-
Postów
571 -
Dołączył
Treść opublikowana przez mała_mi123
-
U mnie nakłada się niestety nadmiar kg, osłabienie organizmu, betonoza miejska i mieszkanie na ostatnim piętrze
-
U szkoda, jakoś ich lubię. Mają te odwagę w ekspresji swojego wzburzenia w odpowiedzi na to co się dzieje dookoła, na którą wielu nie może sobie pozwolić - bo rachunki, bo co ludzie powiedzą, bo paragrafy.
-
Ponoć max kilka tygodni. Przy długotrwałym braniu jakieś ubytki w istocie szarej/białej mózgu? Ponoć jestes otepiony jakbyś obuchem w łeb dostał, odrealniony na max (co ja tutaj robię, kim ja jestem, który rok mamy, boje się bo nie jestem sobą) więc takie odrealnienie za pierwszym razem może być przerażające dla kogoś. Niektórych spowolania na max, uspokaja i przymula na max, robią się senni też na max. Niektórzy po nim tyją na potęgę. Tak znajoma mówiła.
-
Nic mi to dalej nie mówi, a jestem ciekawa. No tak, lekarz aż sam się spytał czy się nie głodziłam w danym dniu, czy mam insulinooporność a może brałam jakiś neuroleptyk - bo tak to na EEG wyglądało, jakbym zażyła lek który coś tam hamuje w mózgu, dopamina i te sprawy. Często miewałam na przemian albo akatyzje albo bradykinezje (a to było okropne bo i pojawiał się niepewny chód i uczucie krzywego stąpania, znoszenia ciała w jedną stronę, drżenie mięśni). Także nie bez kozery EEG robiłam bo i problemy z pamięcią krótkotrwała, wolniejsze myślenie. Jednak trzeba uważać z kim się imprezuje bo mamy tak ciekawy naród że ludzie lubią sobie robić "psikusy" i dolewać coś do drinków. Moja koleżanka w Hiszpanii po jednym takim drinku przy barze wylądowała w pokoju hotelowym z urwanym filmem. Coś okropnego. Miałam jeszcze takie objawy - po przyjęciu pozycji kociego na czworaka na łóżku bujanie całego ciała w prawo-lewo. Jak leże na łóżku podparta na łokciach i coś wezme do rąk to te ręce drżą jak przy parkinsonie. No i klasycznie, jak mam problemy z mięśniami to i kołatanie serca i mega opadanie powiek jak u miastenika. Ciekawe to wszystko. Z ciekawości, czując się nie raz nie dwa przyćpana, wykonywałam niezależne (czyli kupione w aptece, po 50 zł) testy multi/ combo na obecność narkotyków. Ze śliny - amfa +, z moczu THC +, kiedyś z moczu opioidy +. Ciekawe.
-
Bo ja wiem. Po niektórych imprezach w klubie miewałam faktycznie okresy nienaturalnego pobudzenia, po których następowały okresy mega zjazdu - tak jakby wielodniowego kaca. EEG wyszło złe - za mało jakichś tam fal, czyli za wolna praca mózgu - jakby był niedożywiony.
-
Też to mam. Ale nie chodzi o drżenie szczęki, nie chodzi też o drżenie zębów przy normalnym zgryzie. Chodzi o drżenie zębów przy ustawieniu obydwu szczęk na równo... czyli np. ustawiasz przednie zęby względem siebie na równi. Czuć wtedy jakby szczęki się ruszały albo prąd przechodził między zębami górnymi i dolnymi.
-
Zimy. Nie cierpię upałów
-
DIAZEPAM (Neorelium, Relanium, Relsed)
mała_mi123 odpowiedział(a) na marioagas temat w Leki przeciwlękowe
Ponoć często zapodawany w szpitalach czy na SOR. -
Dokładnie. I możliwe że to co dla jednej wrażliwej osoby jest trauma, dla innej twardej jest tylko wzruszeniem ramionami. Każdy jest inny. Przykro się czyta jak ktoś wspomina że ma długoletnie traumy, które go katują.
-
Ok. W sumie racja. Każdy ma swój świat.
-
Traumatyczne to dla mnie głównie wojna, wypadek, śmierć, gwałty, bankructwo, zdrady. Czy lekarz stwierdził że faktycznie przeżyłeś coś traumatycznego czy może w twojej głowie urosło do takiej rangi. Nie żebym podważała twoje odczucia, ale część osób zwyczajnie użala się i roztkliwia niepotrzebnie nad sobą - non stop pielęgnując swoje rany. Jak ci się usypia bez nasennych? Ja mam ostatnio problemy ze spaniem. Może bierzesz jakies przeciwdepresyjne że masz częste i realistyczne sny? Ponoć po tych lekach są takie często występujace i barwne marzenia senne.
-
Bierzesz nasenne? Sorry ale brzmisz jakbyś uczestniczył kiedyś w jakimś np. wypadku samochodowym itp. Takie osoby potem często nawiedzają koszmary na ten temat. Doskonale Cię rozumiem. Tak samo.
-
Żeś wymyślił
-
O, jedyna osoba obserwująca mnie. Dlaczego? Depresja powyborcza? Nie można mieć tutaj multikont
-
Co wszyscy dzisiaj z tą psychoza. Wolę to: X
-
Czy to schizofrenia? Leczenie jest niezbędne?
mała_mi123 odpowiedział(a) na Młoda11 temat w Schizofrenia
Ja bym powiedziała, że można mieć swoje przekonania graniczące z pewnością. Ale jak wolisz. Każdy ma "swoje metody". -
Czy to schizofrenia? Leczenie jest niezbędne?
mała_mi123 odpowiedział(a) na Młoda11 temat w Schizofrenia
A jakie objawy daje psychoza? Ciekawa jestem bo nie miałam nigdy. -
Czy to schizofrenia? Leczenie jest niezbędne?
mała_mi123 odpowiedział(a) na Młoda11 temat w Schizofrenia
To jest prawda... -
Czy to schizofrenia? Leczenie jest niezbędne?
mała_mi123 odpowiedział(a) na Młoda11 temat w Schizofrenia
Ile utylaś po nim? Ponoć tyje się po nich na potęgę. -
Czy to schizofrenia? Leczenie jest niezbędne?
mała_mi123 odpowiedział(a) na Młoda11 temat w Schizofrenia
Uwierzcie mi, widziałam chore osoby, a wy piszecie ze składem i ładem. Dajecie się dymać koncernom farmaceutycznym i mafii lekarskiej. Chora na schizo osoba nie skleciłaby sensownych wypowiedzi.