Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Ujdzie. Lubisz Nightwish?
  2. chojrakowa, na tym dziennym jaką będziesz miała terapię? Dziwne. Moja mama mówi że to niedobrze, że znów ubieram się tak na czarno, jakoś tak mrocznie..
  3. Dziękuję wam wszystkim za czytanie, i zrozumienie przedewszystkim. Bardzo mi to pomaga, bo widzę że nie jestem odosobniona w swoich uczuciach, i myśleniu. Teraz idę spać, dobranoc.
  4. Czuję wyrzuty sumienia, a nie chcę ich czuć, mimo iż powinnam. To trudne do wytłumaczenia
  5. Wiecie co? Bardzo trudno mi się to czyta co piszecie. To, że rozumiecie, i że wam przykro.... Eh. Ale dziękuję, szczególnie Tobie Kasiu.
  6. Wiem o tym, wiem... Ale te wyrzuty sumienia są straszne -- 17 lut 2011, 01:18 -- możesz się złościć i doceniać to co robi i ją nadal kochać to jedno nie przeczy drugiemu,wcale,jest tylko emocją poza tym nie jesteś jej niczego winna np.za to że wydaje pieniądze kurde jest Twoją matką przecież jest tak że matki dają nam a my oddajemy swoim dzieciom ale ci namieszali w główce sama sobie namieszałam
  7. A wiesz co ja potem czuję? Wyrzuty sumienia, że jestem na nią zła, bo czuję że nie powinnam, bo ona tak się stara, wydaje na mnie pieniądze, kocha mnie, żyje ze mnę, a ja się na nią złoszczę. Nie rozumiem swoich uczuć
  8. Najgorsze jest to, że ja potem to podaję na terapii jako prawdę, lub swoje własne zdanie. Nie ona pierwsza mi mówi że tak robię... Będe spała pierwszą noc w przemeblowanym pokoju. -- 17 lut 2011, 00:57 -- Ehh, a ostatnio mama mi powiedziała że myslę tylko o sobie i swojej chorobie bo....piszę pamiętnik, gdzie opisuję swoje uczucia, i co się dzieje na oddziale
  9. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Wyspać się. Kiedy idziesz spać?
  10. To są teksty typu "Uważam że jesteś leniwa, że się nie starasz". Hmm.... więcej przykładów trudno jest mi przytoczyć... nie wiem jak to dokładniej określić
  11. Hmm to nie są rady, to są jej opinie, które ja przekształcam w przenajświętrzą prawdę -- 17 lut 2011, 00:40 -- o mój Boże, dopiero teraz przeczytałam! Straszne to jest, biedny piesek
  12. Helvetti

    Co teraz robisz?

    Po co rzucać? Dla mnie to przyjemność ; )
  13. Helvetti

    Co teraz robisz?

    Słucham mojej ukochanej Comy, i się nudzę
  14. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Tak. Czego akt. lub ostatnio słuchałeś?
  15. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Często. Jesteś często śpiący?
  16. Nie przepraszaj ; ). Ja bardzo się przejmuję tym co mama mówi, i nie potrafię tak zwyczajnie tego olać...
  17. Być może napisałam tak, bo tak mówiła moja mama, a to co ona mówi zostaje we mnie bardzo długo, i zamieniam to co ona mówi w niezmienną prawdę. Nawet moja terapeutka mnie pyta jak coś powiem "Ty tak uważasz, czy mama Ci to powiedziała?" No i często to drugie jest prawdą... -- 16 lut 2011, 20:33 -- Czy wy też macie taki duży problem z zaakceptowaniem przeszłości, własnych decyzji i, jak to moja terapeutka mówi, "przeżyciem swojej osobistej żałoby"?
  18. Nawet pomylili miejsce oddziału dziennego na którym byłam, ale nieważne bo można pomylić Gdynię z Gdańskiem. Ale napisali też, że problemy występują od dwóch lat! A to nie prawda, bo już od pierwszej gimnazjum latałam po psychologach i psychiatrach. To mnie wkurwiło najbardziej.
  19. Na wypisie napisali mi coś w ten deseń: dobrze radzi sobie z trudnościami, ale potrzebuje wsparcia. Muszę z nimi porozmawiać o tym papierku, bo coś mi tam nie pasuje.
  20. Ale po tym naprawdę czuję się źle. Rozumiem, że to nie prawda, chyba. Ale po prostu całe życie mam wrażenie, że jestem tylko o krok od normalnego życia, i że się nie staram... Słucham ciągle nagrania, na którym śpiewa moja koleżanka, a tekst piosenki jest piękny...
  21. Nawet nie wiem, jak się czuję. A przez to co on powiedział, czuję się gorzej..
×