-
Postów
1 460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bibi
-
Yupii!!!! gratulacje!! naważniejsze że masz czujesz satysfakcję. bardzo sie ciesze Popatrz....a jednak się udało....szok! nie? jednak mozna
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Moniczko--przepraszam :* -
kurcze, masz rację. to nie jest w porzadku. lekarze zawieli, my zawielismy, coś się dzieje tylko nikt oprócz ciebie tego nie widzi. Masz prawo być wściekła, smutna i mieć żal do nas ( własciwie to do mnie ) że nie mam cierpliwosci żeby móc ci jakos pomóc. jest mi przykro . przepraszam cię.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. Magda! ciesze się że odrzuciłaś przekonania i zahamowania i żeby jeszcze bardziej sobie pomóc zdecydowałaś się na tego typu terapie. tak jak powiedziałaś, jak będzie źle ...to zawsze możesz zrezygnować. I pamiętaj na poczatku nie musisz mówić.(jak nie chcesz) Spokojnie powiedz że jeszcze nie jesteś na to gotowa. buziaki -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
dokładnie ale zanim się zdecydujesz coś napisać z tamtego artykułu to ja wstawię ważny według mnie fragnent tekstu ktokolwiek kto żył w związku gdzie ktoś nadużywał alkoholu, jest narażony na silny stres. Przeżywają go wszyscy członkowie rodziny - od małych dzieci po seniorów. Wszyscy oni potrzebują pomocy, by odzyskać równowagę psychiczną, a często także utracone zdrowie fizyczne. Wszystkich nas, dzieci alkoholików, charakteryzują cechy typowe dla tego problemu: ucieczka w iluzje i zaprzeczenia, zachowania kompulsywne ("robię coś, mimo że nie chcę") oraz poczucie małej wartości. Poza tym żyjemy w izolacji od ludzi i boimy się ich, zwłaszcza wszelkiego rodzaju władzy i zwierzchników.Czujemy się samotni, brak nam poczucia przynależności do jakiejkolwiek grupy. Zabiegamy o aprobatę innych tak bardzo, że tracimy po drodze poczucie własnej tożsamości. Gdy odnosimy sukces, mierzymy go wartością otrzymanych pochwał, gdyż inaczej w ogóle nie umiemy cieszyć się własnym sukcesem. Stawiamy sobie wysokie wymagania, którym właściwie nigdy nie udaje nam się sprostać. Boimy się krytyki, ponieważ każdą krytyczną uwagę odbieramy jako osobisty atak i zagrożenie.Nie jesteśmy zdolni do bliskich i trwałych związków. Myli nam się litość z miłością i przeważnie kochamy tych, którymi możemy się opiekować, lub którzy potrzebują naszej pomocy. Czujemy się winni, ilekroć upominamy się o własne potrzeby i dlatego tak często ustępujemy innym. Jesteśmy nadmiernie odpowiedzialni i nadobowiązkowi. Łatwiej nam troszczyć się o innych niż o siebie. Pozwala to nam jednak nie dostrzegać własnych wad i unikać odpowiedzialności wobec samych siebie. Boimy się cudzego gniewu i awantur, jesteśmy gotowi "chodzić na paluszkach", byle tylko zachować spokój. A jednocześnie nie możemy żyć bez pobudzenia stresu i chaosu emocjonalnego. Kiedy wszystko układa się dobrze, ogarnia nas dezorganizacja i nuda, ciągle czekamy, że coś się stanie, planując kolejną katastrofę. Już w dzieciństwie nauczyliśmy się ukrywać to, co naprawdę czujemy i dzisiaj zupełnie nie umiemy tego okazywać. Zarówno dobre, jak i złe uczucia ukrywamy tak głęboko, że sami nie mamy do nich dostępu. Naszą maską jest wieczny uśmiech błazna, bohatera, lub ofiary i powtarzamy: "Czuje się doskonale, wszystko jest w najlepszym porządku". W życiu występujemy w roli ofiar, bohaterów, lub maskotek i potrafimy tylko reagować na to, co robią inni, całkowicie zatracając własne Ja. Jesteśmy uzależnieni od naszych bliskich. Przeraża nas widmo porzucenia, perspektywa osamotnienia jest zbyt straszna i bolesna. Zrobimy wszystko, aby utrzymać istniejący związek, nawet jeśli jest dla nas krzywdzący. Uzależniamy się od alkoholu, albo znajdujemy uzależnionych partnerów, albo i jedno i drugie. A jeśli nie, to wybieramy sobie kogoś o osobowości uzależnionej, kto obsesyjnie wyżywa się w pracy, w grach hazardowych, w jedzeniu - i kontynuujemy ten rodzaj wzajemnej zależności, jaki łączył nas z rodzicami. Straszne to zycie.Ja takie mam. Moja córka również. -
