Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Moje wyniki niszowych badań badań.
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Medycyna niekonwencjonalna
Bardzo słaba norma, idealnie na granicy niedoboru. -
Moje wyniki niszowych badań badań.
Becareful odpowiedział(a) na MiśMały temat w Medycyna niekonwencjonalna
Znaczy wniki jak dobrze czytam są w normie? - Dzisiaj
-
nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, ile trwa hipomania – to bardzo indywidualna sprawa i zależy od osoby, rodzaju przebiegu choroby, a czasem też od leczenia. U mnie na przykład hipomania zwykle trwała kilka dni, ale potem prawie zawsze przechodziła w ciężką manię psychotyczną. W takim stanie praktycznie nie spałem – najwyżej krótkie drzemki po 15–20 minut. Najdłużej byłem w tym stanie ponad rok! W okresach podwyższonego nastroju (hipomania czy mania) sen rzeczywiście się bardzo skraca – człowiek jest pobudzony, pełen energii, trudno wysiedzieć w miejscu. Ja potrafiłem biegać po mieście całą noc, bo nie byłem w stanie po prostu leżeć w łóżku. Zupełnie inaczej wyglądało to w depresji – wtedy mogłem przesypiać całe dnie. W moim przypadku depresje, poza dwoma pierwszymi silniejszymi epizodami, były łagodniejsze i krócej trwały niż manie. Ale to tylko mój przebieg – u innych może wyglądać zupełnie inaczej. ChAD nie ma jednego „schematu” dla wszystkich, zresztą wyróżnia się nawet kilka jego rodzajów. Na przykład w ChAD typu I występują pełne epizody manii (często bardzo nasilone, nawet psychotyczne), a depresje mogą być różnej długości i nasilenia. W ChAD typu II zamiast manii pojawiają się hipomanie – krótsze, łagodniejsze, ale i tak potrafiące mocno namieszać w życiu. Do tego dochodzą epizody depresyjne, które często bywają cięższe i dłuższe niż sama hipomania. Jest też m.in. cyklotymia, czy stan mieszany (szybkie zmiany faz) - dla mnie najgorsza chyba sprawa. Podsumowując – każdy może doświadczać tego inaczej i długość hipomanii/manii naprawdę trudno przewidzieć. Poczytaj wątek o ChAD to zobaczysz jak to u różnych osób wygląda.
-
Uuuu nawet potencja? ja czytałem o tym że niektórym się utrzymują stany lękowe A mam dostęp do xanów 2x2/dzień starcza mi 2 na tydzień To chyba ostatnia rzecz którą powinienem brać może przy odnowieniu swoich recek wyżebram relanium.
-
Dołączył do społeczności: enikao.es
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Verinia odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
urocza jesteś xD -
Kurde, usunęła mi się odpowiedź @Dalila_ Hipomanie, manie - tygodnie, miesiące. Depresje są zwykle dluzsze. Stan Mieszany w ChaD (ja bardzo często go mam) - czyli, to jest taki stan w którym nastroje, emocje zmieniają się w ciągu dnia. Jest to mieszanka wybuchowa. Bardzo męcząca. Energia, pobudzenie, smutek, złość, gadatliwość, euforia, wydawanie hajsu, ryyzkowne zachowania, kreatywność, poczucie bycia niezniszczalnym, a za chwile poczucie bycia zerem. I to tak się zmienia przez cały dzień. Okropieństwo. Ostatnia depresja u mnie trwała ponad rok. A ostatnia mania przerodziła się w psychozę. Okazało się w ogóle, że ktoś podał mi dopalacz i THC ( a nic nie paliłam). Koleś mówił, że mam manię i poda mi olanzapinę. A ja wzięłam tę tabletkę. Ostatnio czytałam właśnie wypis - "THC i dopalacze".
-
Trzymam różaną odżywkę emolientową od Anwen. Posiedzę z nią tak z 20minut, potem suszenie i ogarnianie się.
-
Będę umieszczał tutaj wyniki niszowych badań krwi. Dolega mi szereg zaburzeń psychicznych. Depresję, nerwicę lękowe, nerwica natręctw, schizofrenia, zespół Aspergera i adhd. Oczywiście nie mam wszystkiego na raz, bo obraz kliniczny często się zmienia. Obecnie zbadałem sobie acetylokarnitynę i wyszedł mi taki wynik. Więc bardzo słabo, będę suplementował.
-
* Mój dziki świat *
mała_mi123 odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Pewnie przypadłby ci do gustu system kumulacji kar jak w USA. To pokrzepiające gdy słyszysz, że ktoś został skazany np. na 300 lat kary więzienia. Czary Mary, osinowy kołek, a do grobu chowano z odcięta głową złożona pomiędzy nogami - w razie w... - Wczoraj
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Za morderstwa zwierząt są. Trollowanie organizmu itd. są. To i tak mało, ale byłam łaskawa, gdy mnie prokurator z adwokatem zapytali ile proponuję. Z nimi tak jak z czarownicami za czasów średniowiecza i nie tylko, zamknięcie i tak niewiele zmieni, ale takie mamy prawo. -
* Mój dziki świat *
mała_mi123 odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Coś mi tu śmierdzi, bo nie ma w PL orzekanych tak wysokich kar za tego typu przestępstwa... -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
O niby tej która za matkę się uważa. Ma pozytywny finał, będą na kilkanaście lat pozamykani. Ale co to zmieni się okaże. Dopóki kara śmierci w Polsce nie będzie wprowadzona mogą nadal czarować, przynajmniej stracą dostęp do komputerów. -
* Mój dziki świat *
mała_mi123 odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Ciekawe o kim mowa? Czyli mówisz że sprawa sądowa ma pozytywny finał? -
Taki żarcik, cpam alkohol
-
No benzo. Są amerykańskie strony www na ten temat, typu benzo addicted, gdzie ludzie nawet i po 5 latach opisują że nadal mają skutki uboczne, i to nie po długim ich zażywaniu. Że pewne obszary już nie wróciły do normy sprzed zażywania, np. potencja u mężczyzn.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Zajmij się żoną cieniu wietrze i dwiema córeczkami, synami czy co tam masz. Nie zachowuje się jak lump troll przede mna. Trolle, widma też mają zasady i klasę a nie tu Beaty, Willow, Nann jeszcze wcześniej inna żona była. A skończyłeś na masturbacji do moich sióstr i mnie zatruwasz swoja osobą, bo jestem od Ciebie mądrzejsza. Wypad ode mnie i od Liany. -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Podobno wszyscy macie rodziny, mężów, żony, dzieci tacy Wy poważni, to co 24 godziny na dobę chcecie ode mnie? Jakimi Wy jesteście hipokrytkami poważnyni, Ci obiady jedzą, do kina wychodzą na koncerty po wycieczkach jeżdżą, każdemu się w każdy kąt w/cenzura/icie co je i w ogóle a gdy Was zapraszałam latem na ognisko nikt nie umiał przyjechać. Masturbację i sterowanie czubami najważniejsze było i mi to odtwarzanie w organizmie. Nie będziecie się mną karmić, kota mi zameczyliscie na śmierć inne też. Psa też który domu pilnował. Wszystko zabijacie i o rodzinach /cenzura/icie pod przykrywkę terroryści. -
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane