nieboszczyk

nie prawda bo wysokie libido.kobiety nie lubią erotomanów.

chorowitość.

czerstwy kit i jest git

to troche zaprzecza samemu sobie.mieszkasz sam bo sie boisz ludzi bo to skurwysyny a jak coś ci sie stanie to musisz się zgłosić właśnie do nich po pseudopomoc.mowa tu o lekarzu,szpitalu i operacji.wtedy lęki musisz schować do kieszeni nawet jako nagus a jednocześnie jesteś odpowiedzialny za mieszkanie w którym sam mieszkasz,które utrzymujesz.jak cie kroją na stole operacyjnym w szpitalu w tym czasie dobrzy sąsiedzi wyniosą ci połowe mebli,wybiją szyby i podpalą dom.nie daj bóg perspektywa "błędu medycznego" skutkującego paraliżem i kto cie zaniesie do domu nie mówiąc już o uregulowaniu długów,przerobienia mieszkania pod wózek?

Artemizja, dlatego frustrowało mnie to lusterko na stole w każdego sylwestra i wigilie

Ferdynand k, to była maleńka puszka o wymiarach 8x12cm a nie tarcza 50x80cm.kierownik obiektu roześmiał się że tam robię badania balistyczne z NASA.

Ferdynand k, 20m

ostro zerżnołem puszke po marchewce z groszkiem za pomocą mosina.bolesne objawy spowodowały 9 trafień na 10 strzałów.i kupiłem sobie pas wojskowy.

Już wszyscy sto pietnascie tysięcy razy słyszeliśmy o Twojej operacji. Nie musisz znów tego zaznaczać. żałuje teraz że niemam z czego sie golić,mam taki fajny sprężynowiec

tosia_j, teraz żałuję że nie rośnie mi zarost na twarzy spowodu zabiegu orchidektomii kilkanaście lat temu.zostały mi ręce i nogi do testów.

kosmostrada, nóż był ostrzony na zwykłej osełce,potem na kamieniu a nastepnie polerowany pasem spryskanym diamentową zawiesiną i wygląda jak ostrzony laserem.można się nim golić.

wypróbowałem te diamenciszki w aptecznej wodzie destylowanej na pasie.nóż sprężynowy po tym polerowaniu jedzie lepiej niż nowa golarka gillette

i diamenciszki się napiły wody destylowanej aptecznej.powstała szara zawiesina do spryskiwania pasów.

mój mocz się rozjaśnił.był pomarańczowy,potem brązowy.

Mimo wszystko życzę Ci, żebyś spotkał kogoś, kto będzie wykonywał wobec Ciebie takie osobiste gesty tylko i wyłącznie ze szczerością i sympatią. koty i psy napewno będą wykonywać takie gesty ze szczerością i sympatią

to tak posiadać sforę psów i któregoś z nich kopać po pysku jak usiłuje polizać po rękach jako oduczenie wskakiwania na obcych ludzi w garniturach.jak się posiada sforę to samemu się wybiera którego kopać a któremu dać się lizać.eksperyment nie trudny do sprawdzenia.

może zle zrozumiałaś.w dzieciństwie potrzebowałem tego jak każde dziecko.każda próba przytulenia się do rodzica kończyła się biciem,wyzywaniem i ośmieszaniem.w pózniejszym okresie zauważyłem że śmieją się ze mnie również ludzie postronni w obecności których przytuli mnie obca osoba.tak było zawsze.ciężko lubić jakieś ambiwalentne gesty same sobie zaprzeczające.kot nigdy nie gryzł i nie drapał kiedy siedząc na kolanach mruczał i sie tulił.podobnie było z psami.nie tuliły się do mnie żeby mnie zaraz dotkliwie pogryzć.

kupiłem sobie kijki trekkingowe i zaczołem chodzić co niedzielę do kościoła dziękując bogu za drugą szansę. w jakim państwie wybiera się rodziców?

nie dlaczego ludzie którzy nie kąpią się od 2 miesięcy śmierdzą jak bezdomni mimo że nie są bezdomni?

tego nauczyła mnie rodzinka w dzieciństwie.kiedy chciałem któregoś z rodziców przytulić zawsze dawali mi w łeb,śmiali się ze mnie i dla nich to był jeden z objawów mojej choroby i myśleli "znowu się na nas rzuca"może coś w tym jest że zawsze się śmieją kiedy widzą jak ktoś mnie gniecie.

Mowie o spotykanych dachowcach. Trudno od nich wymagac eskakiwania pod koldre dlatego zanim wezmiesz kota z ciapkowa trzeba spytać pracowników jaki charakter ma damy kot

w szpitalach każdego traktują jak śmiecia kto dokonał samookaleczenia,z marskością wątroby,zapaleniem trzustki,rakowców i aidsowców bo kieryją sie durnymi stereotypami że każdy rakowiec to palacz,każdy aidsowiec to pedał i narkoman i poco takich ratować/

tosia_j, koty tak jak ludzie mają różne charaktery.większość syczy i ucieka.taki kot by szybko wrócił do ciapkowa bo nic mi po kocie który chowa się po kątach,sra i syczy.kot ma wskoczyć na kolana i w nocy pod kołdrę,grzać i mruczeć do snu.

No tak, jest w tym trochę prawdy, przynajmniej jeśli chodzi o zwierzęta, ale naprawdę uważasz, że człowiek zawsze udaje i ma nieczyste intencje kiedy się chce do nas zbliżyć? Nie pomagasz mi takim myśleniem wystarczy zajrzeć za plecy temu kto cię przytula i spojrzeć na wyrazy twarzy obecnych postronnych ludzi.zawsze się nabijają i pokazują obleśne gesty.zawsze jest tak samo.jak ludzie widzą kota na twoich kolanach to się najwyżej miło uśmiechną.

dla czego kloszardzi i żebracy śmierdzą tak samo?