Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Wiem. Sama do niedawna byłam mocno pozytywną. Teraz brakuje mi wiary we wszystko już. W siebie, innych, zastanawiam się czy jest jeszcze sens walczyć. Bo już mocno się starałam nieraz. Zwyczajnie poddaje się.. czuje to. Pytam siebie- ile jeszcze??? Nie jestem w stanie tego teraz zmienić. Człowiek, któremu odebrano wszystko, nie ma nic do stracenia i jest zdolny do wszystkiego. I tego się boje najbardziej.
  3. Moja mama jest moją bohaterką. Walczy z rakiem od 13 lat. Miała operację trzustki, trzy operacje płuc, trzy chemie i jedną radioterapię. Żyje, może nie ma się dobrze, ale żyje. I stara się funkcjonować. Ciągle powtarza, że to dla mnie... że dla mnie żyje, że nie może mnie zostawić. A ja...
  4. Moja mama miała raka płuc. Wycieli jej jedną nerkę. Trafiła do szpitala i zmarła. Jesteś dzielna i bądź taka dla swojej mamy, która walczy. Ściskam
  5. Catriona

    Co teraz pijemy

    Nie będzie - powód w temacie o samopoczuciu dzisiejszym.
  6. Dziękuję wam wszystkim te słowa wiele dla mnie znaczą. @little angel @Verinia @RefleXia @brum.brum
  7. Też mnie wkurwia to strzelanie. Dla mnie to bez sensu. Po pierwsze, że to głupie wydawanie kasy, a drugie - biedne zwierzęta... Ja wróciłam z dołu, wypiłam dwa kieliszki szampana, teraz usiadłam i piję kawkę.
  8. brum.brum

    Co teraz robisz?

    Okej. To polecam „7 lat w Tybecie”
  9. Spadł mi z nieba, ten mały rozrabiaka. Naturalny antydepresant
  10. Dzięki, również najlepszości Ja dzisiaj grzecznie, zero %%% bo dostałam zakaz od lekarza, bo wyszła mała niespodzianka podejrzana po jednym leku i zamiast %%% mam obstawę leków p/alergicznych, maści ze sterydem itp. i zakaz mieszania z czymkolwiek co mogłoby pogorszyć to co się dzieje na mojej twarzy i mam obserwować czy mój szczypiący i piekący rumień nie przeradza się przypadkiem w toksyczną nekrolizę naskórka jak zacznie mi pękać i krwawić skóra na twarzy to od razu mam jechać na SOR, albo wezwać pogotowie i pomimo świąt jestem w kontakcie telefonicznym z lekarzem.
  11. brum.brum

    Co teraz robisz?

    „Wszystko za życie” polecam, może się spodoba
  12. Nie mój niestety. To kocurek @shadow_no ja mam pieska
  13. little angel

    Co teraz robisz?

    szukam jakiegoś dobrego filmu, szampan wyzerowany
  14. eleniq

    Lekooporność

    Panie Doktorze, Chciałem zadać tylko jedno małe pytanko. Czy jeśli ktoś został pobieżnie (bez testów klinicznych i jedynie na podstawie wywiadu i krótkiej obserwacji) jako osoba z całościowymi zaburzeniami rozwojowymi i jeśli po wielu latach dobierania leczenia w końcu któryś zestaw leków zdołał na tyle wyregulować neurobiologię, że wszystkie objawy, które gdzieś tam podejrzewano o związek z CZR zostały zlikwidowane i człowiek poza sidłami zaburzenia psychicznego w końcu zaczął być empatyczny, energiczny, ekspresywny, pewny siebie i zaczął o wiele lepiej rozumieć relacje itd. to czy wtedy można by się powołać na unieważnienie diagnozy CZR? Tak pytam, bo u mnie zadziała się taka rzecz, że na odpowiednio dobranym zestawie leków wszystkie cechy, które były niemal automatycznie wiązane z CZR przez większość lekarzy po prostu zostały całkowicie zlikwidowane. Dlatego zamierzam poddać się diagnostyce na oddziale diagnostycznym w IPiN-ie w celu wykluczenia diagnozy CZR stawianej przez lekarzy "z automatu".
  15. Wow jaki świetny kocurek. Można obserwować go pewnie non stop i się nie nudzi
  16. brum.brum

    zadajesz pytanie

    Oj dawno nie grałem, chociaż lubię domino a Ty grasz?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×