*Monika*

Betiks, Witam Cię serdecznie na naszym forum

ala1983,

tememe, Trochę asertywności. Przyjaciel to też taki, który rozumie, że nie zawsze może się nam wypłakać do rękawa. I odwrotnie. Przecież każdy ma własne życie.

George, Witaj po dłuższej przerwie! Myślę, że stres w pracy robi swoje. A badania warto wykonać do świętego spokoju.

Alicjo, to tak jak z uczniami zdolnymi. Niektórzy nie wiedzą, że pedagogika specjalna "zajmuje się" nie tylko dzieci z upośledzeniami, dysfunkcjami, ale też dziećmi nad wyraz uzdolnionymi. Niestety, Ci, którzy nie zetknęli się z tematem zaburzeń nie widzą, że istniej coś takiego co manią się zwie. Bliższa im jest depresja, ostatnio dużo o niej się słyszy. Ważne, żebyś doznała stabilizacji po lekach, które aplikują Tobie w szpitalu. Jasne, że trzymam kciuki Alicjo! Mam nadzieję, że jak zaczną się wakacje będziesz w pełni sił witalnych, jeśli da się wcześniej, to jeszcze lepiej! :* A może po prostu.....jest zwyczajnie u Ciebie. Dlaczego jak jest tylko lepiej doszukujesz się, że to jest "podpadające?! Dziurawca, tak jak i zresztą innych ziół nie pije się jak się chce. To zioło, które także pije się najlepiej pod okiem doświadczonego specjalisty (naturoterapeuta, lekarz zajmujący się ziołolecznictwem). Nawet zielonej herbaty nie należy pić od tak sobie, codziennie w myśl zasady, że pomaga. Każde zioło pije się nie dłużej niż do 4-5 dni. Chyba, że są to mieszanki ziołowe, dobrane indywidualnie do pacjenta, składające się z 3,5,7 ziół.

pannaAlicja, czujesz się zaopiekowana, to dobrze,trzymam kciuki za Twoje lepsze samopoczucie!

pannaAlicja, Bardzo dojrzałe podejście Alicjo!

Xaneri, Ten niepokój trochę jest niepokojący. Zobaczysz czy minie. To mogą to być zaburzenia lękowe lub lękowo-depresyjne, ale nie muszą. Nie postawię Ci tu diagnozy i nikt tu tego nie zrobi, ponieważ diagnozę stawiają specjaliści.

pannaAlicja, Długo tam jeszcze będziesz?

ziomek118118, Myślę, że to nienajlepszy pomysł.

mortus, Fajna znajoma

Bo odnoszę wrażenie że ma gdzieś objawy(wieloletnie i o niejasnej przyczynie). Zaczynam 8 miesiąc, ale łatwo jeszcze nie zrezygnuję, skoro to działa po dłuższym czasie. Myślę, że kiedy minie 12 miesięcy , zadecyduję co dalej. Pozdrawiam Ciebie, Moniko Nie dawaj sobie czasu, to tak nie działa, że sobie określisz jakieś ramy czasowe. Też tak robiłam, a to tylko powodowało większą frustrację. U mnie poprawa nastąpiła po półtora roku. Uporządkujesz wnętrze to i objawy znikną. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Nie jest tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. Mówisz o niejasnej przyczynie... przyczyna jest...może jeszcze w formie nieświadomej u Ciebie. Na swoje trudności pracowałeś całe życie, a teraz chciałbyś w rok zmienić całe swoje życie, nauczyć się radzić sobie z tym całym balastem, który nosiłeś przez większość życia? To trochę krótki okres czasu. Nie bój się, bądź wytrwały...z pewnością dostrzeżesz efekty...wszystko w swoim czasie.

dziewczynki, też nie!

Chłopaczki, proszę nie spamować! Konkrety proszę!

wujekEgonDaCiKlapsa, ostatnio się obijałam Michał A Ty jak się dziś czujesz? Lepiej niż wczoraj?

Tukaszwili, przeważnie jest tak: jaki stan psychiczny-takie samopoczucie fizyczne, mam na myśli somatyzację. Uporządkowanie myśli, rozwiązywanie i pokonywanie swoich trudności = poczucie stabilności.

23inna, psychotropy to nie wszystko, niestety. Pomyśl o psychoterapii.

Moja mi nie postawiła, ponieważ mi nie wykonywała żadnych testów. W toku terapii na pewno poznała mnie na tyle, że wie z jakimi trudnościami się borykam/borykałam. Myślę, że gdybym się do niej zwróciła z prośbą o wystawienie pisemnej diagnozy, nie byłoby z tym problemów. To tak jak u mnie ponad dwa lata temu. -- 25 lut 2012, 00:26 -- Core, Zarejestrować się w poradni zdrowia psychicznego do psychiatry i poprosić o skierowanie. Albo terapia na oddziale otwartym - skierowanie od lekarza rodzinnego i zależnie od placówki - pierwsza konsultacja, ustalenia. Poszukaj w swoim mieście za pomocą internetu terapie, które refunduje NFZ lub zadzwoń do poradni zdrowia psychicznego, tam powinni Ci udostępnić w/w informacje.

Nortt, żarty żartami, ale pomógłbyś chłopakowi. Ze szkicowaniem dałbyś już spokój, wesprzyj radą Nortt'ciku.

Nortt, przeginasz

aleks2graddy, albo się ją ma, albo nie

aleks2graddy, masz diagnozę?

justnobody, Witaj, nie myślałeś o tym, żeby ze swoimi trudnościami udać się do specjalisty? Może do psychologa/terapeuty?

mortus, Jakie logo? Możesz bliżej nakreślić temat? Na czym ma być wykonane te logo i czego ma dotyczyć?

Możesz mieć tzw. ataki paniki w związku z nieświadomym lękiem Jeśli sytuacja będzie się powtarzać , może dobrze byłoby skonsultować te Twoje stany z lekarzem.