Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. coma, tak. Eh, nie wiem czy słyszeliście ale jak byla w Gdańsku taka afera, że dziewczyna z drugiej gimnazjum powiesiła się, to wszystkie oddziały (5) w Gdańsku przeżywały prawdziwe oblężenie. Dziwne.
  2. Oglądam "Madagaskar" dla poprawienia humoru- nic to nie daje. Siedziałam dziś chora dodatkowo 2 godziny by się uczyć matematyki- nic się nie nauczyłam. A żeby było śmiesznie muszę przeczytać książkę, po której ludzie popełniali samobójstwa.
  3. Oglądam ten film, "Cisza", o tej katastrofie w tatrach. Oglądam, ryczę bo wiem że któregoś dnia moja mama też będzie przeżywać śmierć własnego dziecka. I widzę mniejwięcej jak to wygląda. jestem pieprzoną egoistką, nienawidzę siebie za to.
  4. Kuzynka mi kazała zrobić badania tarczycy, ale nie wiem po co. Muszę w końcu iść do neurologa. niemądry, mnie myśl że mam zaburzenia bez powodu utwierdza w tym, że jestem psychiczna
  5. No tak, przecież izolacja była przez długi czas moim problemem. My dziś na terapii mówiliśmy o początkach chorób i problemów, i po tej grupie stwierdziłam, że moja mama miała rację. Mnie nic w życiu złego nie spotkało.
  6. Monika1974, od dwóch lat o tym nie myślałam, ale zaproponować zawsze warto.
  7. Myśleli, ale w 3 gimnazjum. Potem dostałam się na oddział i temat ucichł.
  8. Też miałam iść na jakieś badanie głowy, bo jak miała 7 lato to wyszły jakieś nieprawidłowości i trzeba było powtórzyć za kilka lat.. I to może przez to moje zaburzenia
  9. Monika1974, za dwa miesiące będą dwa lata, ale ja raczej nie korzystam zbyt intensywnie (chodzę na grupową niestety) czekam na terapię indywidualną w Zagórzu (A okazało się że dopiero w styczniu tam pojadę!!! ). Jakoś mi się wydaje że te terapeutki nie są zbyt, hmm dobre. [Dodane po edycji:] Zmiany na lepsze? Już nie płaczę, miałam dobry tydzień ale już się skończył bo myśli znów biegają po mojej głowie. [Dodane po edycji:] A najgorsze jest to, że totalnie zawaliłam szkołę. Jak narazie mam same jedynki, nieklasyfikację z co najmniej 3 przedmiotow, znów zawaliłam, jak zwykle.
  10. Tenuis, ale już nie krzyczą, nie czuję smutku bo nie czuję żadnego żadnego uczucia które potrafiłabym opisać.
  11. Czuje się obojętna, i neutralna. Ani dobrze, ani źle. Ale jednak są myśli 'a czemu by się nie zabić', ale nie krzyczą, są spokojne. Taki pierdolony spokój mnie ogarnął.
  12. nieumysl, trudno mi to określić. Czuję że moje myśli marzą mi się zabić. Może nie karzą, ale mówią (jakbym to byla ja, w pierwszej osobie) 'zabije się, nie wytrzymam, wiem że mogę to zrobić, etc' ale wiem, że to nie moje, to nie ja. I czasem mówię do nich, żeby sobie poszły.
  13. Głupia żałosna gówniara Ania dostanie karę na komputer za jedynki i opuszczone godziny w szkole...
  14. chojrakowa, to świetnie:D [Dodane po edycji:] Ej, właśnie sobie zdałam sprawę że tylko raz w życiu pisała w tym wątku, i teraz jest świetna okazja aby napisać znów. MIAŁAM DOBRY TYDZIEŃ.
  15. specjal, myślę że Lost17 wcale nie potrzebuje takiej rady, i jest ona bez sensu
  16. A ja nie potrafię uwierzyć że rodzice mnie kochają, czuje że wszyscy kłamią [Dodane po edycji:] Dlaczego, no dlaczego tak jest . Jak mnie to wkurwia, mama mówi że mnie chce, i że mnie kocha, ale jak mówi 'nikt Cię tu na siłę nie trzyma' to ja wątpię.
  17. zadzwoń na niego;) a ja się wybieram do kina
  18. A jako że mam żółtą legitymacje mam 78% zniżki na pociągi
  19. A propo blizn, ja musiałam sobie ręce retuszować na zdjęciach na nk . I koledzy mojego byłego chłopaka się ze mnie śmieli. A ludzie w pociągu się dziwnie patrzą na ręce moje. A w szpitalu kazali nosić blizny zakryte, bo niby to źle wpływa na innych pacjentów oglądanie takich blizn.
  20. U mnie na oddziale jest przerwa wrzątkowa, i często pije sobie herbatę albo jem zupke gorący kubek. No i kiedyś rano sie spiesze, i zamiast gorącego kubka wziełam mielony czosnek w saszetce.
  21. A czy przy zaburzeniach osobowości bierze się neuroleptyki?
×