Tentyplebs
Użytkownik-
Postów
59 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tentyplebs
-
Naczytałem się potem o SSRI, że jest to bardzo powszechne, a o czym nigdy nie zostałem poinformowany. To uznałem, że to jest jakiś obszar, który może mi tylko bardziej zaszkodzić. Jak leczyłem się już na mirtazapinie i efekt antydepresyjny był przyzwoity, ale zawisł na takim funkcjonalnym poziomie, zarzuciłem temat mojemu obecnemu psychiatrze, że może jednak ten Esci. Ale no kompletnie zbył mój pomysł, tak samo jak bupropion - wg niego agomelatyna jest lepszym lekiem, mniej „sztucznym”. Raz się przewijała jeszcze duloksetyna jako jedna z opcji. W pewnym sensie, w teorii, leki jak mirta i miansa, powinny zapobiegać ubokom SSRI, ale nigdy tego nie wypróbowałem na własnej skórze. Przekopując reddita znajdzie się więcej świadectw, że to bupriopion z SSRI daje lepsze pod tym względem rezultaty.
-
Sprawa jest czysto indywidualna, przecież wiesz. Ludzie dostają PSSD nie tylko od SSRI, a nawet od bupropionu, który niektórym pomaga na dysfunkcje. Przepraszam, że wystraszyłem. Ale faktycznie jak zacząłem ten lek byłem przez 7dni jak wegetująca pacynka. Ciągle ziewanie, zmęczenie, apatia. Zacząłem na escitalopramie, czułem się wyśmienicie po miesiącu. Zacząłem zmieniać leki, bo chciałem poprawy libido, które zupełnie szczerze, nie było dobre chwilę przed leczeniem. Byłem po ciężkim rozstaniu. Ale podkreślam, chciałem poprawy libido. I to pewnie był błąd, bo na fluwoksaminie po kilku dniach „straciłem czucie” wiadomo gdzie. Dodam jeszcze tak. Doświadczenie było traumatyczne i się wystraszyłem zasadnie, więc trudno mieć do siebie pretensje, ale czasami myślę, czy jakbym na tej fluwoksaminie nie został dłużej, czy by to się nie „wyprostowało” trochę. Wiadomo, że 7dni, to raczej mało na ocenianie leku. Po tym próbowałem bupropionu solo 8 tygodni, potem chwila przerwy, deprecha, trazodon przez 2tyg (dramat za dnia, dziwne erekcje w środku nocy), zmiana na mirtazapinę i to mi dopiero pomogło. Potem zmieniłem na mianserynę, która trochę pomagała mi na PSSD i lekarz dorzucił agomelatynę na anhedonię - jest lepiej pod tym względem.
-
Na zakładkę byłem wtedy z brintellixem. Schodziłem z wortioksetyny na fluwoksaminę. Trwa to prawie 2 lata.
-
Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI
Tentyplebs odpowiedział(a) na media temat w Leki
Dzięki, że podzieliłeś się swoją poprawą. Mógłbyś jeszcze powiedzieć jakiego rodzaju trt masz i jaki jest tego horyzont? W sensie czy żel, czy iniekcje i czy plan jest taki, że bierzesz to już stale do sędziwości? -
Fluwoksamina spowodował u mnie PSSD. Just sayin. Byłem na tym 7dni, nigdy nie czułem się tak źle. Nawet przed leczeniem depresji.
-
Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI
Tentyplebs odpowiedział(a) na media temat w Leki
Jakie to są mikro dawki wenli z ciekawości? Pomaga Ci to na znieczulenie genitaliów? -
Może mnie źle zrozumiałaś, ja nie dyskredytuję Twoich odczuć i się zgadzam, że te leki powodują długofalowe skutki - sam ich doświadczam. Choć jestem zdania i może chcę wierzyć, że z tego się wychodzi poprzez znalezienie odpowiedniego leku. Mówię tylko, że tyle gwałtownych zmian, w tak krótkim czasie kompletnie mydli obraz. Ty nie wiesz, czy Twoje objawy, to jest efekt szybkiego odstawienia trazodonu, czy wejścia na brintellix. I czy te efekty uboczne są przejściowe, czy trwałe. Naprawdę, mi daleko jest do „sytego”, szum w uchu po bupropionie mam po dziś dzień, a to było rok temu. To samo z objawami neurologicznymi - spontaniczne kłucia nerwów w ciele (na to biorę lamotryginę i jest całkiem ok). A wchodząc na mianserynę miałem cierpnięcie ręki w nocy przez dobry miesiąc-dwa.
-
Ja tylko na jedną rzecz chciałbym zwrócić uwagę. Nie bez kozery lek bierze się przynajmniej 2-4 tygodnie by wyciągać wnioski, a na ulotkach jest ostrzeżenie o możliwym pogorszeniu samopoczucia. To wszystko jest paradoksalne, ale takie jest. Przykładowo, jak dodałem ago 25mg do mianseryny, poprawiła mi anhedonię, przywróciła chęci do aktywności. A co się stało jak podwyższyłem do 50mg? Apatia i tak przez 2 pierwsze tygodnie. Każda zmiana blokowania receptorów, siły blokowania, zwiększania stężenia, zmniejszania stężenia neurotransmiterów będzie powodowała nieprzewidziane skutki na jakiś czas. I branie w ciągu tygodnia trittico, xanaxu i brintellixa takie jest. Nie mówię przez to, że brintellix u Ciebie zadziała, ja z niego zrezygnowałem po 3-4 tygodniach. Dla mnie dyskwalifikujące dla leku jest jeśli powoduje u mnie utrzymujące się nudności.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Tentyplebs odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Bardzo polecam obejrzeć to: Mianowicie dlatego, że nie myliłbym lęków z agitacją. Tak, każdy lek działający na noradrenalinę powoduje na początku u mnie agitację, to czy to się utrzyma idąc dalej, to już zależy. Tak działa noradrenalina, a organizm musi się do tego zaadotpować i albo to zrobi, albo nie. Ja na bupropionie czułem się dziwnie po prostu, zwłaszcza jakoś tam przy 2-3 tygodniu. Nocą byłem "wired", jakiś taki stan między snem a jawą, derealizacja. To przeszło, ale byłem taki no nakręcony w niepozytywny sposób. Mianseryna też działa na noradrenalinę i na wyższych dawkach też zaraz powoduje u mnie agitację, potliwość itd. Tylko to jest lek jednocześnie sedujący i modulujący serotoninę, więc to nie jest tej samej skali pizgania po noradrenalinie jak jest bupropion. To jest z definicji lek aktywizujący, co ma robić noradrenalina i jakoś tam marginalnie dopamina. Jeśli ten stan Ci przeszkadza, organizm się nie adaptuje - a powinien, ta agitacja powinna się wypłaszczyć i przejść w stan takiej właściwiej aktywizacji, motywacji itd - to moim zdaniem, to nie jest lek dla Ciebie. Ale rozmawiaj o tym z psychiatrą, o swoich symptomach i czego tak właściwie oczekujesz od leku. A, dodam jeszcze, że od tej noradrenaliny na bupropionie ja miałem uciążliwości żołądkowe też, na wczesnych etapach też napięty kark, bóle głowy, no niefajnie. Anegdotycznie, jak zmieniałem mirtazapinę na mianserynę, to własnie ta noradrenalina psuła mi początkowo sen. Ilekroć próbowałem brać >20mg, nie mogłem dobrze spać. To przeszło i byłem w stanie brać nawet 45mg i spać jak kamień. Tylko no właśnie zaczęła się agitacja i potliwość. Lekarz dał mi możliwość manewru między mianseryną a agomelatyną, tak że albo 25mg ago + 30-60mg miansy, albo 50mg ago i 10-30mg miansy. Jedno i drugie działa na noradrenalinę i jak zwiększyłem ostatnio ago do 50mg i utrzymałem miansę na 30mg, sen się znowu popsuł. Teraz chcę spróbować obniżyć miansę do 20mg i zobaczyć, bo z aktywizacją wydaje mi się, że jest ok. -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Tentyplebs odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Tak, też odstawiłem z dnia na dzień. Ale warto coś mieć na co się przejdzie w takim wypadku, bo u mnie po 3-4 tygodniach zjazd był okrutny. Pod okiem lekarza. -
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Tentyplebs odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Podobnie. Na tym leku „szybko” siedziałem. -
Na jakiej dawce? Ja na 25mg z mianseryną już po 3 miesiącach śpię bardzo dobrze, ale tak, przy wprowadzaniu ago sen mi się najpierw trochę popsuł, miałem problemy z zasypianiem. Byłem ostatnio u lekarza i pozwolił mi albo zwiększyć miansę do 60mg, a ago zostawić na 25mg, albo zwiększyć ago do 50mg, a miansę zostawić na 30mg.
-
Tak, na starcie muliła trochę, nie wiem, może 2tyg i sen był o dziwo kiepski. Przy zwiększaniu dawki też zamuł, ale już tylko 2-3 dni. Nie powiedziałbym za to, że mnie wystrzeliła, ale sen się bardzo wyregulował, poprawił, jest głęboki, a za dnia mam wystarczająco dużo energii, ale takiej nie przesadnej - jak np po bupropionue. Czuję się po prostu dobrze
-
Ok, to już sporo czasu bierzesz. Kiedyś przekopywałem subreddita wortioksetyny, to raczej przeważała opinia, że na 10mg jest ok z libido, na 20mg już nie. Może pogadaj z lekarzem o obniżeniu. Jeśli to nie wystarcza na Twoją depresję, to może jakaś augmentacja - agomelatyna czy coś. Zależy czy masz też lęki czy nie.
-
Jesteś też w momencie przejścia, tak że postaraj się o tym nie myśleć i daj szansę lekowi z 3-4tyg. Jaka dawka tej wortioksetyny?
-
Tak, jak zostałem „przełączony” z escitalopramu na wortioksetynę, niby celem braku wpływu na libido, czy też poprawy tego aspektu (dodatkowo ponoć dobra na funkcje kognitywne), to po 4 tygodniach miałem dosyć. Pogorszenie samopoczucia znaczne, do tego nudności i brak poprawy w ww. aspekcie. Ale na reddicie są osoby, które twierdzą, że pomogło. To jest loteria, nic tu nie ma sensu. Jedni na mirtazapinie tracą libido, inni odzyskują. Na bupropionie chyba ta statystyka jest najkorzystniejszych na plus.