Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tygryska

Użytkownik
  • Postów

    599
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tygryska

  1. Jeli ktos studiuje poleca rozejrzenie się za studenckom osrodkiem. W wawce jest to Akademicki Orodek Psychoterapii na Smyczkowej. Polecam. Ja studiuję pedagogikę. Na praktykach nie było le, w trkcie prowadzenia szkolenia weszłam w pewnš rolę, poszło gładko i dało mi sporo sadysfakcji. Palenie rzuciłam i czuję się lepiej. Nie wydaje mi się aby to miało wpływ na mojš nerwicę ale ogólne samopoczucie się poprawiło. Co do kawy to nie widzę różnicy czy piję czy nie. W wypiciu piwka od czasu do czasu też nie widzę nic złego (oczywicie ostrożnie z łšczeniem z lekami). Zgadzam się że ogromnie ważni sš bliscy ludzie.Pielegnujmy więc nasze kontakty i unikajmy toksycznych osób. Pozdrawiam
  2. Tak, tak i jeszcze raz tak. Inaczej nie wiem co by ze mnš było...
  3. Raczej wštpię żeby nerwica sama odeszła... niestety...trzeba nad sobš popracować. Mi pomaga: - rozmowa z bliskimi - rozmowa z psychologiem - zajęcie się czym oderwanie od negatywnych myli - wysiłek fizyczny (pilates, rower) Ostatnio strasznie dużo mi dał wyjazd do małej miejscowoci koło puszczy.Dużo ruchu na wierzym powietrzu, spokój i towarzystwo ukochanej osoby. Dzięki temu przeżyłam 5 deni bez ataków co mi się raczej nie zdarza. Wróciłam z ogromnym zastrzykiem pozytywnej energii. Pozdrawiam
  4. Całkowicie zgadzam się z Aniš. Trzeba uzbroić się w dużo cierpliwoci i siły ale w końcu się z tego wyjdzie. Trzymaj się ciepło.
  5. W wrzesniowym numerze "Samego zdrowia" znalazłam takš wypowied psychpterapeuty na temat nerwicy: " Leczenie farmakologiczne znosi lub usówa objawy chorobynp. lęk, przyspieszone bicie serca lub brak snu. Psychoterapia pomaga odkryć przyczynypowstawania zaburzeń nerwicowych. dzięki niej można okrelić co spowodowało pogorszenie stanu zdrowia. Wiele nerwic ma podłoże psychologiczne i dlatego skutecznosć psychoterapii w leczeniu zaburzeń tego typu wynosi aż 80%. Czasami konieczne jest leczenie kompleksowe, np. w agorafobii (lęk przed przestrzeniš), bo chory nie wyjdzie z domu na psychoterapię zanim nie wemie leku na uspokojenie."
  6. Ja się boję utraty kontroli nad swoim ciałkiem, fizjologiš. Trzęsš mi się ręce, ma uczucie że jest mi słabo, niedobrze. A przede wszystkim ogarnia mnie panika, chce jak najszybciej uciec z miejsca gdzie się znajduję. Dopada mnie to w autobusach, na uczelni, w sklepach, w centrum i w przeróżnych innych miejscach.Codziennie.
  7. Myslę że terapia jest konieczna. Ja zaczynam w padzierniku rocznš terapię indywidulanš(spotkania raz w tygodniu). Podzielę sie wrażeniami. Na razie jestem bardzo zadowolona że sie zdecydowałm. Wstępne rozmowy zrobiły na mnie dobre wrażenie.
  8. Ja raczej wolałabym uporać się ze swoimi lękami zanim zajdę w cišżę. Po pierwsze aby podołać obowišzkom a po drugie dlatego ze dziecko wyczówa lęk matki i chyba nie wpływa to na nie dobrze.
  9. Przepraszam, oczywicie miało być:... w kierunku wyjcia z tego...
  10. Brawo dla tej Pani! Gratulacje i dzięki za słowa otuchy. Czasem brakuje mi nadzieji ale jak co robię w kierunku z tego to to dodaje mi sił.
  11. Tygryska

