agaska

esprit, alkohol, nawet w niewielkich ilosciach, nasila lęki. Wiem to po sobie. Wypilam Karmi Black w zeszlym roku (JEDNO) i skonczylo sie bardzo nieciekawie. Nie dali mi dzis spac. O 7am pobudka No ale zrobilam sobie jajecznice na sniadanko, ciepla herbatke (choc jest mi dzis cos piekielnie duszno...) i ogladam TVN24. magdalenabmw, Wspolczuje z powodu kota. Ja az tak boli ta cieczka, ze Ci jeczy?

Ja od rana jakas telepka tez. I nerwobole... Noga mi lata, nic mi sie nie chce, najchetniej polozylabym sie jeszcze pod koldra i spala. W tv albo jakies szmiry leca albo wiadomo co - katastrofa lotnicza. Wcinam chalke z maslem, czekam az mi sie woda zagrzeje na rooibosa i mam w d... wszystko.

fobia, co nie zmienia faktu, ze pewne przepowiednie sie sprawdzaja esprit, zwatpienie we wszystko, w sens wyszystkiego oraz niechciejstwo do robienia czegokolwiek to mam ostatnimi czasy rowniez ja. Jutro mam kolo, nic nie umiem, nie mam nawet materialow - skutek? Nie ide na nie. Zalicze kiedy indziej. W czwartek z gramatyki - nic nie umiem. W piatek poprawa ze skillsow, bo przeciez znow 100% nie zaliczylo - tez jeszcze nic nie umiem. A leb mnie boli, nic mi sie nie chce.

fobia, no tak, ale niektore przepowiednie brzmia bardzo prawdziwie, zwlaszcza, ze mowia o tym samym ludzie z roznych epok. esprit, a bo takie do mnie dotarly :) Ja to kujawy.

esprit, ja? Nie, nie jestem z Bialego :)

W rządzie też będzie się działo – widzę jakieś odejścia ministrów. [...] Jednego jestem pewien: obecny prezydent nie będzie już prezydentem. http://www.mmtrojmiasto.pl/blog/entry/4718/Przepowiednia+na+2010+rok+-+czyli+jasnowidzenie+Krzysztofa+Jackowskiego.html Albo przepowiednie Nostradamusa... I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego, a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdzca ze wschodu uderzy... "Metalowe ptaki rozdzielą na zawsze dwóch braci" Tak jak ten pierwszy tekst ma sie do Sikorskiego i jest prawdziwy, tak tego drugiego nie znam... http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091216/POGODZINACH/905065572 To tez jest zastanawiajace. Szczerze mowiac... chyba sie boje Obzeram sie ciastem... i czytam te [mozliwe] brednie. I sie pietram.

magdalenabmw, nie odwolali Ci zajec?

linka, generalowie i dowodcy sil zbrojnych. Mowili niedawno w tv. Pozostali dowodcy poszczegolnych partii (na zasadzie tak niscy ranga, ze decyzji panstwowych nie podejmowali. ani innych waznych zwiazanych z wojskiem), ktorzy teraz przejma "wladze" tymczasowo. Pewnie wroca mojego wujka na piedestal... Pisza o nas wszedzie. Na kazdym portalu zachodnim i wschodnim. 96 ludzi lacznie zginelo. Z czego 8 to zaloga.

No jestesmy teraz niestety latwym celem dla wrogich sil. Prezydenta nie ma, WSZYSCY dowodcy sil zbrojnych zgineli... A ja w ogole mialam we lbie taka mysl, ze co oni czuli. Kurde, nie wiem czemu. Lecialam samolotem, wiem jak straszne sa same turbulencje a co dopiero szorowanie skrzydlem po drzewach i ziemi no i to bum. Przeciez oni zgineli w chwili wybuchu, nie wczesniej...

http://www.tvn24.pl/-1,1651566,0,1,para-prezydencka-nie-zyje,wiadomosc.html lista najwazniejszych nazwisk. No wiecie,ale wydano 70 MILIONOW zlotych na remont. Samoloty byly w stanie idealnym, a ostatnimi czasy masa takich wypadkow jest. Moim zdaniem wina i warunkow i pilota. A juz na pewno polozenia tego lotniska. Na zadupiu... Pamietajmy, ze zaden samolot rzadowy nie zostalby wypuszczony z usterka na lot. To nie tanie linie lotnicze, w ktorych doslownie wszystko szwankuje... A Cansa? Albo samoloty nowoczesne, ktore spadaja? Szczerze mowiac wiecej tragedii jest z powodu samolotow stosunkowo mlodych do boeingow, ktorymi lataja tanie linie, cos w tym jednak jest. Ale... glownie leca samoloty ruskie. I w tym tez cos jednak jest. A propos - apokalipsa mowi, ze ptaki zaczna spadac z nieba. No... spadaja.

W Smoleńsku rozbił się samolot prezydenta Lecha Kaczyńskiego Tupolew 154-M. - Przy podchodzeniu do lądowania samolot najprawdopodobniej zahaczył o drzewo. Pożar jest już ugaszony - powiedział Paszkowski. Gubernator okręgu smoleńskiego podał, że wszyscy pasażerowi zginęli Prezydent i jego zona nie zyja. Lacznie zginelo 87 osob. ['] Wiecej: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rozbil-sie-samolot-z-Lechem-Kaczynskim-na-pokladzie---87-osob-zginelo,wid,12158322,wiadomosc.html No to teraz sie zacznie...

esprit, ja jestem :) No czy ja wiem czy taki poczatek? Prawie miesiac juz biore. Ale wlasnie brak terapii to jest to. A przeciwnosci losu zadzialaly tak, ze tej terapii nie mialam, a do innego nie pojde. Byle do 19 kwietnia.

