Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
odpoczywa,m chwilę po sprzątaniu, zaraz dalej akcja mycie itp. DObrze, że każdy z domowników pomaga. Najgorzej, że nie mam choinki. Mieliśmy taką małą, już ubraną i nie możemy jej znaleźć. A duża choinka się nie zmieści już w salonie xDDDDD ale mam jakąś gałąź z choinki to może ją dam na stół i posklejam kokardkami.
-
Ale wiesz co... ja jeszcze niedawno miałam ciekawy sen. NIe będę tego rozwijać, ale też śnił mi się mój wybrany. Pamiętam jeszcze trochę jego twarz. NO w tym śnie byłam zakochana z wzajemnością. ALe oprócz tego działa się ciekawa akcja. BYłam w jakimś miejscu gdzie ludzie się ruchali i brali dragi. I to wszystko było na poweitrzu. Taka impreza. CHyba techno. ALe ten sen był dla mnie ważny. Przez tego chłopaka. Tak jakby chciał mi coś przekazać.
-
Dzięki, mała
-
Moja ciocia ma schizofrenię, ale bardzo zaawansowaną. Nie mówi prawie nic, nie wychodzi z domu. WIdać u niej chorobę. Z Tobą się dobrze pisze. Mam wrażenie, że jesteśmy trochę podobne. Nastroje...oj tak. Ja mam ChAD mieszany bardzo często. i Sezonowo na wiosnę wczesną dostaję hipomanii lub manii. Njagorzej się boję, że znowu stracę kontrolę i będzie psychoza. Okropieństwo i za każdym razem trauma i depresja postpsychotyczna. Oby nowy rok był tym dobrym. Tobie też tego życzę, widzę że też cierpisz. Ja dzisiaj spędzę praktycznie święta sama, bo tak chcę. NIkt mnie nie zmusi, żeby iść do tej sztucznej rodzinki. I tak nie mam z nimi żadnych tematów. A fuj!
-
o to masz fajnie z tą cerą. Ja mam lekko zaróżowioną, wolę dać podkład, pomalować się. Robię to codziennie, nawet jak w domu się nudzę z rana. To moja pasja. Umiem robić ładne makijaże dosyć, ale kogoś nie pomaluję dobrze, bo nie mam takiej wprawy. Lubię eksperymentować z cieniami. Czasem kolorowe, czasem brązy. A czasem podobnie jak Ty. Tusz,szminka i trochę fluidu. Ale to jak się spieszę, lub jak chcę wyglądać młodziej xD ALe nie maluję się jak makijażystki. Robię wszystko tak jak chcę. Czasem robię to palcami, czasem pędzlami. Lubię też makijaże z lat 60tych. Kocham też brokat. DUUUUUUUŻO brokatu!
-
Ja też, ale przez chorobę nie dałabym rady raczej...
-
mam to samo...
-
ja też. derealizacja, dysocjacja od 10 lat non stop.
-
Cierpienie nie uszlachetnia. Nie wiem kto to wymyślił ale niech cierpi.
-
No w święta jest się milszym niż zawsze. Spoko, mam vibe psychola
-
Swój narysowałam palcem na telefonie... też można, ale coś prostego : )
-
To zależy co jest powodem twojego obniżenia nastroju. Mi paroksetyna poprawiła każdy aspekt życia. Energię nastrój motywację. Tylko że powodem moich problemów był lęk. Jak paroksetyna zlikwidowała mój lęk czulem się o wiele lepiej. Byłem rozmowny zmotywowany bo chciałem robić rzeczy których wcześniej się bałem. Więc nie słuchaj że kogoś ze cię zmuli bo może być wręcz przeciwnie. Zależy wszystko jak zareagujesz na lek. Ktoś ci napisze ze cię zmuli a ja temu zaprzecze no może być wręcz przeciwnie. Musisz sam spróbować i zobaczysz. W moim przypadku a próbowałem wielu ssri okazała się dużo lepsza niż escitalopram czy sertralina. Tylko fluo dawała mi lepszy nastrój
-
Co święta? O mnie nie dbają jak o aniolka, bo mam chyba vibe takiej bitch xD Aniołku Ty masz vibe aniolka, pasuje Ci ta nazwa
-
No i wiesz to było krótki okres czasu, nie wiem czy cierpienie zdążyło do nich dotrzeć i je uszlachetnic jednak. Bo to proces
- Dzisiaj
-
największym problemem jest, gdy rodzice traktują dziecko jak upośledzone, wszystko infantylizują, zdrabniają i potem te dzieci są niedojrzałe, rozpieszczone, które wszystko załatwiają płaczem i histerią
-
To na priv! Zaręczam że nie jestem pracownikiem tego sklepu! W końcu święta xd
-
A no widzisz, ja miałam od dentysty, kilka słów, potem miałam zęba robionego i nakładka już nie pasowała heh A no widzisz, ja miałam od dentysty, kilka słów, potem miałam zęba robionego i nakładka już nie pasowała heh XD aniolku Ale dbasz o aniolka:3
-
No tak, ale dzieci też można wychować że są grzeczne i rozumieją. Tylko większość rodziców je rozpieszcza do granic i jest jak jest
-
pochwalę się dopiero, jak przyjdzie, bo jeśli moje zamówienie będzie jedynym w tym świątecznym okresie, to ktoś z użytkowników lub gości odwiedzających to forum przypadkiem będący pracownikiem takiego sklepu, mógłby połączyć kropki i mieć moje dane osobowe
-
Nooo pochwal się zakupem obowiązkowo! Żebym wiedział, że nie odłożyłaś na później!
-
[Wałbrzych, okolice] Cześć, szukam kogoś z kim mógłbym porozmawiać
evelinamarusak odpowiedział(a) na bywaróżnie123 temat w Miasta
Cześć, miło mi Cię poznać. Teraz jestem w Niemczech, w Stuttgarcie, ale możemy pogadać w wolnym czasie. Wcześniej mieszkałam tam, gdzie jest centralny rynek w Czerkasach (tłumaczenie z innego języka - центральний ринок черкаси), więc możemy pogadać o każdej porze. -
no mam już otwarte zakładki sklepów ortodontycznych
-
A, no to nie ma tematu. Cierpienie jednak uszlachetnia. Albo przynajmniej daje głębie. Jak to tak odczuwam. Osoby, które wszystko mają, zdają mi się zawsze jak wydmuszki.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
little angel odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane