Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tygryska

Użytkownik
  • Postów

    599
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tygryska

  1. Witaj na forum Przede wszystkim idź do psychologa lub ewentualnie psychiatry. Moim zdaniem nie ma sensu robic wiecej badań, troche zaufania do lekarzy.
  2. Tygryska

    Książki

    moze na allegro ktos ma albo w bibliotece
  3. Janek ma rację! To jest nerwica a nie zadne stwardnienie rozsiane ale jesli cie to uspokoi to skonsultuj sie z lekarzem. I błagam cie poprostu nie zaczytuj sie w poradach medycznych z netu bo sie nakrecasz a one niekoniecznie sa cos warte. Trzymaj sie ciepło
  4. Hmm mi sie wydaje ze jest cos wiecej tzn ze jestes blisko ale kluczowa sprawa jest to dlaczego to wszystko tak sie potoczyło, dlaczego tak zareagowałaś itd. Ale to tylko taka moja teoryja Jak juz sie znajdzie przyczyne to trzeba jeszcze mocno poracowac nad soba, zmienic w sobie sporo rzczy, "przepracować" je, chyba niekoniecznie musi to trwac dwa lata, to indywidualna kwestia. W pewnym momencie przychodzi odkrycie ze ataki leku to tylko taka cześc, ze przedewszyskim trzeba popracować nad swoimi relacjami ze swiatem. I stopniowo, stopniowo się "zdrowieje" Ach ogrom pracy przede mna, ogrom...czasem mam wrazenie ze nie posuwam sie do przodu ale moi psychoterapeuci twierdza ze jest postep tylko ja jestem zbyt krytyczna wobec siebie i nie doceniam małych kroczków. Ach ten wewnetrzny krytyk- nad nim tez musze popracować. :)
  5. Tygryska

    witam!

    Witaj na forum Ja, jak to ja, polecam konsultacje u psychologa. Nie wiem czy trening umiejetności społecnych ci pomorze(to zaley jakie jest podłoze twoich problemów), ale psycholog na pewno ci doradzi co robić. Pozdrawiam
  6. Tygryska

    A moze tescik?

    Tylko taki mały apel: niech nikt tego nie bierze na poważnie Po pierwsze takie testy powinni interperetowac tylko psychologowie i to doswiadczeni. Po drugie nigdy nie wyciaga sie wnosków tylko na podstawie samego testu. Taki internetowy test jest gucio warty, to juz lepeij poczytać horoskopy. Generalnie jestem na nie jesli chodi o taka internetowa pseudopsychologie.
  7. Czasem mam wrazenie ze nie mam juz sił walczyć ale potem jakoś sie zbieram. Trudno podac jakas recepte. Duza podpora sa dla mnie bliskie mi osoby. Poza tym patrze w stecz: byłam kiedyś w gorszym stanie a skończyłam liceum, przebrnełam przez prawie 4 lata studiów wiec dalej tez dam sobie rade. Przez nerwice nie osiagam tyle ile bym chciała ale staram sie patrzeć na moje małe sukcesy i działac, działać, działać.
  8. Mi na pewno nie sprzyjaja upały.Gorąc, zaduch i koniecznosc przemieszania się gdzieś po mieście to dla mnie koszmar Podobnie jak innge preferuje wiosne i wiaterek
  9. Moim zdaniem jesli chcesz wyjśc nerwicy to nie olewaj. No chyba ze wolisz ja miec nadal. Mi tez sie nie chce co poniedziałek rano wstawac, jechac, rozmawiac z obcymi o trudnych osobistych sprawach, ale jezdze bo to jedyny sposób. Forum to "wspomagacz" (jakże miły ) a nie terapia i na pewno jej nie zastapi.
  10. To może byc depresja. Nie napisałaś jak długo to trwa, po trudnych przezyciach każdy potrzebuje troche czasu żeby dojsc do siebie, pewien okres żałoby jest upełnie naturalny gożej jak to trwa niewspółmiernie długo i człwiek nie może się pozbierać. Nie wiem jaki to człowiek.Czy dałby się namówic na pójcie do psychologa? Niekoniecznie na terapie tylko chociaz na pare spotkań. Mysle e warto rozmawiac, ale nie naciskac i nie wywoływac w nim poczucia winy. To chyba tyle co przychodzi mi do głowy.
  11. Mam nadzieje ze coś rozjasniłam. Wszystkim którzy doszukuja sie u siebie różnych chorób, objawów, schizofrenii i innych polecam lekture "Trzech panów w łódce nie licząc psa" i zastosowanie podanej tam kuracji. A tak na powaznie- postarajcie się nie martwic i trymajcie się ciepło.
  12. To nie zupełnie tak. Nie każdy neurotyuk błąka sie po lekarzach. Na poczatku wieksość szuka wyjasnienie swojego stanu u lekarzy ale nie każdy jak juz się dowie ze to kwestia psychiki łazi do nich nadal. Schizofrenia to ZUPEŁNIE CO INNEGO! Kryteria diagnozowania schizofrenii: Występowanie przez większość czasu co najmniej jednomiesięcznego okresu warunku 1 lub 2 1.Co najmniej jedno z: a.echo myśli, nasyłanie/ odciąganie myśli, rozgłaśnianie myśli (ma wrażenie, że inni znają jego myśli) b.urojenia - prześladowcze - ksobne (urojenia odniesienia, pacjent uważa że wszystko odnosi się do niego, inni mówią o nim, patrzą na niego, artykuł w gazecie jest o nim itd) - hipochondryczne - oddziaływania zewnętrznego -odsłonięcia (jego wnętrze jest odsłonięte przed innymi, nie może nic ukryć) -wielkościowe - owładnięcia c.głosy komentujące czy dyskutujące bądź wychodzące z wnętrza ciała d.inne utrwalone urojenia o treści absurdalnej 2.Co najmniej dwa z następujących: a.utrwalone omamy wszelkiej modalności trwające co najmniej miesiąc lub gdy towarzyszą im urojenia bez wyraźnej treści afektywnej czy utrwalone myśli nadwartościowe b.neologizmy, przerwy lub wstawki w toku myślenia prowadzące do rozkojarzenia czy oderwanych wypowiedzi, wyspy pamięciowe (pacjent nie ma poczucia ciągłości własnej biografii) c.zachowania katatoniczne- zastyganie, pobudliwość, gibkość woskowa, negatywizm, mutyzm (zaprzestanie kontaktów werbalnych), stupor (odrętwienie, zahamowanie) d.apatia, niedostosowane reakcje emocjonalne, zaburzenia wypowiedzi
  13. Tygryska

    toniemy w chaosie

    ok czekam cierpliwie brawo bibi :)
  14. Tygryska

    toniemy w chaosie

    Mam taki postulat: może moderatorzy ograniczaliby troche panujacy chaos. Jest sporo róznych watków na ten sam temat,lepiej podczepiac sie pod juz istniejace niz tworzyc nowe bo powstaje chaos i metlik a forumowiczom nie chce sie po raz kolejny pisac tego samego.
  15. Tygryska

    EEH MARZENIA...

    ja mam takie całkiem prozaiczne marzenie: zamieszkać z moim lubym w naszym własnym wymarzonym mieszkanku...ach...jeszcze 2 lata... ja to wogóle mam bardzo prozaiczne marzenia jakos nie ciagnie mnie do przygód, siostra mówi że sie starzeję różowe włosy- czemu nie? ja miałam kiedyś zielone
  16. Tygryska

    Nerwica a ciśnienie

    Na pewno nie mierz pulsu palcem- to nie ma większego sensu. Moim zdaniem sa dwa wyjścia: albo go nie mierz wogóle i nie nakręcaj sie albo idź do lekarza/ pielęgniarki niech ci zmierzy i powie czy to dobry wynik i niech odpowie ci na wszystkie wątpliwości związane z ciśnieniem (mozesz przygotować sobie w głowie liste pytań)- może to cię uspokoi. Ja tez miałam watpliwosci co do mojego cisnienia ale moja lekarka mierzy mi je przy każdej wizycie i jest ok. to mnie uspokaja.
  17. Ja mam rodzaj 1 i naogół trwa krócej niż godzinę, nie mam dreszcy ale brzuch mi dokucza na rózne sposby i boje się ze zwymiotuje. W zasadzie nie wiem czego dokładnie się boje i czemu ale sie boje strasznie i mam ogromna potrzebę opuścić to miejsce/ autobus/ pomiesczenie. Podobno robie sie blada. Nie moge sie na niczym skupić. Kiedys dopadadało mnie to zarówno w domu jak i poza, ale teraz w domu czuje sie bepieczna. Naogół tylko w dzień ale pare razy w nocy tez było. Czasem mam te rodzaj 3 ale ostatnio rzadko i w niewielkim nasileniu Do tego duza niepewność i ogólny lek o przyszłosc na codzień.
  18. witaj! Są różne teorie co jest najważniejsze. Moim zdaniem wytrwała praca nad sobą, ona prowadzi do "wyzdrowienia". Każdy tutaj stara sie jakoś radzić ze swoim lękiem, to nie takie proste, ale moliwe Trzymaj się ciepło! Ps. Może przynajmniej klimat masz bardziej sprzyjający bo tu zimnica straszna
  19. Moze spróbuj się wyprowadzić ale do innej miejscowości. Jest ryzyko ze nie starczy ci kasy ale moim zdaniem to lepsze niż wegetowanie w takiej atmosferze. Trzymam kciuki
  20. Też jestem bardzo wrazliwa i ciągle myslę że wszyscy zwracaja na mnie straszną uwagę, ale to tylko część moich jazd. Myślę że nie jest taki istotne "co to" tylko "co z tym zrobić". Idź do psychiatry, nie bój się oni na ogół nie gryzą trzymam kciuki
  21. Tygryska

    a oto ja

    Witaj! Jeszcze będzie ok., zobaczysz, dasz radę. Tu na pewno mozesz liczyc wsparcie i zyczliwość innych nerwusów Trzymaj się ciepło!
  22. Może skonsultuj sie z kimś jeszcze. Mnie psychiatra odrazu odesłał do psychologa. Jeśli nie masz problemów natury psychicznej to niby jakie skoro masz nerwicę?Nie rozumiem...
  23. Tygryska

    GÓRY

    Też bym chciała wyjechac...tylko ze do Suprasla,tam wszystkie moje leki znikaja.Jak tam ostatni byłam to przez cały pobyt nie miałam ani jednego ataku, ale było super...Nie noszę smrodu warszawy
×