyc na czym to wszystko polega i ze sie o niego martwisz, tak jak on o ciebie. Sproboj, nic nie stracisz, a mozesz duzo zyskac. Albo moze pokaz mu nasze forum. Przekonalby sie, ilu ludzi ma takie problemy i mozna tu znalesc wsparcie.
  15. soja

    Siedze w tym ...

    Twoj optymizm jest godny podziwu. Co ja bym dala, zeby tak myslec! Ja juz nawet nie mam marzen.
  16. Wiesz co, ostatni raz jak znajomi mnie wyciagneli na dyskoteke, to stalam w kacie, schowana przed wzrokiem innych, przerazona tym co sie dzieje wokol mnie i wkoncu zapadlam sie w taka przepasc, ze zaczelam sobie wyobrazac, ze zabijam tych wszystkich ludz. Powoli, z rozmyslem. Widzialam krew tryskajaca z tej kupy cial i siebie posrodku okapujaca resztkami mozgow i nerek. To bylo takie prawdziwe, ze jak sie ocknelam to czulam obrzydzenie do samej siebie. I strach. Dlaczego tak myslalam?
  17. soja

    Siedze w tym ...

    Czarny scenariusz, czarne mysli, czarne dni to nn. Pewnie kazdy z nas to inaczej odczuwa, bo natezenie choroby i mysli u roznych osob jest rozne. Ale te cholerne, natretne mysli zawsze sa czarne.
  18. Ja osobiscie nie wierze w zadna homeopatie, choc podobno to niektorym pomaga. Probowalam srodkow typu Deprim, Persen, ktore sa ziolowe, ale nie widzialam zadnej roznicy w nastroju. Na mnie dziala twarda chemia. Ale to zalezy pewnie od organizmu. Melisa ma dzialanie uspokajajace. Moglbys sprobowac.
  19. Wiekszosc ludzi nie potrafi zrozumiec nas, czyli chorych na nn. Nie maja bladego pojecia na czym to polega. Wiesz co ja sie czasem czuje jak prawdziwa wariatka, po reakcji ludzi na wiadomosc o nn. Widziales moze film MAD HOUSE? Jest tam scena w wariatkowie, gdzie w jednej z cel siedzi kobieta z zokiem, czyli zaburzeniami obsesyjno- kompulsyjnymi. Pokazali ja jako totalnego psychola, ktory zabil 9 ludzi, bo miala natrectwa na temat cyfry 9. Mam nadzieje, ze moje nn nie zmieni mnie w jakiegos potwora, ktory zacznie siac zniszczenie dookola. Ta scena z filmu strasznie mnie poruszyla.
  20. Substancje zawarte w tych lekach sa typowo syntetyczne. Raczej watpie, zeby mozna je bylo znalesc w jakims zarciu. Moge sie mylic. Czesty, glowny skladnik to ALPRAZOLAMUM. Zawieraja je np. XANAX, AFOBAM. Ale te leki lepiej stosowac doraznie, bo bardzo uzalezniaja. A odstawic je pozniej to koszmar. Wogole sa to benzodiazepiny. Czesto w lekach mozna znalesc jakis chlorowodorek np. klomipraminy jak w anafranilu. Nigdy nie slyszalam o pokarmie zawierajacym te substancje, ale chetnie sie dowiem jesli ktos slyszal.
  21. Mnie nn calkowicie odebralo usmiech. Kiedys bylam taka zabawowa dziewczyna, ze imprezy byly najwazniejsz. A teraz na sama mysl o imprezie lub dyskotece dostaje drgawek. Miejsca gdzie jest wielu krzyczacych, pijanych ludzi mnie przytlaczaja. Czy twoi kumple wiedza o twoim nn?
  22. Ty chyba znalazles dobry sposob na natretne mysli. Zagluszanie ich na wszelkie mozliwe sposoby. Alkohol, trawa, glosna muzyka. Jesli to ci pomaga to super. Ja moich mysli nie moge niczym zagluszyc. Dziwne. Czytajac twoje posty, wnioskuje, ze jestes typem osoby, do ktorej nie pasuje nn zupelnie. Ale tak jest. To moze dopasc kazdego.
  23. Moze daj mu delikatnie do zrozumienia, ze wiesz o co chodzi i rozumiesz go, bo ty tez tak masz. Wtedy chyba sobie nie pomysli, ze to wspolczucie, czy litosc. Czy twoj brat wie, ze chorujesz?
  24. soja

    Siedze w tym ...

    Kurcze, chcialabym zeby tak bylo. Ale wiesz, ja juz po takiej dlugiej walce prawie stracilam nadzieje, ze da sie mnie naprawic. Najdziwniejsze jest wlasnie to , ze nn przychodzi tak nagle, bez zadnego ostrzezenia. Tak jak napisales. Zyjesz sobie normalnie, a tu nagle juz nic nie jest takie jak przedtem. Znikaja usmiech, radosc, spokoj umyslu i luz. Zaczyna sie walka z wlasna glowa i proby przeciwstawienia sie samounicestwieniu. Oby bylo tak jak mowisz, ze jak sie zepsulo to da sie naprawic.
  25. Powinnas sie zwrocic do lekarza, bo robisz sobie krzywde. Chyba nie chcesz, aby za kilka lat twoje cialo, bylo pokryte szpecacymi bliznami? Lekarz jest od tego, zeby ci pomoc. Moze masz wsrod swoich bliskich kogos z kim mozesz o tym porozmawiac. Ratuj sie jakos, bo samej bedzie ci bardzo ciezko to pokonac, a szkoda, zeby mlodziutka dziewczyna oszpecala sobie cialo.
×