Siemano ludziska, dzisaj w nocy zasnalem doipero nad ranem tak dobrze mi sie lezalo, żayżlem lek nowy trittico na spanie i mysalem ze bede po nim dlugo spal. Faktycznie ze predko zasnalem, ale spodziawalem sie, ze bede spal tak do 14, tymczasem obudzilem sie okolo 12, czyli o standardowej godzinie jakbym poszedl spac o 3 w nocy.
Dzisiaj w nocy dobrze mi sie lezalo i odelwakalem zazycie tabletki nasennej stilxoxu. Świtalo juz kiedy żazylem stilnox i 1/3 trittico. Oczywiscie od razu pusl mi skoczyl bo trittico to nowy lek. Ponizaż switało świtu i to mnie denerowowalo nakryłem sobie głowę kurtką, żeby światła nie widzieć. Zasnałem wdaje mi sie po jakies połgodzinie. Czyli szyko ale lto nie wiadomo czy po stilnoxie czy tritttico. Rzecz w tym ze obudziłem sie jak zwykle o 12. Spodziewałem się, że jak zasne tak poźno to też ponzo sie obudze,że bede spał do 14 a tutaj lipa pobutka taka jakbym zasnal zwyczajnie o 3 rano bo to jest moja stala godzina. Jak w koncu nasenie dziala ten trittico?
misiek_1, mam tabletki 75 mg.
Dzisiaj w nocy dobrze mi sie lezalo i odelwakalem zazycie tabletki nasennej. Świtalo juz kiedy żazylem stilnox i 1/3 trittico. Oczywiscie od razu pusl mi skoczyl bo to nowy lek. Ponizaż switało świtu i to mnie denerowowalo nakryłem sobie głowę kurtką, żeby światła nie widzieć. Zasnałem wdaje mi sie po jakies połgodzinie. Czyli szyko ale lto nie wiadomo czy po stilnoxie czy tritttico. Rzecz w tym ze obudziłem sie jak zwykle o 12. Spodziewałem się, że jak zasne tak poźno to też ponzo sie obudze,że bede spał do 14 a tutaj lipa pobutka taka jakbym zasnal zwyczajnie o 3 rano bo to jest moja stala godzina. Jak w koncu nasenie dziala ten trittico?
platek rozy, tez tak czasami mam po psychoterapii. Dzisiaj udalo sie bez psychoterapii po prostu zawzalem ze czuje sie lepiej i spirala nakreciła sie w dobra strone. No ale niestety trwalo to dwie godziny pozniej halasy - pralka, szczekajace psy sprawily ze to sie skończyło, ale fajne
bede widzial ze to w ogole możliwe. No i rano po przebudzeniu przez jakas godzine dobrze sie czułem.
Siemano, ale mialem przerwe w nerwicy - od 19 do 21 niesamowity spokój umyslu i takie zwyczajne myślenie. Cisza w głowie. Żadnych myśli. taki spokój i w umyśle i w ciele. Kurcze czemu taki spokój nie chce na zawsze zostać? Zrboilem sobie zakupy pozniej widziac, ze jest taki spoko stan przychaelm do mieszkania i posprzatalem je, wstawiłem pranie.I tak leżałem sobie na wersalce ogladajac telewizje. Żebym miał tak cały czas byłoby super...
No dzisaj tez udalo sie bez probelmu zasnac, a nawet miec jakies chwile wytchnienia po przeudzeniu od nerwicy. Dostalem tez takie taletki trittico na sen.
Jakie sa Wasze doświadczenia pod katem tych taletek ze snem. Mam brac przez pierwsze 6 dni 1/3 pozniej 2/3 i cala tabletke. Jak sie po tym spi???