Skocz do zawartości
Nerwica.com

aldara.35

Użytkownik
  • Postów

    354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aldara.35

  1. Dzieki! Ja tez mam taką nadzieje ,poniewaz te moje problemy zbiegly sie z rozpoczeciem zazywania Velafaxu.Tylko ze ja plamie az do owulacji(z owu włącznie) czasem z przerwami.Na ulotce jest cos na ten temat ale chodzi o krwotoki miesiączkowe.Poza tym ja biore velafax juz od listopada Ale troszke mnie pocieszylas :)
  2. Witam Napiszcie proszę czy biorąc Venlafaxyne w jakiejkolwik postavi(elafax,Efectin itp)mialayscie jakiekolwiek klopoty związane z krwawieniem miesięcznym? Tzn glownie chodzi mi o niuewielkie plamienia międzymiesiączkowe.Od czasu kiedy zazywam ten lek zauwazylam takie plamienia po zakonczonej miesiączce az do owulacj Dziękuje.
  3. Witaj.Biore Tranxene i Velafax(Efectin)tzn antydepresant.Ale staram sie benzo zmniejszac i na dzien dzisiejszy biore 1 a na dugi dzien 0,5 Tranxeny.Ale to uczucie u mnie nie jest takie jak z zimna raczej takie jakby mi sie cale mięsnie roztrzęsly na kilka chwil.Tzn.trwa to krotko jakies 3 minuty ale jest okropne:(
  4. Katarzynka35 To jest cos takiego,jakbym leciala gdzies:) ale tak mnie to wystrasz ze reaguje takim ,,zrywem,,-co sie dzieje!!! I jak juz sie zerwie i wystrasze to mija :) To rozedrgane cialo ,to tlumacze tak,jak sie obudze to jeszcze jestem w stanie takiego rozluznienia mięśniowego,i wtedy wlasnie to czuje:( A Velafax biore od pazdziernika .
  5. Witam.Mam pytanie związane z Tranxene.Czy macie zazywając ją objaw takiego ,,zrywania,,?Czasem wydaje mi sie ze mdleje albo spadam na sekunde. Albo objaw ktory zdaza mi sie zaraz po przebudzeniu tzn.przez pierwsze 3-4 minuty mam takie bardzo rozedrgane cialo,tak jak galaretka.Po kilku minutach wszystko wraca do normy ,ale jest to okropne uczucie:(
  6. Witam.Mam pytanie odnosnie Efectinu.Zazywam Velafax i nie wiem czy ma to cos z nim wspolnego a moze z benzo ktorą rowniez zazywam,moze Wy mi odpowiecie-czy macie taki objaw zaraz po przebudzeniu ;mianowicie chodzi mi o takie drżące cialo,doslownie rozedrgane ale tylko przez pierwsze 3-4 minuty po przebudzeniu.Potem wszystko wraca do normy ale te pierwsze chwile są okropne.Macie podobnie? A jeszcze jedno,dręczy mnie tez taki objaw ,,zrywania,,tzn sekunda ,dwie jakbym spadala,reaguję na to lękiem i zaraz ustaje Czy oprocz Efectinu zazywacie jeszcze inne leki na lęk?Ja mam jeszcze Tranxene z czasu sprzed Velafaxu ale nie daje rady odstawic:( Moze to byc tez zasluga benzo ,więc w taym temacie tez zadam to pytanie. Pozdrawiam
  7. Do- too_sensitive .Wiesz cięzko mi powiedziec jak spie po Velafaxie,poniewaz ogolnie odkąd mam lęki zle sypiam,tzn budze sie co 3 h i ponownie zasypiam.Wlasciwie od bardzo dawna nie zdazylo mi sie przespac non-stop calej nocy.Nawet nie pamiętam jak to jest.
  8. Wiesz,nie chcialam Cie wystraszyc! Jesli bierzesz go naprawde sporadycznie to moze nic sie nie bedzie dzialo przyprobie odstawienia.Ale chcialam abys wiedziala.Ja biore Tranxene codziennie,moze dlatego teraz mam klopot. Ale juz raz odstawialam ją kilka lat temu i nie bylo takich klopotow jak mam teraz. Mozna sobie pomoc Hydroxyzyną,ona ponoc dziala na te same receptory co Tranxena i Cloranxen,tzn łyka sie na zmiane i tym sposobem ,,oszukuje ,,organizm i latwiej odstawic.
  9. Jedno co moge Ci ze stanowczoscią odradzic to Cloranxen.Jest to benzo i wczesniej czy pozniej bedziesz miec z jego powodu klopoty.Ja jestem uzalezniona od Tranxeny -wlasciwie jest to to samo co Cloranxen.Nie jestem w stanie jej odstawic bo dostaje cięzkich atakow (nie tylko lękowych)Najbardziej denerwuje mnie to ze jestem uzalezniona od leku ktory nigdy tak naprawde nie byl mi szczegolnie pomocny ,ot takie ,,mniejsze zlo,,Teraz gdyby nie objawy odstawienne Tranxeny czulabym sie zupelnie dobrze na samym Velafaxie.Zastanow sie.!Lekarz uwaza ze nie powinien ten lek stanowic dla mnie problemu,niestety jest inaczej Zazywam go w stosunkowo niskiej dawce a jednak problem jest:(
  10. Terapia pomaga,ale jesli jestes w dosc powaznym stanie to nie wiem czy objawy dadzą Ci uczestniczyc w psychoterapii,pomogą sie skupic itp.Ja na początku choroby ,,postawialm,,na psychoterapie ale silne objawy calkowicie uniemozliwialy mi korzystanie z czegokolwiek ,nie bylam w stanie nawet wysiedziec u terapeuty ani skoncentrowac sie na czymkolwiek Jesli czujesz ze mozesz obyc sie bez lekow to oczywiscie dzialaj. Ja jestem na Velafaxie(Effectin) ale bojąc sie zazyc pierwsza tabletke ,zaczynalam od malenkiego skrawka.Minelo 25 dni zanim osiągnelam dawke 2 tabletek dziennie,ale za to bez skutkow ubocznych!Moze to bylby sposob rowniez na Ciebie.Oczywiscie nie mozna wykluczyc ze moze to byc lek, zupelnie nieodpowiedni dla Ciebie
  11. Mi ciężko coś doradzić poniewaz od początku biorę Velafax.Czuje sie po nim dobrze i nawet na początku nie mialam zadnych objawow ubocznych(moze poza sporadycznymi mdlosciami) Mi tez lekarz mowil(jak byl klopot z dostaniem Velafaxu)ze moge wykupic jakikolwiek zamiennik ,byle byla to oczywiscie Venlafaxyna.
  12. Ja rowniez zazywam Efectin(jego polski odpowiednik Velafax) Tez zaczynalam od dawki 37,5 mg. Jestem bardzo szczupłą osobą i myślałam ze lekarz pozostawi mnie na takiej dawce,ale zostala mi ona zwiększona do terapeutycznej 75mg.Myślę ze dawka 37,5 mg moze byc stosowana jako ewentualnie podtrzymująca dobry stan,ale leczniczo to chyba minimum jest 75mg.Oczywiscie to tylko moje domysły.:)
  13. aldara.35

