
aree1987
Użytkownik-
Postów
1 220 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aree1987
-
Pewnie ona sama nie wie.. Nawet pytała mi się po co mi to żeby wiedzieć jaką mam diagnozę. Przecież to chyba normalne..
-
Po paru wizytach zapytałem moją terapeutke jaką mam w koncu diagnoze czy to zwykła nerwica czy zaburzenie osobowści. No i jednak to drugie. Nie powiedziała dokładnie jakiego typu, a ja nie pytałem. Ale znając swoją posraną osobowość pewnie to będzie borderline niestety. Do znawców tematu jakie leki na Was najlepiej działają jeśli wogole?
-
http://www.orange.pl/kid,4000003571,id,4000230374,title,Ogladaj-alternatywe-w-rebeltv,article.html
-
[videoyoutube=] [/videoyoutube] Jestem pozytywnie zaskoczony. Z "popowej panienki" przekształciła się w ciekawą alternatywę.
-
Ile kg już wpadło? . Nie wiem bo nie mam wagi w domu. Ale kuzynka co mnie 2tygodnie nie widziała pytala sie mnie co taki nakokszony chodzę, wiec chyba coś widać. [Dodane po edycji:] I po co tracić kase na te sztuczne suple? Nie lepiej sobie jakąs dietke zorganizować? Kasze, ryże, makarony, płatki owsiane do tego chude mięso i jakieś warzywka mogą byc mrożonki bo szybko a teraz to nawet najzdrowiej i powinno być tylko lepiej. :)
-
No raczej po dłuższym i regularnym użytkowaniu senność powinna się zmniejszać
-
Seronil (mój pierwszy psychotropek w wieku 19 lat) Fluanxol Zolafren Sulpiryd Chlorprotixen Estazaolam Xanax Klonazepam Lorafen Zolpidem Zoloft Efectin ER Seroxat Selerin Propranolol Baclofen i jakies niezidentyfikowane coś w szpitalu "pigułka szczęścia" najlepiej działajacy lek ever niestety nie powiedzieli mi co to.
-
Po metanabolu rosnę jak dotąd najbardziej.
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
aree1987 odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
Matt FX, jeżeli mówisz ze po amfie jest ok to próbuj z lekami na dopamine może o to chodzi w Twoim wypadku. -
Tak wenla dzialala na mnie speedująco do 7mca mca. Potem zaczęła zamulać. Niestety u mnie zaczęła nasilać lęki, drżał mi głos podczas mówienia, serce samo biło na maxa jak leżalem spokojnie w łożku. Jakoś noradreanlina pewnie mi nie służyła. No a paro bardzo fajny lek. Na maxa zaczeła działać po 2 mcach. Trochę zamula i spać się chce, ale można przynajmniej jakoś funkcjonować w społeczeństwie.
-
Moze sobie "zapomnieli" o Tobie? Może warto zadzwonić i się spytać co i jak. Ja czekałem od maja i pod koniec września teraz sms przyszedł ze mam sie umówić. A rok to już kawałek czekasz, mi mówili że do pół roku max czekania.
-
Kurcze ja biorę 2,5mg i po ponad mcu użytkowania powiem tak. Jeżeli wydaje Wam się ze bedziecie latać po tym jak po amfie to zapomnijcie. Ja zdałem sobie tak naprawdę sprawe ze ten lek działa kiedy... go odstawiłem. Stałem się znowu apatyczny nic mi się nie chciało nie cieszyło. Niestety mimo, że paroksetyna super ale to super działa na lęki, przemieniła mnie w "szczęśliwe beztroskie zombie". Np jak jestem u kogoś wogole nie czerpie przyjmenosci z obcowaniem z tym człowiekiem. Bardzo frustrujące bo co byś nie robił nie czujesz tego. I tutaj do akcji wkracza selegilina, która subtelnie sprawia, że wyjście do kogoś, zrobienie czegoś, nawet zawalczenie o coś robi się prostsze, przyjemniejsze i co ciekawe jesteśmy potem z tych naszych małych kroczków do przodu dumni, czerpiemy satysfakcje. Ja tak to widzę. A i trzeba czekać 2-3 tygodniu w końcu to antydepresant jakby nie było.
-
Po tygodniu przerwy wróciłem do selegiliny. Niestety bez niej totalny brak motywacji, brak zaintresowania sie jakiegokolwiek otoczeniem totalna wyjebka na wszystko, brak energii i móglbym tak wymieniać.. 2,5mg w końcu to jest malutka dawka.