a ja myślę że jeżeli chodzi o wyjazd latem to poprostu nie chcemy dopuścić do tego że możemy sobie popsuć wakacje czy jakiś wyjazd, dlatego ryzykujemy. 2 lata temu miałam naprawdę ciężki dojazd do Jagniątkowa ( tylko 2 godziny) ale dojechałam , a resztę strachu wypociłam na szklaku w górach
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
moniko!! rozumiem twoj strach, ale że tak powiem opamiętaj się! nie jesteśmy lekarzami, a ty co chwilę podajesz że "moze coś innego mi jest?" a my mamy rozwiewac twoje wątpliwości. Poza tym w każdym temacie piszesz to samo, mimo ze ci juz na to odpowiedzielismy. nie chcę cię urazić, przepraszam jeżeli poczujesz się zraniona, ale to jest bardzo denerwujace, w jednym temacie piszesz że ci zimno w drugim temacie-- ze bieresz leki obnizające ciśnienie, i nie przyjmujesz do wiadomości że to zimno jest wynikiem leków. w trzecim temacie krzyczysz schizofenia potem że stwardnienie rozsiane, zanik mieśni , inne choroby. ... potem ze znów ci zimno, i znów zimno....ach!! moniczko, nie gniewaj się.,..ale tez i zrozum. nie jesteśmy lekarzami :) -
dokładnie!! ja tak mam, ale się nie skarżę--bo wiem że akurat to odczucie zimna jest z powodu ciśnienia, lub braku ruchu i sie poprostu tego nie boję. nie twierdze że wy się skarżycie :)
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
no ja też czekam na relację -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
bibi odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
witam na forum Reniu!! -
nie...sprawdzałam kilka razy mam wszystkie pytania weszłam 2 raz i pisałam na chybił trafił. i ptrzepuściło. może tu potrzebny jest jakiś czas? ok nie matrw się , mówi się trudno :)
-
ale on mi napisał you missed 81 questions---co chyba znaczy że przepusciłam 81 pytań!!!
-
i o to chodzi , zeby się cieszyc z tego co jest....bo przeciez nie jest źle? prawda?
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
moze juz jutro Atrucha coś wklei. To artykuł o DDA , mają go równiez pierwsi bywalcy na forum. Ola wysyłała zainteresowanym. Jest w nim wiele wspólnych cech , które można spotkaś na forum. Bardzo ciekawy. -
Nonenow!!! jesteś niesamowity!!! tyle się napisałeś!!! bardzo ci dziękuję!!! :*:*:* ze o mnie pomyślałeś... ale tam nie zgadzają się napisy z cyframi. również czasami są inne angielskie wyrazy korzystałam ze słownika online http://www.translate.pl/pl.php4 poza tym jestem wkurzona , bo jak byłam już na 85 pytaniu , dałam na rezultaty i pokazywało mi ciągle ze brakuje mi 4 odpowiedzi. mimo że były zaznaczone nie przepuściło mnie dalej....wrrr... trudno. ale dziękuję za to ze pomyslałes o mnie.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
