Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. Obciach? Może i jestem, ale co z tego, skoro nie daję rady z tymi chorymi myślami. Hm? Ja się boję przyszłości, i nie wiem jeszcze czego, tak ogólnie tego całego życia.
  2. Boję się życia i śmierci, ale życia chyba jednak bardziej.
  3. To masakra. Ale mam nadzieję że to tylko natrętne myśli.
  4. Jedyna odwaga której nie mam, to taka aby zażyć w końcu 4 listki tych cholernych leków.
  5. Nie było mnie tu od 2 dni. Nie mam lęków, ale non stop się boję. Życia. Śmierci. Siebie. Szkoły. Wszystkiego, kurwa. .
  6. Dziękuję. Nie poszłam na lekcje, jadę tylko na społeczność. Nie powinnam zostawać sama w domu, bo pokusa zrobienia krzywdy jest dużo większa
  7. No, wstyd przed emocjami to napewno. Dlatego ostatnio napisałam maila do mamy i potem jak ona to już przczytała to łatwiej mi było o tym mówić
  8. Czasem tak robię, i mówię jej że tego od niej potrzebuję. Ale reakcja zazwyczaj jest od razu jak to powiem, a potem to nic.
  9. Mam zdrowie (fizyczne pewnie), rodzinę. I ponoć we wszystkich zawodzę. W szkole, w rodzinie, w życiu prywatnym. Możliwe że właśnie rzeczy materialne
  10. Próboję rozmawiać, ale ona mówi takie rzeczy że nie wiem co jej odpowiedzieć. Na przykład: w życiu nie spotkało mnie nic złego, to dlaczego jestem nie szczęśliwa, że mam w życiu wszystko a chcę umrzeć. Nie wiem co mam jej na to odpowiedzieć.
  11. Na konsultacji w szpitalu w Zagórzu mama powiedziała że miała być terapia rodzinna ale psycholożki potem stwierdziły że jednak w naszym przypadku nie. A gówno prawda, właśnie na odwrót. Stwierdzili że w naszym przypadku jak najbardziej, ale moja mama nie chciała bo mówi że to jest trudne, że tam ludzie płaczą, że to nic nie daje, no i nie chce w to wszystko mieszać siostry.
  12. Właśnie jej mówię, że nie dam sobie wmówić choroby której nie mam
  13. linka, pisałam o tym wyżej. Nie słysz głosów jako takich, ale czuję w głowie obce myśli, które są nie mogę i przez nie myślę o samobójstwie. No mama ogólnie zawsze panikuje, ona chyba nie zbyt lubi gadać z psychiatrami, ale dobrze by było jakby ktoś ją z błędu wyprowadził. Ja jej mówię "Przeciez psychiatra mi powiedziała że nie jestem chora, powiedziała to wprost" a mama na to "a ja pójdę do innego lekarza, on mi powie że jesteś chora i cie wsadzi do zakładu"
  14. Tenuis, mama mówi mi że mam schizofrenię, lub psychozę, bo mówi że słysze głosy, i że mam dwa stany świadomości.
  15. No to mnie uspokoiliście. Już się bałam, że mama mówi prawdę
  16. Możliwe. Nigdy nie miałam natręctw. Ale ja się ich boję, boję się że mnie zniszczą totalnie:(
  17. Nie słyszę ich, po prostu czuję. Tak jak wiesz, masz myśli typu "chcę się zabić, zrobię to", to ja czuję jakby te myśli skądś przyszły, i chciały mi zrobić krzywdę. Nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć.
  18. No czuję jakby one nie były moje, takie obce. Chodzi mi o myśli samobójcze. One nie są moje. Zabijają mnie i niszczą.
  19. Czy w zaburzeniach osobowości mogą występować obce myśli w głowie?
  20. paradoksy, bo ona uważa że jak ktoś chce się zabić to automatycznie to sprawia, że jest chory.
  21. Bo ona mówi, że ja słyszę głosy. Ale ja nie słysze głosów! Ja mam tylko jakieś obce myśli w głowie, a to różnica.
×