No ja Was proszę, dziewczęta Sylwester spędzony przed kompem, z telefonem w ręku... Nie da się porównać z kolejną pustą bibą, gdzie ludzie niby to dla siebie nawzajem przez chwilę są, a później... Zdecydowanie wolę towarzystwo kogoś, kto to coś w sobie ma, nawet na odległość, aniżeli jakieś tam puste coś, w imię zasad...