U mnie jest tak.Do fryzjera.A raczej fryzjerki (ładna lat 41) umawiam się na godzinę konkretną.Nie mam problemów w staniu w kolejce.To jest kiedyś miałem problem,dziś już nie.Kościół ? Nie chadzam i nie mam problemów.
Jak nie potrafiszn odróżnić idioty od normalnego człowieka, to musisz mieć naprawde powazny problem z głową.
Neon,tu na Forum.Nigdy nie wiadomo,kiedy sobie ludzie żartują.