-
Postów
2 065 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Erazma11
-
Zakupiłam dzisiaj "Krótka historia psychologii" - Nicky Hayes i gazetę "Charaktery"
-
A ja sobie szłam po deszczu. Kocham deszcz. Jesień wymiata
-
Naprawdę wielu ludzi miało kontakt z kosmitami. Lub widziało UFO. Wystarczy włączyć jakiś dokument lub przeczytać książkę. Dla mnie kosmici istnieją. Mam swoje dowody również.
-
Nie podejrzewałabym. Myślałam, że masz jakieś zaburzenia osobowosći. Masz derealizacje? na czym polega ta dysocjacja u Ciebie
-
To samo mamo. Czy życie ma sens? Myślę, że nie. Ale póki istniejemy musimy sprawić, żeby godnie przejść przez to życie. znaleźć pasję, ' Ludzie dają szczęście. Jesteśmy zwierzakami stadnymi, choć wielu ludzi do nas nie pasuje i mamy problemy, by znaleźć kogoś, kogo naprsawdę polubimy/pokochamy. Gdy czuję się dobrze, to moje zajęcia sprawiają mi radość. Gdy mój dzień jest pełen egzystencjalnych pytań, to zmuszam się ogromnie do aktywności i chcę przetrwać dzień. Ból istnienia, bezsens istnienia. dziwne to wszystko i "dziwny jest ten świat"
-
Błędne koło lęku - im bardziej boisz się, że myśl jest prawdziwa, tym mocniej się ona narzuca! Osoby z OCD często czują, że samo pomyślenie czegoś oznacza ryzyko, że się to wydarzy (też tak było u mnie). "Jak pomyślę, to mogę to sprowadzić/przyciągnąć". Zdrowy mózg potrafi odrzucić dziwne myśli jako "bez sensu". W OCD mechanizm ten działa słabiej, przez co myśli wydają się bardziej poważne. OCD sprawia, że trudno zaakceptować niepewność, więc szuka się pewności i analizuje myśli, co paradoksalnie je wzmacnia. Rada ode mnie: lepiej nie analizować, to tylko pogarsza to. Wiem, że to niełatwe.
-
tak, biorę leki, ale nie nerwicę (choć w sumie też, bo biorę na uspokojenie Pramolan). Moją chorobą jest choroba afektywna dwubiegunowa. aha, i pregabalina działa na mnie przeciwlękowo.
-
Kiedyś cierpiałam na powtarzające się myśli natrętne. Jakieś tam natrętne zachowania/czynności też miewałam, na zasadzie jak coś zrobię to będzie dobrze/jak czegoś nie zrobię, to coś się złego wydarzy. Moje myśli kręciły się wokół nietypowych tematów np. że sąsiedzi wiedzą, że nie mam koleżanek i jestem gorsza/ myśli egzystencjalne - po co żyjemy, jaki jest sens życia i po co cokolwiek robić (do dziś często mam takie), jak to się dzieje, że ludzie mówią/skąd się wzięła mowa, że nigdy nikt mnie nie polubi za to jaka jestem, bo gdzieś tam sobie ubzdurałam, że jestem TA GORSZA. Kiedyś również bardzo mocno męczyły mnie myśli z grafologią, ale tego nie wytłumaczę, bo jest to zbyt skomplikowane. Ale głównie moje natręctwa kręciły się wokół mojej samooceny i tego jak jestem odbierana przez ludzi, jak się przy nich mogę czuć. Bo miałam dodatkowo fobię społeczną i to się tak nakładała. Myśli natrętne są związane z tym, co jest dla nas ważne. Dziś już mam od tego spokój. PS. jeszcze pamiętam jak kilka lat bałam się, że ktoś mi zrobi krzywdę, bo dostawałam pogróżki przez inernet. Rodzina mówiła, żę to pewnie jakiś chory żart. Nie doniosłam policji, skasowałam pogróżki i rozmowę, chciałam zapomnieć, ale codziennie myśli męczyły. Trwało to za długo, bo jakieś dwa lata. Natrętne myśli mi się zmieniały. Gdy myślałam, że jestem od nich wolna, to przychodziły myśli na inne tematy. Jest to ogromne cierpienie.
