Skocz do zawartości
Nerwica.com

milano3

Użytkownik
  • Postów

    1 238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez milano3

  1. _asia_, no wlasnie dlatego że wiele osób nie pisze o wielu rzeczach odnosze takie wrażenie. I strasznie irytują mnie posty o treści np. "jest dziś do dupy". No rany boskie jak mam obiektywnie pocieszyć taką osobę. Może "a ja jestem w cipie" ;p Bądźmy szczerzy ze soba
  2. paradoksy, może wyolbrzymiam. A może wynika to z tego, że chce byc na prawde szczery i pisze właściwie wszystko co przeżyłem, czułem. Owszem wielu z nas ma tutaj duże problemy, ale napisze teraz coś bardzo szczerego, być moze niektórzy sie oburzą. Są na tym forum, nawet zauważyłem w tym dziale takie osoby, które jak gdyby chciały być chore. Które panicznie łapią sie wszystkich diagnoz. Są pewne osoby u których w zasadzie w ogóle nie zauważam żadnych nieprawidłowości. Byłem w szpitalu, chodze do psychiatry i czasami mam wielką ochote niektórym napisać: "Kurw.a nie jesteś zaburzony i ciesz sie, bo nawet nie wiesz jak wielkie to cierpienie". [Dodane po edycji:] Helvetti, moja droga bo a tym polega terapia. Aby poznać swoje chore schematy, mechanizmy. Terapeutka twierdzi, że świadomośc swojej choroby to wielki krok w przód. Moze to wynika z tego, że ja nie biore udziału w typowej psychoterapii, tylko w psychoanalizie.
  3. Vi., fajnie że oglądacie nowe mieszkanka. Dobrze sie zastanówcie. Wiesz na każdym osiedlu znajdą sie dobrzy i źli ludzie. Taki jest świat. Ale ty zawsze mozesz pokazac sie od lepszej strony.
  4. Helvetti, źle to odbierasz. Nie mówie ze mam najgorsze problemy tylko, że wy mimo wszystko wydajecie sie byc dla mnie bardziej stabilni. Moze sie myle
  5. paradoksy, wiesz ? powiem ci że moje plany samobójcze chyba nie miały na celu ściągnięcia uwagi. Ja autentycznie chciałem sie zabic. Chciałem ? Chyba wciąż tego chce. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Czy ja jestem w stosunku do was tak silnie zaburzony ? Wiem ze macie takze problemy, ale chyba nie przybierją tak ogromnych rozmiarów jak w moim przypadku. A moze to wynika z tego, że wiekszość z was już troche sie leczy?
  6. paradoksy, no tak, użyłem złego określenia. Ale i tak czuje sie do dupy. W sumie to chce iśc do szpitala troche tez dla nich. Zeby odpoczęli, nie musieli sie martwić itp.
  7. W zasadzie to nic. Pochowała wszystkie noże, zabrała mi telefon i w sumie przychodziła do mnie co pół godziny.
  8. Wychowawczyni dzwoniła do matki, że ma przyjść w środe do szkoły Pewnie chce wiedzieć co sie znów dzieje. Jezuuu ta choroba dezorganizuje moje życie w każdej dziedzinie. Ludzie ja już autentycznie nie mam sił, po prostu nie mam sił.
  9. No bo chciałem to zrobić w środku nocy, zeby nikt mnie nie uratował. I choć nie spałem to dla wszelkiego wypadku nastawiłem budzik gdybym przysnął I nie wyłączyłem go w pore . ;/
  10. Helvetti, chciałem podciąć sobie żyły
  11. Vi. co takiego się stało ? Dlaczego popłynąłeś ? Ja w nocy chcialem zrobic cos strasznego. Ustawiłem budzik. Szczęscie w nieszczęsciu mama usłyszała i przyszła do mnie. Podejrzewam, że po tym incydencie napewno zostane w szpitalu.
  12. paradoksy, ja cie tak nazwałem :):) Sorki, nie obraź sie. Mnie także sie podobasz . XD
  13. Vi., ale jestesmy społecznością. Powinniśmy mówic sobie o swoich problemach. Ale jak juz chcesz. Tylko to troche głupie, zaczynac temat i urywac go. [Dodane po edycji:] paradoksy, jaka agresja heheh tygrysica
  14. milano3

    Znaczenie wyglądu.

    wiola173, tak Marilyn była seksbombą Ale dlaczego Brigitte straszna. Zesztarzała sie naturalnie. lepsza taka niz napchana botoksem.
  15. Vi. nie baw sie w podchody tylko napisz jasno co i jak. Może chodzi o chojrakową ? Mam coś takie przeczucie. Napisz prosze
  16. D. napisał czy mam ochote na jutro gdzieś wyjść . Odpisałem - Nie ! Boże co mną kieruje ? paradoksy, ale o co chodzi. Wytłumaczcie wreszcie o co chodzi ?
  17. paradoksy, także nic z tego nie rozumiem.
  18. Vi., napisz coś wiecej. Moze coś poradzimy. Rozwiń swoja myśl. Jesteśmy wszyscy z Tobą. To kobieta ? Mężczyzna ? Jakie relacje was łącza/ łączyły ?
  19. milano3

    Znaczenie wyglądu.

    ALEKS*OLO, moje też :) Uwielbiam je
  20. Boje sie że jak pojade do szpitala to wylece za uwodzenie ludzi. W Łańcucie tak robiłem. Wychodziłem nakryty wieczorami kocem, pod którym bylem nagi, a jeden pielęgniarz groził że mi go ściągnie. Stało sie w łazience. Szybki pocałunek, speszenie, the end. [Dodane po edycji:] Monika1974, ja cie nie ignoruje. Uwielbiam z Toba pisac, twoje rady. Kocham to.
  21. Vi., pisz pisz. Krzyśku. Piszmy wszyscy szczerze i prawdziwie. Cóż usłyszałem przed chwilą, "stosujesz gumki" ? xD Od mej nowej wybranki xD Jak bym mógł nie xD
  22. Monika1974, raczej nic z tego. Ta osóbka jest ode mnie troche starsza. Ale złapała sie na Radka xD
  23. paradoksy, dokładnie. PS: Ładny awatar, to ty ?
  24. Monika1974, mówią, że mnie kochają, ale ja mam wrażenie ze to tylko puste slowa. Moniczko i znów robie to samo. Podrywam kogoś, uwodzę. W dodatku to osoba z tego forum.
×