Liber słuchaj.To jest tak.Fajnie co to napisałeś.Owszem,w mieście masz też plusy.
Bo,życie na wsi to nie tylko sielanka.Ale,to sam wiesz.Chyba,no tak.
Ja znam,ludzi ze wsi.Całkiem sporo.Oni są apolityczni.
Wiecie,mało ich ciekawią afery podsłuchowe.Mało,wcale.
Reprywatyzację też,mało ich obchodzą.
KRS też nie.Konfilkt POlski z UE
,a zaraz Carlosbueno.Napiszę,że samo lewactwo mieszka na wsi.