-
Syndrom niezaruchania, cierpie nie tylko ja
Erazma11 odpowiedział(a) na incelstwo temat w Pozostałe zaburzenia
Zgadzam się. -
Istnieje wiele historii na temat dziwnych obiektów latających. Oczywiście mogły być to zjawiska meterologiczne, światła samolotów, meteorów, balony, refleksy czy nawet halucynacje. WIelu ludzi ze Śląska zgłaszało kiedyś swije osobiste dośœiadczenia widzenia UFO. jest ksiązka "UFO i niewyjaśnione zjawiska Dolnego Śląska". Nie czytałam, może kiedyś. Są to relacje ludzi , którzy mieli widzieć UFO. Inne przyladki obswerwacji UFO: Waszyngton, USA (1952) - radary wojskowe wykryły niezindetyfikowane obiekty. Piloci zgłaszał światła wykonujące niemożliwe manewry. Sprawa trafiła na czołówki gazet. Teheran, Iran (1976) - dwóch pilotóþw myślifców F-4 widziało jasny obiekt, który zakłócał elektronikę samolotu. Obiekt poruszał się z ogromną prędkością. Rendlesham Forest, Wielka Brytania (1980) Amerykańscy żołnierze stacjonujący w bazie RAF zgłosili światła w lesie. Widzieli metaliczny obiekt i dziwne ślady na ziemi. Phoenix Lights, USA (1997) Tysiące ludzi w Arizoniue widziało ogromny trójkątny obiekt ze światłami, lecący powoli nad miastem. O' Hare Airport, Chicago (2006) Zgłoszono ibiekt w kształcie dysku. Wbił się w chmury zostawiając w nich "dziurę", Tic Tac UFO, USA (2004) - ujawnione w 2017 zarejstrowano przez pilotóœ marynarki wojennej obiekty w kształcie "tic-taców", które wykonywały manewry niemożliwe dla współczesnych maszyn. Pentagon oficjalnie potwierdził nagrabua i prowadzi badania w ramach programów typu AARO i dawniej UAP Task Force, Jest tez kilka historii z Polski, i tysiące zgłoszeń przez ludzi. Ich historie i doświadczenia. W Polsce najsłynniejsze przypadki to te w Emilcinie (1978), Gdyni (1959), no i na Śląsku. Wniosek jest taki, że większość obserwacji UFO pozostaje niewyjaśniona, ale brak dowodów, że byli to faktycznie obcy. Jest przekonanie, że rząd może ukrywać przed ludźmi info o UFO, bo ludzie nie są na to gotowi lub z innych powodów. Mój znajomy nagrywał przypadki o UFO. Gdzieś ten filmik krąży na yt, ale już nie pamiętam nazwy
-
NIe każdą historia spiskowa jest historią spiskową. Wiele z nich się sprawdza, zwykle po czasie. Roswell 1947. Co się tam wydarzyło? - lipiec 1947 - na ranczu niedaleko Roswell w stanie Nowy Meksyk znaleziono tajemnicze szczątki - właściciel rancza, William Brazel, zgłosił to wojsku - pierwsze oświadczenie armii mówiło, że to był "latający spodek" - kilka dni później armia zmieniła wersję i ogłosiła, że był to balon meterologiczny Różnica w oficjalnych komunikatach wzbudziła ogromne podejrzenia. Zaczęły krążyć plotki, że znaleziono statek kosmiczny i ciała istot pozaziemskich, które rząd miał ukryć. W latach 70. temat powrócił z wielką siłą - świadkowie zaczęli twierdzić, że widzieli obcych i tajne działania wojska. W latach 90. ujawniono dokumenty mówiące, że szczątki były częścią tajnego programu "Mogul", czyli balonów szpiegowskich do wykrywania prób atomowych ZASRR. Rząd USA utrzymuje, że w Roswell nie było kosmitów. Wielu ludzi do dziś uważa, że w Roswell faktycznie rozbił się statek obcych. To wydarzenie stało się symbolem UFO i częścią popkultury. Powstały książki, filmy i seriale (np. Roswell) - bardzo polecam ten serial. Są dwie wersje: starsza i nowsza. Roswell w Nowym Meksyku stało się turystycznym centrum UFO - co roku organizuje się tam festiwal kosmitów. Według spiskowców zmiana komunikatu z latającego spodka na balon meterologiczny to typowy przykład tuszowania. Uważa suę, że rząd USA ukrywa dowody kontaktu z obcą cywilizacją. NIektórzy wierzą, że po Roswell nauka i technologia przyspieszyła - pojawiły się mikrochipy, lasery, czy kevlar, rzekomo zainspirowane technologią obcych. POTWIERDZONE FAKTY 1. Znalezisko z 1947 roku było prawdziwe - na ranczu znaleziono szczątki jakiejś konstrukcji. 2. Oficjalna wersja mówi, że były to fragmenty balonu z tajnego programu Mogul (używanego do wykrywania testów atomowych ZSRR) 3. Nie ma żadnych oficjalnych dowodów na istnienie statku kosmicznego czy ciał obcych. 3. Roswell stało się ogromnym fenomenem kulturowym i turystycznym, a nie doiwodem na kontakt z kosmitami. To dowodzi temu, żde oficjalna wersja mówi o tym, że nie ma dowodów, na to, że rozbili się tam kosmici. Jednak tematem wielu debat u sporów, dekomentów i filmów mówi o tym, że USA ukrywa tajne informacje przed ludźmi. Wersje zmieniały się, wojsko mogło kłamać. No i faktycznie coś czego nie można było zidentyfikować - się rozbiło..
-
Może dokończę książkę Sylvii. Ostatnio nie czytałam, bo byłam w bardzo ciężkim stanie. Ataki paniki itd... Dziś jest dobrze. Zapaliłam świeczkę zapachową. Jest klimacik... A zasnęłam o 19. Już oczy miałam zamknięte, a chciałam trochę kursu zrobić. Troszeczkę tylko i już oczy spadały. No to się położyłam, teraz się obudziłam. Godzinkę posiedzę i spanie. Niby mam wolne, ale lubię wcześnie wstawać.
-
zaczęłam go brać zobaczymy
-
też mi się to nie podoba ale już nie można mieć prawa do oceny? bez jaj
-
-
Ale wiesz, że trolli się nie karmi? Jesteś internetowym trollem, bez dram cię nie ma... Takim ludziom się nie odpisuje. to się nazywa dopjrzałość.
-
nie muszę go bronić, bo sam sobie radzi
-
Zamknij mordkę lepiej. Jesteś niedojrzałą, szukasz zaczepki, dwulicowa i fałszywa. Szukasz poklasku? Nie u mnie. Staraj się dołączyć do zgadzających sie z tobą może coś wskurasz. xDDDDD
-
w depresji uważam się za przegrywa życiowego. WYpominam sobie, że nie osiągnęłam tyle ile chciałam. NIe spełniłam marzenia posiadania rodziny. ZMieniłam się. Stałam się lodowata.
-
Serio uważasz, że w rozszerzającym się wszechświecie, wieloświatach nie ma istnienia? Serio?
-
zachowujesz się jak dziecko w piaskownicy @little angel trochę taka atencjuszka, albo nudzisz się