    RATUNKU

    Raczej to ze czujesz przymus aby myslec o czyms w ,,kolko,,lub przymus aby wykonywac jakąs czynnosc,jest objawem zaburzenia.Przyczyna wystąpienia tego zaburzenia to juz temat dla psychoterapeuty. Pewnie ze zdaza sie ze sobie cos ,,wykraczemy,,ale raczej jest to po prosty zbieg okolicznosci.A to co powiedziala Ci ta osoba wywolalo u Ciebie jeszcze większy lęk a co za tym idzie zwiększy ilosc natrętnych myśli.Buźka
  14. aldara.35

    RATUNKU

    W psychologii istnieje cos takiego jak samospelniająca sie przepowiednia ale polega to na tym ze mysląc o czyms negatywnie ,podswiadomie,, dązysz do tego aby cos poszlo nie tak.Ale ma to związek z tym ze wybierasz takie zachowania ktore kierują Cie w niewlasciwym kierunku. Mysle ze powinnas leczyc sie z nerwicy natręctw ale dlatego ze jest to zaburzenie i utrudnia zycie,a nie dlatego ze cos ,,wykraczesz,, :) Pozdrawiam
  15. aldara.35

    RATUNKU

    To myśl o ,,6 ,,w totolotka:) A tak powaznie to nie poddawaj sie takim bzdurom i zabobonom.
  16. Witaj na forum :) Przeczytałam Twój blog,prawde mówiąc nietrudno domyślić sie dlaczego chorujesz ,pewne fakty z Twojego życia aż nadto na to wskazują. Też mam mały kłopot z benzodiazepina(Tranxene)zażywam ja 2 lata ale jestem na dobrej drodze ,z 2 dziennie czyli 14 tygodniowo ,,zeszlam,,do 6 tyg .Troszke było problemow ale mam właczony inny lek z grupu SSRI i on mi pomaga. Mam kolezanke tez uzaleznioną od benzo i zastanawiam sie czy jej zachowanie nie wynika z tego powodu,jest bardzo agresywna,wybuchowa,strasznie chwiejna emocjonalnie,płaczliwa,tak wrazliwa ze czasem wydaje sie to nienaturalne.Zazywa benzo juz 8 lat .Napisz prosze czy moze byc to spowodowane uzaleznieniem? Zycze postępow w zmniejszaniu dawek,jakby co słuze pomocą :) Pozdrawiam
  17. W ogole sie zedziwilam ze dostalam ,,umiarkowany,,bo na nerwice rzadko nawt lekki daja.A tu widze ze nawet nie ma sensu stawac na Komisje
  18. Oczywiście nie musze kierowac sie stopniem i orzeczenie schowac do szuflady i podjąc ,,normalnie,,prace.Ale myslalam ze stopien bedzie czyms pozytywnym a wychodzi na to ze nie pomoze a moze zaszkodzic:(
  19. Jakis czas temu stanęlam na komisjE ,po kilku latach leczenia nerwicy ,agorafobii i napadow lękowych.Poniewaz prawie nie wylaze z domu i nie moge podjąc pracy.Dostalam stopien umiarkowany (2 grupa)i co sie okazuje? Ze nic mi sie nie nalezy!!!! Zanioslam decyzje do RUP i dowiedzialam sie jedynie tego, ze tylko moge podjąc spokojną i niestresujacą prace.Nie na wysokosci:)i tyle....No chyba ze jeszcze cos sie dowiem od swego lekarza Kurcze myslalam ze moze dostane jakies swiadczenia ,no bo 2 grupa to juz powazna sprawa .
  20. Nio mi tez! Przerwij połączenie.
  21. Nie wiem jak inni ,ale ja nie mogę wejśc
  22. Ja niestety tez juz nie wierzę.Lecze sie juz 9 lat a choruje jeszcze dluzej.Musialabym chyba stracic pamięc aby o tym koszmarze zapomniec. Do poprzedniczki.Napisz prosze cos więcej o tym jak byłas leczona.
×