Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. Moja mama twierdzi że mam psychozę albo schizofrenię. Z jednej strony: gówno prawda, nie dam sobie wmówić choroby. A z drugiej nie wiem co o tym myśleć.
  2. paradoksy, znam to uczucie. Nie znam takich słów aby opisać to jak się czuje, i co dziś zrobiłam.
  3. To nie jest zdrowy objaw... mówiłam jej straszne rzeczy.
  4. Zrobiłam dziś nie ludzką awanturę. O nic. Gadałam takie rzeczy, że nie mogę uwierzyć że naprawdę to mówiłam. Błagałam kurwa żeby zabrali ode mnie te myśli, one nie sa moje, one są obce . One mnie niszczą, ZABIJAJĄ. Nie potrafię tak dłużej. Wiem, że to zrobię, jestem tego pewna. Jestem pojebana.
  5. Nie świrujcie, to nie jest taki jaskrawy czerwony:P jak znajdę moje stare fotki w czerwonych wlosach to wstawię
  6. Aktualnie mam czarne pofarbowane farbą włosy, naturalne to brązowe. Planuję farbować włosy na czerwono, ale wiem że gdybym położyła czerwoną farbę na czarny to mało by było widać. Chcę więc zejść z czarnego do naturalnego koloru włosów. Wie ktoś jak to szybko zrobić?
  7. przecież się nie przjmuję; ). idę spać, dobranoc.
  8. ja tam nie kasuje konta- bo po co?i tak nikt płakać nie bedzie:P
  9. Ale wy się o nią martwicie, to miłe.
  10. no co wy z tym usuwaniem kont, nie kumam tego.
  11. Tylko szkoda, że muszę słuchać takich rzeczy od własnej matki.
  12. Moja mama mówi, że zawodzę we wszystkim. Słuchanie czegoś takiego boli. Nie czuję jakbym sama się wpędzała w zaburzenia, po prostu to się dzieje samo z siebie. Myślę, że chciałabym żeby zdiagnozował mnie inny psychiatra, niż ten do którego teraz chodzę.
  13. To oznaczało by że nie mam problemów tak naprawdę, i wpędzam się w bezsensowny obłęd. Zabolało by mnie to.
  14. To co powiedziałaś jest bardzo ciekawe. Czy zależy Ci na tym, żeby przekonać innych, że nie wymyślasz? Co się stanie gdy ich nie przekonasz? A co się stanie, jeśli dadzą się przekonać? Chodzi o to, że się boję że się okaże że nie mam tych głupich zaburzeń, tylko że jestem zwykłą rozwydrzoną nastolatką. I też o to, że teraputa/psycholog uzna że wymyślam sobie problemy i objawy, bo tak naprawdę ich nie ma. Myślę że mi na tym zależy. Co się wtedy stanie? Nie wiem, bo nie wiem czy naprawdę tak uważają.
  15. Ja jem oliwki + pomidor + pekińska + ser favita. Muszę iść do sklepu, bo sok się skończył a mam na sobie domowe dresy, i mam tłuste włosy. Ale chyba i tak pójdę
  16. Ej bo przez was wyjdę z domu i coś kupie.
  17. Czy ma ktoś z was jakiś sposób, czy cokolwiek na to żeby się NIE zabić? Piszę to milionowy raz na tym forum (:/) ale: te myśli mnie niszczą, czuję że one są obce, że nie są moje, i za każdym razem jak przechodzę przez ulicę myślę o tym aby pierdolnął we mnie samochód. Boję się, że się zabiję.
  18. jacas, nie lubisz? Ja mam ochotę na czekoladę milkę z nadzieniem popping candy ; )
  19. PhilosophyOfLife, ale mi smaka narobiłaś
  20. Ja na tym punkcie jestem akurat bardzo wrażliwa, ponieważ boję się że wszyscy uważają że ja wymyślam.
×