sebastian86

mi sie zdarza czasem wypic piwo. raz wypilem kilka kieliszkow wodki to czulem sie zle do konca dnia nie wspominajac juz o tym ze zwymiotowalem tak wiec teraz raz na jakis czas piwo jedno moge sobie strzelic...

ja dzis zaliczylem 2 godziny pilki noznej i bardzo korzystnie to wplynelo na nastroj tylko ze drzenia troszke sie przypomnialy :/

hej jak tam leci alventowcy? nie spijcie piszcie :)

witam wszystkich:) niedlugo zaczynam brac wellbutrin i bedzie to moj 3 w kolejnosci antydepresant w tym roku.wczesniej bralem leki z grupy ssri i snri. czy ktos moze mi powiedziec jak szybko zaczyna dzialac ten lek???

od jutra biore juz tylko jedna kapsulke dziennie. mam nadzieje ze bede sie czul odmulony w koncu:)

ja mam chyba specyficzny uklad nerwowy i typowe leki na mnie slabo dzialaja widocznie:)

ale alventa zaburza libido a bardzo mi zalezy na zmianie tego stanu rzeczy:)

ja mam tak nie tylko na lydkach ale i na plecach i rekach.takie lekkie laskotanie.pojawia sie w czasie natretnych mysli lub natretnych odruchow.

czuje sie troszke lepiej po zmniejszeniu dawki do 150 mg:) a niedlugo wellbutrin zrobi swoje:)

pewnie nie bede mial jakichs powazniejszych skutkow bo to stopniowo bedzie odstawiane , obecnie biore 2 pastylki dziennie i tak do konca tygodnia a potem po jednej do konca opakowania i dzien przerwy po czym zaczynam brac wellbutrin:)

narazie to ja musze powoli zejsc z alventy i dopiero potem zaczen brac wellbutrin:)

mialem dzis kontrole u psychiatry i poprosilem zeby mi zmienila na Wellbutrin Xr :) powiedziala ze mozna sprobowac aczkolwiek nie widzi w tym cudownego srodka...

ja od dzis biore tylko dwie pastylki - postanowilem zmniejszyc sobie bo i tak bede chcial zeby mi psychiatra zmienil lek...

jedno pytanko mam: czy krople johimbiny lub hiszpanskiej muchy moglyby mi zaszkodzic podczas brania alventy?

u mnie te libido to jak prehistoria , nie pamietam juz jak to jest reagowac na skąpo odziana dziewczyne na ulicy. bardzo to mnie smuci.

lena nie wiesz jak bardzo mnie wkurza zerowe libido. a ja biore dawke 225 mg i tez mam dosc tego leku zwlaszcza ze juz bardziej nie zadziala...

ale bedzie mi brakowalo tego tematu:) niezle dyskusje tu sa:)

ja tam bede chcial zeby mi lekarka inny dala bo juz zbyt dlugo czekam na lepszy efekt dzialania alventy. mozliwosci alventy sie wyczerpaly juz po prostu...

u mnie oprocz nerwicy dochodzi jeszcze oslabienie sily miesni. udo mi drzy nawet jak jestem spokojny gdy podnosze np do gory...

jesli to jest podloze psychogenne to pomoc moga tylko leki antylękowe.ja biore lek Alventa i troche pomaga na to.

kontrole mam 20 lipca, chcialbym zmienic lek ale nie wiem czy doktorka bedzie podobnego zdania [Dodane po edycji:] jak tam alventa sie sprawuje u was? sa postepy ? bo u mnie stoi w miejscu...

ja mam podobne objawy co ty i jest to spowodowane nerwica bo juz bylem u kilku neurologow i kazdy gadal ze to psychika...

przez te dwa dni gdy nie bralem alventy czulem sie zle. nie mialem juz recepty na alvente i tak sie porobilo. jak wczoraj znow wzialem to po jakims czasie znow bylo ok.

Donkey , czuje odrobine lepiej po tym jak przez dwa dni nie mialem alventy. nawet zwymiotowalem w tym czasie.Wspomagam sei teraz zenszeniem w tabletkach

agusiu zabierz mnie ze soba :) bedzie fajnie zobaczysz