    witam nerwicowców

    Witajcie! Widze że sporo osób ma tak jak ja 5- letnie dowiadczenie z tym paskudnym stanem. Piszcie, piszcie i trzymajcie się ciepło. Pozdrawiam serdecznie.
  12. To chyba nie jest lęk nerwicowy, ale na pewno wymaga żeby spróbowała co z tym zrobić. To co mi przychodzi do głowy to: pomysleć dlaczego tak się boisz, wzmocnić poczucie własnej wartoci, wybaczyć sobie niepowodzenia/błędy etc w poprzednich zwišzkach, znaleć sobie co co dawałoby ci sadysfakcję, radoć i oderwało cie od złych myli. Nie wiem jak wyglšda twój zwišzek, jakie masz doswiadczenia więc trudno mi radzić.Ja czasem też jestem nadmiernie zazdrosna ale to dlatego że w gruncie rzeczy trudno jest mi wybaczyć swojš własnš głupotę jaka się popisałam z poprzednimi facetami i teraz tak chcę być mšdra że czasem szukam dziury w całym. Ale trochę mi przechodzi, pracuje nad tym. Pozdrawiam
  13. uważam że podstawš jest terapia. czekanie aż problem sam zniknie to kiepski popmysł, ja sobie poczekałam 4 lata i jest tylko gorzej.w rzetelnej terapii nie ma fałszu ani manipulacji, to czysty układ.jednak na terapie nigdy nie jest za póno ale czasem może być jeszcze za wczenie.
  14. Nigdy takich myli nie miałam ale jak wszystkim radzę ci wizytę u psychologa/ psychiatry. Dlaczego miałby kogo zranić? Pozdrawiam, trzymaj się
  15. Zgadzam się z Izoldš. Czy podjęła terapię u psychologa?Troche dziwny ten psychiatra, owszm trzeba być dobrej myli ale przede wszystkim leczyć nerwicę, zastosować jakš terapię. Do bioenergoterapeutów nie mam zaufani. Na pewno trochę potrwa zanim uporasz się z nerwicš ale nie można się poddawać, w końcu jš zwalczysz. Czy po lekach homeopatycznych czujesz się lepiej? Ja nigdy czego takiego nie stosowałam więc jestem ciekawa. Czy dużo one kosztujš? Pozdrawiam
  16. Kamilo, nerwica naprawdę nie powoduje choroby psychicznej, nie oszalejesz. Nerwica jest jak najbardziej uleczalna. Powinna się zgłosić do psychologa bad psychiatry. Nerwice trzeba leczyć gdyż niepozwala nam funkcjonować dobrze i dobrze się czuć, gdyż powoduje cierpienie ale nie chorobę psychicznš. Jeli udasz się do specjalisty to na pewno wytłumaczy ci to bardziej fachowo. Możesz zgłosić się do jakiej państwowej poradni, jeli jeste studentkš to do poradni studenckiej możesz też skorzystać z jakiej prywatnej poradni, czasem można skorzystać z bezpłatnych konsultacji. Radze Ci nie zwlekać z tym i nie zadręczać się- nie jestemy psychiczni.Pozdrawiam. Trzymaj się.
  17. to że się kto silnie stresuje, trzęsš mu się ręce to nie znaczy jeszcze że ma nerwice wiem że łatwiej powiedzieć a trudniej zrobić ale może postaraj się nie stresować od samego rana bo wtedy zdenerwowanie ronie przez cały dzień i wychodzisz bardzo zdenerwowany nie wiem czy to dobry pomysł ale pomylałam sobie o jakiej rzeczy którš mógłby manipulować, czy poprostu trzymać żeby mieć co robić z rękami, dać im jakie zajęcie mi to pomaga jak nie wiem co zrobic z niespokojnymi rekami wypicie paru kieliszków to nienajlepszy pomysł nawet nie dlatego że nie wypada ale dlatego że można się w ten sposób łatwo uzależnić też polecam wizyte u lekarza Pozdrawiam, trzymaj się ciepło
  18. Tygryska

    Witam serdecznie.

    Witaj Sylwio, zyczę Ci dużo pozytywnej energii i cierpliwoci. Pozdrawiam
  19. polecam wizytę u psychologa, trudno opisać przebieg takich rozmów, w każda wyglšda inaczej, mnie osobicie dużš daje nie tylko to co on mówi ale też to że mogę komu powiedzieć o wielu trapišcych rzeczach i jego to nie dziwi, nie ocenia mnie,pomaga zrozumieć samš siebie niedawni byłam na kilku wstępnych konsultacjach, rozmowach przed terapiš i one już mi conieco dały, wychodziłam w lepszym humorze bo zrzuciłam z siebie nieco ciężaru a także zaczęłam co robić by było lepiej nie zaszkodzi jak spróbujesz pójć, zawsze możesz sie wycofać jak ci nie będzie odpowiadał kontakt z danym psychologiem,ja np. mam jeszcze przed terapiš spotkać się z psychologami którzy będš jš prowadzić i zdecydować czy chcę z nimi współpracować czy wolałabym z kim innym
  20. Tygryska

    Witam.

    Witam. Trzymaj się ciepło. Będzie ok, poprostu musi. Oczywicie polecam Ci kontynuowanie leczenia, ale wiem że to nie jest wcale tak łatwo i różowo no ale trzeba.
  21. Czy kto czytał "Jak skutecznie walczyć z nerwicš" Erica A. Griega. Ja przypadkiem mam ta ksišżkę w domu ale mam co do niej mieszane uczucia, niektóre pomysły bardzo dobre ale cała koncepcja budzi moje watpliwoci... A może znacie jakie inne ksišżeczki w tym temacie albo takie które byłyby w jaki sposób pomocne
  22. też się kiedy tego bałam, zwłaszcza na poczštku, kiedy nie wiedziałam do końca co się ze mnš dzieje. jako starałam sobie to wyperswadować, ale chyba najbardziej pomogło mi to że z czasem poznałam swoje reakcje, troszke oswoiłam się z moimi napadami paniki, wiem jak przebiegajš i że w końcu przyjdzie chwila spokoju. chyba każdy po jakim czasie opracowuje swoje własne sposobiki na przetrwanie ataku paniki mi ogromnie pomaga czyje towarzystwo, usišcie gdzie i dużo dużo niegazowanej wody mineralnej (mówię zupełnie poważnie) nie wiem czy próbowała znaleć jakš fachowš pomoc, mylę że warto spróbować trzymaj się ciepło
  23. Tygryska

    nowa persona

    Witam serdecznie. Ja się męczę z nerwicš od listopada 2000.Ciężko jest ale jako się trzymam. Mam nadzieję że to forum się jako rozkręci bo wiadomoć że nie tylko ja tak mam i możliwosc pogadania z kim o tym byłaby bardzo krzepišca. Pozdrawiam
×