Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Ponoć tak wygląda na zewnątrz depresja wysokofunkcjonująca, to się szczerzę do świata Ani ja. Proszę Państwa, apeluję o spokój i o nie wybijanie sobie zębów w moim wątku
-
tak masz już prezenty na mikołaja?
-
kopnąć w piłkę chyba jeszcze potrafię. Ale graniem bym tego nie nazwał a Ty?
-
Tak, ale jeśli ktoś zabiera ci coś za czym mega tęsknisz - zwierzaka, wolność czy tam zdrowie to ciężko jest oczyścić głowę. Nie chcę sobie nawet wyobrażać co czuja rodziny ofiar przestępstw albo zaginionych, gdzie po np. 20 latach nadal nie wiadomo gdzie jest ten zaginiony albo nie ma rzetelnego wyroku w danej sprawie.
-
i tak i nie. Mam ambiwalentne odczucia a Ty?
-
Rozumiem co masz na myśli. Wiesz tu nawet nie chodzi o podejście chrześcijańskie, ale o pragmatyczne ( trochę egoistyczne ) oczyszczenie głowy i ciała ze złych emocji, które gdy siedzą w ciele i umyśle potrafią wywoływać np choroby somatyczne, psychiczne…
-
Dla ciebie może Twoje zycie nie mieć wartości ale dla innych ma… ja bym nie romantyzowala samobojstwa, że to jest jakaś odwaga itp, bo to jest coś strasznego trauma rozlana dla wszystkich bliskich osób, część się może nie pozbierać do końca życia
-
Aha. Jest też kanał o kiepskich premierach filmowych - pod tym tytułem. Fan kabelków.
-
A nic, chyba taki inside joke trochę. Jest taki kanał na Discordzie, gdzie ludzie, którzy robią różne rzeczy z kabelków, wrzucają fotki tych rzeczy, i to nie jest bomba. Not a bomb.
-
Jest. Masz rację, fajnie jest umieć wybaczyć, to bardzo po chrześcijańsku. Ale rzeczy większego kalibru ciężko wybaczyć. Nie chcę pisać publicznie o jakie rzeczy chodzi, ale na pewno o takie które skutkują uszczerbkiem na szeroko pojętym zdrowiu. W zasadzie nie umiem wybaczyć takich rzeczy jak umyślne otrucie, zabicie czy porwanie komuś zwierzaka. Co dopiero gdy ktoś komuś zabija kogoś bliskiego. Tu bym szukała na pewno zemsty żeby sprawcę odstrzelić. Tak jak i prześladowcę zwierząt. Jakieś tam pomówienia czy plotki jest łatwiej wybaczyć, przynajmniej mnie.
-
Bardzo dobre podejście swoją drogą. Też chciałbym potrafić kierować się w życiu taką zdrową maksymą
-
Nie muszę wybaczyć pewnym osobom. Nie zasługują na to. Nie jest to zawiść, tylko chronienie siebie.
-
A to nie jest czasem obsesyjna zawiść, nie umiejętność wybaczania ( albo brak chęci do tego ), kierowanie się złością, chęcią zemsty? Logikę w tym widzę tylko ludzie nie kierują się w życiu logiką-bardziej emocjami, wierzeniami ( przekonaniami ) czy choćby utartymi schematami nawykowymi ( tak tylko sobie filozofuję )
-
Też tak mam. Może lepiej być nieufnym niż się przejechać boleśnie. Niewiadomo co gorsze.
-
Bardzo źli ludzie.
-
Nasze matki, nasi ojcowie... a schematy w rodzinie
Doktor Indor odpowiedział(a) na Dalila_ temat w Psychologia
Ta, rozumiem to. Ja staram się sobie tłumaczyć, że ci ludzie wiecznie żyć nie będą, więc jeśli nie zapytam teraz, to potem mogę już nie mieć okazji. Ale rozumiem. Trochę miał powody, bo dostał przeze mnie zarzuty – a w zasadzie to przez siebie i przez to, że chciał mnie zrobić w wała, kłamiąc przed sądem (zeznawał jako świadek), tylko nie wiedział, biedny, że ja mam rozmowy z nim nagrane. W tym przyznanie się do tego, że druga strona chciała go przekupić, żeby zmienił zeznania (na takie, na jakie finalnie zmienił). Mina szanownego pana, gdy został wezwany drugi raz i sąd mu te rozmowy odtworzył, była bezcenna. - Dzisiaj
-
Chorągiewka
-
@mała_mi123Z tym zaufaniem będzie ciężko, bo jestem od małego gnojka raczej nieufnym osobnikiem…no ale spróbuję uwierzyć „na słowo”, że jest jak piszesz.
-
Wirtualne małżeństwa, wirtualne ciąże, nieistniejące dzieci
Verinia odpowiedział(a) na Szemihaza temat w Seksuologia
Badacze odkryli, że użytkownicy często czuli się bezpieczniej, ujawniając osobiste informacje swojemu wirtualnemu partnerowi niż żywym ludziom. Opisywali chatboty jako nieosądzające, cechy, której nie znajdowali u prawdziwych partnerów. Czterdziestotrzyletni mężczyzna zauważył, że Replika nie posiada uprzedzeń i stereotypów charakterystycznych dla ludzi. To poczucie bezpieczeństwa pozwalało na głęboką intymność – użytkownicy dzielili się sekretami dotyczącymi przeszłych traum, myśli samobójczych i fantazji seksualnych, wierząc, że ich wirtualny towarzysz zapewni bezwarunkowe wsparcie. -
"Ja jestem Bogiem, uświadom to sobie sobie sobie" Hej!
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane