Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. On mnie nie karci. to raczej ja czuję że non stop robię cos źle
  2. Mój czuje się w związku jak mój ojciec/opiekun a nie partner, więc ja nie mogę tego zrobić. Nawet bym się z tym źle czuła.
  3. Lady Em., nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałaś. Mi chodziło o to, żebym do chłopaka z takim czymś nie zadzwoniła. Żeby nie daj Boże nie czuł się jak mój teraputa, żeby go tym nie obarczać.
  4. Bez sensu siebie samemu diagnozować, naprawdę. Kiedy dowiedziałam się, że mam z.o chciałam sprawdzić jaką mam osobowość. Wg wikipedii wyszła mi zależna, a mam chwiejną emocjonalnie. Czytając o tym w necie, i diagnozując się samemu stwierdzicie sobie wszystko od zapalenia opon mózgowych po schizofrenię.
  5. Jak już trzymałam nad skórą? W takim momencie nie udało mi się nigdy powstrzymać w pełnym tego słowa znaczeniu. Ze dwa razy się zdarzyło, że szybko przestałam, poryczałam się i pobiegłam do dyżurki
  6. Helvetti

    Skojarzenia

    robota- robot
  7. Ostatni raz ją widział w sierpniu 2010. Czyli zanim się poznaliśmy w ogóle. I tak strasznie żałuję tej zdrady, okropnie mocno... Dziś mi powiedział że jeszcze się z tym nie pogodził czy coś w tym stylu... niepamiętam dokładnie jakiego zwrotu użył
  8. Ja na oddziałach miałam łącznie 10 pobytów.
  9. post818568.html#p818568 Ja to wiem na rozum że nie ma sensu. Ale w głowie siedzi co innego, i nie chce wyjść. Najgorsze jest to, że on ma argument. Mój że to nie ja powinnam być zazdrosna i się bać, tylko on bo raz go zdradziłam zwariowałam. nienawidzę. mam dość. SIEBIE.
  10. Zazdrość zżera mnie od środka. Mam dosyć. Nie chcęęęęęęęęęę Jestem nienormalna
  11. Ja to robiłam w szpitalu, i to z przerwami. Męczące było
  12. Ja na przykład jestem cholernie mocno zazdrosna o inną dziewczynę. Mój K. tłumaczy mi że on jej nie kocha przecież, że kocha mnie, że mnie dla niej nie zostawi. Ja jestem krzywię się na samą myśl, że mógł z nią rozmawiać (a wiem że mnie w tej kwestii okłamał). Myślę, że napewno jest ode mnie ładniejsza/chudsza/mądrzejsza, i na pewno sprawiałaby mu mniej problemów niż ja. Problem też w tym, że mieszka tuż obok jego babci, i boje się że ją spotka...
  13. Co? Ja na diagnozę z.o robiłam testy, i tam było z 600 pytań.
  14. W internecie jest wszędzie napisane, że przy osobowości chwiejnej emocjonalnie występują zaburzone, niestabilne związki. Co to właściwie dla was znaczy, i jak wygląda? Bo zastanawiam się, czy i mój związek taki jest i czy to przez z.o....
  15. U mnie to inaczej. Papierosy paliłam ze trzy lata, ostatnio rzuciłam. Narkotyki to tylko marihuana kilka razy, ale do innych ciągnie. Seks uprawiam codziennie w sensie dosłownym. Samookaleczanie to mój wielki problem. Mam całą prawą rękę w bliznach ciętych i drapanych a lewą w drapanych. Dużo blizn. Robię/robiłam też dużo innych autoagresywnych rzeczy,
  16. to aż tak wazne w diagnostyce? Bo ja też mam osobowość chwiejną emocjonalnie
  17. Nienawidzę tego durnego zaburzenia
×