Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. uposledzony, Przez wiele lat funkcjonował trzystopniowy podział niedorozwoju umysłowego w zależności od jego nasilenia, były to: • idiotyzm lub niedołęstwo umysłowe - stopień najgłębszy, • imbecylizm lub głuptactwo - stopień średni, • debilizm lub ograniczenie umysłowe - stopień najlżejszy. Wyżej wymieniony podział był stosowany przez pedagogów wiele lat. Nie spełniał jednak swojego zadania w praktyce. Był mało przydatny szczególnie podczas realizacji zadań rehabilitacyjnych. W związku z tym, że terminy „debil”, „imbecyl” i „idiota” nabrały pejoratywnego znaczenia oraz, aby usprawnić rehabilitację upośledzonych umysłowo, Światowa Organizacja Zdrowia wprowadziła nowy, czterostopniowy podział, który z dniem 01.01.1968 r. przyjęty został w Polsce. Aktualna klasyfikacja to 1. lekkie upośledzenie umysłowe, 2. umiarkowane upośledzenie umysłowe, 3. znaczne upośledzenie umysłowe, 4. głębokie upośledzenie umysłowe. Podstawą tego podziału są odchylenia standardowe wynoszące 15 lub 16 punktów inteligencji w zależności od stosowanej skali. W Polsce od 01.01.1980 r. obowiązuje klasyfikacja upośledzenia umysłowego według IX rewizji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, Urazów i przyczyn Zgonów. Pomocna literatura: Literatura: • Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders. Fourth Edition, DSM IV 1994. American Psychiatric Associotion, Washington • H. Borzyszkowska, Oligofrenopedagogika, PWN, Łódź 1985. • Hulek, Pedagogika rewalidacyjna, PWN, Warszawa 1977. • K. Kirejczyk, Upośledzenie umysłowe-Pedagogika, PWN, Warszawa 1981. • K. Kirejczyk, Oligofrenopedagogika, WSPS, Warszawa 1978. • Cz. Kosakowski, Społeczne przystosowanie dziecka lekko upośledzonego umysłowo, • M. Kościelska, Oblicza upośledzenia, PWN, Warszawa 1995. • H. Spionek, Psychologiczna analiza trudności i niepowodzeń szkolnych, Warszawa 1970. • M. Marek-Ruka, Umiejętność cichego czytania (...), Warszawa 1978.
  2. Monar, Wiem, że nie jesteś w najlepszej formie. Bardzo współczuję. Od siebie mogę powiedzieć tylko tyle, że są placówki z wysoce wyspecjalizowaną pomocą i na pewno nie zostaniesz sama z problemem. Możesz się jutro wybrać do lekarza, na pogotowie, do szpitala. Oni będą wiedzieli jak zareagować. I muszę też przypomnieć Tobie, że informowanie nas-użytkowników o takowych zamiarach nie są tu tolerowane - zgodnie z Regulaminem Forum. Ludzie się martwią! Po IP zaraz dojdziemy gdzie mieszkasz i zgłosimy Twój zamiar.
  3. Dobra, idę spakować moje rzeczy do torby.
  4. Jutro o tej porze to już będziemy weseli A za 10,5 godziny będę w Gliwicach -- 24 lip 2012, 22:36 -- New-Tenuis, Może około 13:00 Aguś.
  5. Nie chciałabym, aby doszło w tym wątku do ostrej wymiany zdań. Autor postu napisał, że nie chciał Cię urazić kafka. Poczekajmy... i gdy się pojawi może odniesie się do tych ziemniaków. Nie denerwuj się na zapas.
  6. Zaktualizowana lista 1.*Monika* (25-29) 100% 2.*Wiola* (25-29) 100% 3. Bellatrix (25-29)100% 4. Mad_Scientist (25-29) 100% 5. GILAMAN (25-29) 100% 6. słoneczko. pl (25-29) 100% 7. New-Tenuis (25-29) 100% 8. nieboszczyk (25-29) 100% 9. krul (25-29) 90% 10. luk_dig (25-28) 100% 11. halenore (25-27) 100%, (27-29) 80% 12. PoznacSiebie (25-27) 100%, może na dłużej 13. Agasaya (25-27)100% 14. kasz (25-27) 85% 15. Candy (25-27) 100% 16. zatracony (26-29) 100% ------------------------------------------------------- 17. tahela (27-29) 100% 18. Simpatico1 (27-29) 100% 19. bigfish (27-29) 100% 20. Dariusz_Wawa (27-29); nocleg we własnym zakresie) 100% 21. God's Top 10 (27-29) 100% ------------------------------------------------------------ 22. namiestnik (28-29) 100% 23. L.E. (28-29) 100% 24. introwertyk (28-29) 100% 25. joko99999 ???
  7. Sad_Bumblebee, Serdecznie witam na forum nową użytkowniczkę!
  8. New-Tenuis, Nie stresuj się, będzie. Spakowałaś się już? alu1983, dziękuję.
  9. joanna8998, Samemu ciężko jest zdiagnozować depresję. Od tego jest specjalista. Wybierz się do psychiatry. Ile masz lat?
  10. boonzo, Jak najbardziej mogą to być objawy nerwicowe. Ale diagnozę stawia specjalista.
  11. Agasaya, To tak jak ja...szukam gumki do włosów po całej chałupie, po czym okazuje się, że mi opasa nadgarstek. A ile ku...w leci...
  12. halenore, Mówisz, że ma techno? No to będziemy słuchać łubu dubu To wypal jeszcze raz tą drugą Martuś. Agasaya, Gdzie był?
  13. halenore, podobno słoneczko. pl będzie miał taką muzykę. Nie smutaj. Będziemy tańcować do "Jesteś szalona"
  14. Tomcio Nerwica, Tylko nie Pani Tomku, ja chciałam Ci przekazać, że dla każdego typu zaburzenia są terapie w określonych nurtach. Ja nie neguję innych nurtów i nie stawiam na piedestał psychodynamicznej. Tak się złożyło, że uczęszczam w powyższym nurcie, więc trwam w nim. Raczej kończę to, co zaczynam.
  15. A nie lepiej pójść w strone survivalu ? Saperka, poręczna siekierka, ostry nóż, krzesiwo, szałas z gałęzi, bielizna pleciona z trawy itd. ? Między nami jaskiniowcami? -- 24 lip 2012, 00:31 -- halenore, a moje płytki nie chodzą mi w lapku
  16. halenore, Ja też mam taką, ale to wiesz...na parę godzin A na drugi dzień to dopiero mięlibyśmy curver...
  17. halenore, A masz? Taką małą przenośną?
  18. Tomku, nie uogólniaj. A czytałeś na temat tego, która z terapii jest najbardziej zorientowana na zaburzenia osobowości , mam na myśli Borderline Personality Disorder? Tak wiem...przerażające jest terapeutyzowanie się przez np. okres 4 lat. Tylko nie zapominaj, że na zaburzenia "pracuje się" całe życie. A wyleczyć chciałoby się za pół roku. To tak nie działa. Masz rację. Odwołałem :) Cały Michał.
  19. Mikrofalówka by się przydała Kto zabierze?
  20. boonzo, Witam Cię serdecznie na forum! Twoje ciśnienie daje wiele do myślenia. Nawet po kawie nie powinno tyle wynosić. Górne zawyżone, a dolne zaniżone. Puls...w sumie może być. Czym mierzyłeś to ciśnienie? Za pomocą słuchawki lekarskiej i aparatu? Czy ciśnieniomierzem elektronicznym (ten często szwankuje i jest niedokładny). Może przejdź się do lekarza z tą skórą jeszcze Ile pijesz płynów dziennie? Wody? Może objawy, o których piszesz to nic groźnego... W lipcu były upały, więc organizm narażony był na różne reakcje. Potem deszcze, a biometr niekorzystny.
×