milano3

chojrakowa, dziękuje, także cie tule. Vi., ok rozumiem

Nie rozumiem. Ja jestem bi, ale ...

Vi., wiesz on wcześniej uważał, że jest heterykiem. Ale gdy pocałowałem go po raz pierwszy, powiedział - Kurwa, zajebiście. Później zrobiliśmy to jeszcze dwa razy. Opowiedział o tym swojemu przyjacielowi. Ale może masz racje ? Kurwa, kurwa ... jaki ten świat jest po pie rdo lo ny . !!!

New-Tenuis, fakt. Masz 100 % RACJE. Dlaczego tak się dzieje ? Czy ja w ogóle nie potrafie kochać?

http://andante.wrzuta.pl/audio/3HGv5nfDjKd/ ten kawałek oddaje jakoś mój nastrój. Muzyka przede wszystkim

chojrakowa, aha, no chyba, że tak :) Nie będe tego pochwalał, ale nie bede też negował, bo sam wczoraj prowokowałem wymioty w nocy

chojrakowa, Aniu, wiesz jak to jest. Ty reagujesz podobnie. Ten strach, że to już koniec, że juz nigdy ... Boje się. To nie zjedz za dużo tych mandarynek.

Kur.wa ... D. wogóle sie do mnie nie odzywa. Jezusss! Dlaczego ja mam tak spaprane życie ? Kur.. dlaczego ? W niedziele było wszystko ok. A teraz ? Cisza. Poznałem go na sylwka. Siostra zaprosiła go do nas. On podobno sie w niej kochał bardzo, dała mu kosza. Ostatnio jednak wyznał mi że już w sylwestra coś do mnie poczuł. Czuje sie podle, bo to troche tak jak zabieranie siostrze chłopaków. Wiedziałem że ona sie mu podoba, a mimo wszystko go uwiodłem. Martwie się. Podobno siora mówiła, że dziś nie było go w szkole. Mam nadzieje ze nic sie nie stało. Na gadu też go w ogóle nie ma, a wczesniej siedział dosyc czesto

chojrakowa, rozumiem. Hehe, ja byłem w Łańcucie niecałe 4 tygodnie i też spiedol.. ;p

chojrakowa, acha. A ile tam byłaś ? I czy tam postawiono Ci diagnozę ?

No jakbym siebie słyszała w sierpniu Bzdura Ale o co chodzi z tym, że jakbyś słyszała siebie w sierpniu? Też się bałaś że cie nie przyjmą ? Moja terapeutka nazwała mój stan: dekompensacją psychotyczną.

Vi., może i tak. Ale wiecie czego sie teraz boje? Że mogą mnie nie przyjąć. Wtedy to ja już nie wiem co zrobie.

Vi., no ja byłem przekonany, że wszystko o mnie wiedzą, wciąż na mnie patrzą, śmieją się. Później ta akcja z żołądkiem. To było autentycznie przerażające. Jednak chyba poczekam do poniedziałku na tą kosultacje, opowiem o wszyskim lekarzowi i on zdecyduje co dalej. Sam już nie wiem co byłoby lepsze. Teraz czuje sie ciut lepiej, ale wszystko może wrócić w każdej chwili.

Wydawało mi się, że wszyscy mnie obserwują i śmieją sie ze mnie, oraz wywoływałem wymioty gdyż bylem pewien ze nie mam żołądka.

Wielu ludzi jest słabych. Albo to my jesteśmy tak świetnymi manipulantami.

Vi., ja też kiedyś to robiłem. Nałogowo. Ale to nie dawało mi poczucia bliskości i zainteresowania ze strony innych. Dzisiaj przerzuciłem się na ludzi. Wiesz dobrze, że uwodzę kogo się da. I nie wiedziałem nawet że to takie łatwe. Ludzie są slabi, skurwy..ńsko słabi.

Vi., a co zrobiles ?

Vi., ja także czuje się źle. Jestem zmęczony tym światem. Nie chodze teraz do szkoły, bo źle się czuje. We wtorek dostałem w szkole ataku krótkiego stanu psychotycznego i mnie rodzice stamtąd zabrali. Czy wyście kiedykolwiek doświadczyli takiej psychozy ?

paradoksy, wiesz jak to jest w rzeczywistości. Kusi jak cholera.! ;p Szczególnie trudno zrezygnować na raz z wielu rzeczy. Leki, alko ... Ale trzymam za Kasie kciuki.

Korba, ja też jestem coraz bardziej przekonany do szpitala. Moja ręka wygląda strasznie, coraz częściej zdarza mi sie upić aby zapomnieć. To nie jest normalne. [Dodane po edycji:] Korba, ja także jestem w stanie zrobić wszystko aby choć na chwile zapomnieć o cierpieniu i bólu psychiczny, emocjonalnym. Teraz wiem, że to że doszło do zbliżenia z D. także miało to na celu. Chociaż na kilka minut wyrwać sie z tego popierdo..nego świata

Vi. gratuluje tej piąteczki z chemii i oby z mieszkaniem wszystko poszło dobrze. Ja zasnąłem dopiero po 4.00 ;/ ... Dziś może czuje się ciut lepiej, ale martwi mnie to ze D. w ogóle się nie odzywa. Kurde dlaczego ja mam zawsze takiego pecha.

paradoksy, o czym ? O czym to jest ?

ja tez prawdpopodobnie nie zasne juz .xD

paradoksy, a mi sie kur. w ogóle nie chce spać !

paradoksy, ja też nie śpie !