każda trerapia jest inna każdy psychoterapeuta stwarza inne warunki, w zaleznaości od stopnia problemów, dla zaawansowanych, dla nowych osób...jest różnie. Moja grupa:::: to jest: pan psychoterapeuta, i 6-10 osób siedzimy sobie w sali na ładnych krzesełkach i mamy cieplutką atmosferę, herbatkę na stole , ciepły dywan pod nogami i muzyczkę relaksującą w tle. Poldek -psych jest zdania że stary wyga jest w stanie więcej wytłumaczyć nowicjuszowi o zyciu, i na odwrót-czasami nowicjusz powie coś takiego że pomoże staremu bywalcowi. rozmawiamy o dzieciństwie , o związkach, o postepowaniu naszym i ludzi którzy są obok nas. każdy na początku mówi swoje zale na co chce, (nie musi), piszemy prace domowe, robimy świczenia , leżakujemy i się relaksujemy...jest świetnie. bardzo lubię na nie chodzic. ale jak jest gdzie indziej??? nie wiem to zalezy od lokum, finansów tego związku psych , lekarzy....wielu rzeczy może się tak zdarzyć, że to będzie sala jak w szpitalu, zimna i z pogłosem , jest różnie. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Doskonale to znam!!! Dobrze że już umiem powiedzieć "nie". To dobry tekst. myślę że nie trzeba go usuwać. Proste , z życia wzięte. Jak dużo potrzeba cwiczeń żeby wyplewic z własnej głowy te durne poniżające nas myśli -
Brak wyjścia. Kiedyś w latach 50 -70 takie rzeczy nie miały racji bytu. Nikt nie wiedział ze istnieje nerwica, depresja, człowiek to przechodził bez lakarstw i żył. Moja mama ma 6 dzieci i przeszła gehenne, do tego mąż alkoholik. Miała przynajmniej 3 razy depresje i nie mogła wiele rzeczy zrobic , ale nacisk otoczenia, przekonań, lęk przed sąsiadami , bo co powiedzą -- był większy. Nigdy nie brała antydepresantów. musiała to przejść , bo bała się zabrania od siebie dzieci, zamknięcia w jakimś zakładzie. poza tym lekarze na wszystko przepisywali leki przeciwbólowe i krople uspokajające. te kobiety nie maiały czasu na wczuwanie się w swój organizm, prace w domu, pranie ręczne, stanie w kolejkach, prace na polu, przy bydle....zajęc było od cholery!!! Dlatego twierdze, że żeby o tym nie myślec , konieczna jest praca!!! zajęcie, hobby, ćwiczenia, zajęcie czasu. coś co nas od tego myślenia odciągnie.
-
co prawda ten temat też już kiedyś był...ale w końcu nie chce się grzebać gdzieś w odległych wątkach Ja się podpisuję pod postem tygryska. nie lubię lata. i tak mam problem z oddychaniem i taka duszna pogoda wcale mi nie pomaga. wolę świerzą wiosnę i kocham wiatr...ale nie taki silny--zapowiadajacy burzę (takiego się lękam) ale wiatr taki fajny :) szybki
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
bibi odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
kurcze. Michał...przykro mi, mam nadzieję że ci się polepszy :* -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
ja też terapię mam w poniedziałki zaraz musze właśnie iśc , mam na 17 i też mi się nie chce.....ale akurat dziś mam doła. może się wygadam? może coś przerobię? ide. -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
bibi odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
lexapro to nie amfa :D:D ale mozesz się spodziewać faktycznie jakiejś fali energii i spokoju. tylko że prosze o cierpliwośc.... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
a ten magnez to bierzesz??? ja na poczatku brałam 3x1 tabletce dziennie. magnez tez może pomóc. mam nadzieje ze wkrótce ci się poprawi -
mnie osobiście bardzo ruszają kotki i pieski. kocham ich maleńkie mordki i ich zabawy. jeszcze pół roku temu miałam w domu wilczóra i 11 kotków. niestety , co za dużo --to nie zdrowo. sąsiedzi narzekali, smród, brak siana na żarcie....postanowiliśmy w domu je oddać na wieś.....i są tam , są szczęśliwe. poza tym jak pomyślę o tej sierści fruwającej po mieszkaniu dostaję jobla!!!! mam południowe mieszkanie z wielkimi oknami....widzę każdy kurz....denerwujące.
-
witaj Zdenerwowany ciesze sie, że mimo tego problemu masz chęć do życia. zyczę powodzenia