Korba_v.2, Flixonase polecam. Tylko to na recepte, ale ulga juz po 1 dawce :) Mnie ten wtrysk uratowal przed punkcja. esprit, dopiero doczytalam, ze znow masz te mysli... No wlasnie mi tez doskwieraja, choc teraz juz mniej. Wczesniej bylo tak, ze jak nie odczuwalam przez chwile lęku, to zaraz myslalam, ze pewnie umre za moment, bo nie czuje strachu... Albo wlasnie z tym bolem. Bolalo cos - reka, noga, plecy, brzuch, cokolwiek... minelo, to zaraz mialam wrazenie, ze to juz koniec, ze zaraz wyzione ducha. Teraz jest lepiej, ale odczuwam ogromna razygnacje jakas. Nie wiem co mi sie porobilo, nic mi sie nie chce. Ani uczyc ani nic. Mozliwe, ze to jeszcze skutki leku, ale i brak terapii od stycznia sie odbija. Ja naprawde nie moge sie doczekac 19 kwietnia

Zieaf. Od rana kumulacja lęków. Masakra. Roslo, roslo, roslo... Az w koncu pyk - reka odjal - @ przyszla Wcinam wlasnie kolacje, popijam druga meliske (rooibos mi sie skonczyl... musze poszukac znow po sklepach i kupic polroczny zapasik) i ogladam Transformers. Zmienilam dzis trotki myszolcowi, umylam mu domostwo. Wlasnie szaleje w kolowrotku. Odbieram tel od babci - ciotka nie zyje. Umarla wczoraj. Pogrzeb w rodzinie. Matka dzwoni do nich z kondolencjami, a tam - zonk - o co chodzi - ciotka zyje...

esprit, tylko gratulowac Ale ja tez mam bardzo dobre, hehe. Dowiedzialam sie dzis w tv, ze ten polak w Egipcie nie przezyl niestety... Poszlam spac kole 3am, obudzilam sie o 11, ale jeszcze w wyrku polegiwam. Zaraz ruszam tylek, musze ugotowac makaron do sosu i wcinam obiadosniadanie

bliksa, a na czym polega takie leczenie? Jest sie odcietym od swiata? Czy mozna miec ze soba lapka, polaczyc sie z netem i rozmawiac z rodzina i znajomymi? Wstalo mi sie. Tzn obudzilo, bo jeszcze leze w wyrku. Czas cos zjesc. Od wczoraj biore spamilan rowniez rano :) [Dodane po edycji:] dominika92, a co sie dzieje?

magdalenabmw, nie spuchniesz, nie boj sie :) W dzisiejszych czasach sa naprawde dobre srodki zarowno do usuwania jak i pozniej. Pora ruszyc tylek z wyra.

esprit, no no, brawo. To i terapia i Twoja wiara w to, ze bedzie lepiej :) Ach ten optymizm. Boli mnie troche dziaslo po zastrzyku... Standard. No i 2 zeby na raz robila, szczeka troche na tym ucierpiala. Ide spaaaciu.

fobia, no mowilas, mowilas :) magdalenabmw, gratulacje! Widzisz, kazdy Ci mowil, ze bedzie ok! Wlasnie skonsumowalam obiad. Juz mi kiszki marsza graly. Znieczulenie prawie zeszlo, otworze lada moment czekolade.

Bylam, zalatwilam i jakos przezylam. Choc poczatek byl straszny, pod koniec pelen luz prawie. Okazalo sie, ze rwac nie musze, wiec jestem happy. Teraz pol geby nie czuje, prawy kacik ust mi opada, jezyk zwija w precelek jak mowie, ale kij Wazne, ze dalam rade. A zrobila mi 2 na raz, tak jak chcialam :) Kolejna wizyta 27 maja.

esprit, a to w dziaslach zyl nie masz? Widze w skutkach ubocznych drgawki, zaburzenia sercowe, depresja ukladu oddechowego... No nic. Troche i tak sie uspokoilam, bo nizej pisze, ze to przy przedawkowaniu. Ale ulotke i tak biore.

esprit, no tak, ale sie naczytalam tez, ze zle podany (co sie zdarza) moze zabic... A ja biore w zastrzyku, czeka mnie pewnie 20min borowanka, wiec zaden spray mi nie pomoze. Brr... Chyba, ze pryskalaby co chwile. Ale dzieki wam ludki za pocieszenie! Choc cos czuje, ze i tak bede wyc...

Czy ktos z was bral spamilan i mial znieczulenie u dentysty? Jejuniu no, boje sie jak nie wiem. Cala sie trzese, pod pachami mam basen w sensie doslownym. Czuje jak mi scieka... Na widok jedzenia mam ochote zwrocic wczorajsza kolacje! Mam glupie mysli, ze znieczulenie nie trafi tam gdzie powinno i mnie zabije... Albo, ze miedzy nim a spamilanem dojdzie do nieciekawej reakcji i jak mnie nie zabije to przyprawi o niezla akcje Normalnie biore ze soba ulotke! Psychiatra mowila, ze NIE POWINNO sie nic stac. Nie mogla powiedziec, ze na pewno nic sie nie stanie?!

esprit, oj... biedaczek. A to takie pyszne jest... Pobudkao 9am. Na 1pm mam denta...

esprit, hahaha. Mozna wypic po wymoczeniu Zjadlabym cos. Chyba sobie odgrzeje golabka.